Forum Nasze Sanatorium. Opinie o sanatoriach. Forum o sanatoriach. Forum kuracjuszy.

ren1234 pisze: ↑24 kwie 2024 21:51 Dzięki Bogutka. Już jestem na miejscu.

Ren, wykorzystaj każdą minutę.

Polańczyk, Bieszczady nie do zapomnienia.
Nie do opisania

Wtiam przyznam szczerze że pierwszy raz słysze o tej kawiarni na pewno skorzystam dzieki za info podjadę rowerem bo z chodzeniem u mnie kiepsko mam zamiar wziąć rower choc nie wiem czy to dobry pomysł Pozdrawiam Bo to nie jest kawiarnia. To Galeria u Bojków serwująca kawę po bojkowsku. Czy wiecie, ...

ren1234 pisze: ↑24 mar 2024 15:04 Jest aż tak źle? Ja tam jadę za miesiąc.

Ha, ha, ha
Ren , jedź i nie czytaj .

Kurier wszystko zabierze w razie co . A nie wiadomo co może się przydać. Trzeba być przygotowanym na każdą sytuację. Jak to mówią: przezorny zawsze przygotowany

Tyle czasu, a Wy już myślicie o pakowaniu ?

Genever , Nina

Bierzmy z życia to co jest tu i teraz ...

Spokój będzie na pewno. Chyba będę tam sama. Nikt nie jedzie Wszyscy będą świętować w domu

szynszyl64 pisze: ↑03 mar 2024 08:34 Czyli teraz czas na szukaniu spokoju na połoninach. Życzę Tobie tego. Mam nadzieję że znajdziesz a jak nie pozostaje morze.

Okaże się po co tak naprawdę tam jadę. Dostałam dużo drogowskazów, tylko aby się nie pogubić i znaleść ten właściwy.

Nie mam takiego miejsca, które skradło całe moje serce. Ale bardzo lubię wracać nad morze. Bez ludzi, sama ze sobą. Usiąść patrzeć w morze. Wsłuchać się w szum przypływających i odpływających fal. Tam nie planuję. Tam po prostu jestem. Podaję się życiu. Czuję spokój. Czuję siebie. Wiem bardzo dobrze...

Wiem. Bardzo dobrze wiem.