Strona 1230 z 1316

Re: ROZMOWY NOCĄ

: 27 mar 2024 18:10
autor: ANDY12345
A co ? chodniki zamiatałaś :roll: :lol: .
Autokar był sporadycznie, najczęściej akcja rozgrywała się w statycznych obiektach :lol: .
Cóż życie........ https://www.tekstowo.pl/piosenka,opus,live_is_life.html
Wiesz, że bardzo ważne jest jak spędziliśmy dzień, czy z pracy którą wykonujemy jesteśmy zadowoleni, atmosfery w niej...... wtedy endorfinki wspomagają nam krótszy sen ;) :lol: .

Re: ROZMOWY NOCĄ

: 27 mar 2024 19:52
autor: Martinka
Kleinehexe z tego, co słyszałem to długie włosy noszą stare baby :roll:
Dobrze, że ścięłaś- wygoda, zobaczysz 8-)
Dobry wieczór :kwiat:.
Ja sporadycznie śpię 8 godz, przeważnie
4-6 i zwylkie do funkcjonowania to wystarczy, z tym że mnie coś szybko denerwuje :? :shock:
Coś z pralką, nie wiruje ma sucho - wydatek :?: :roll:
Piorę 3 pranie kurtek, może już ma dosyć
Czyszenie włączyłam. :!:
Miłego wieczoru życzę :kwiat:

Re: ROZMOWY NOCĄ

: 27 mar 2024 21:23
autor: ANDY12345
I Aniołki ;) ....... diabełki podobno kręcone :lol: .
Może za bardzo ciśniesz pralkę :roll: , daj jej odpocząć...... święta idą :P .
Dzięki i nawzajem :) ,

Re: ROZMOWY NOCĄ

: 27 mar 2024 21:43
autor: Kleinehexe
ANDY12345 pisze: 27 mar 2024 18:10 A co ? chodniki zamiatałaś :roll: :lol: .
Autokar był sporadycznie, najczęściej akcja rozgrywała się w statycznych obiektach :lol: .
Cóż życie........ https://www.tekstowo.pl/piosenka,opus,live_is_life.html
Wiesz, że bardzo ważne jest jak spędziliśmy dzień, czy z pracy którą wykonujemy jesteśmy zadowoleni, atmosfery w niej...... wtedy endorfinki wspomagają nam krótszy sen ;) :lol: .
Nie, słuchałam płyt. ;) :lol:

Zgadzam się z Tobą Andy. Ważne, żeby żyć w zgodzie ze sobą i własnymi, nie cudzymi, przekonaniami i robić to co uważamy za słuszne, ważne, potrzebne, wówczas nie ma "muszę", a najwyżej "muszę, bo chcę" i mimo zmęczenia jesteśmy zadowoleni na koniec dnia. :D

Re: ROZMOWY NOCĄ

: 27 mar 2024 21:45
autor: Kleinehexe
Martinka pisze: 27 mar 2024 19:52 Kleinehexe z tego, co słyszałem to długie włosy noszą stare baby :roll:
Dobrze, że ścięłaś- wygoda, zobaczysz 8-)
Dobry wieczór :kwiat:.
Ja sporadycznie śpię 8 godz, przeważnie
4-6 i zwylkie do funkcjonowania to wystarczy, z tym że mnie coś szybko denerwuje :? :shock:
Coś z pralką, nie wiruje ma sucho - wydatek :?: :roll:
Piorę 3 pranie kurtek, może już ma dosyć
Czyszenie włączyłam. :!:
Miłego wieczoru życzę :kwiat:
Martinko, długie włosy są bardzo kobiece i wiek nie ma tu nic do tego, jeśli są bujne i gęste. Niestety moje włosy są bardzo delikatne, by nie powiedzieć cienkie. :lol: Głównie z tego powodu przez większą część życia nosiłam krótkie i bardzo krótkie fryzury. Drugi powód to były podróże i nie takie all inclusive, ale takie, gdzie warunki bytowe bywały mało cywilizowane. :shock: Jednak najpierw pandemiia, a później inne zdarzenia i wybory własne to zmieniły, i naturalnie zaczęłam zapuszczać włosy. :D Ale wczoraj coś mnie naszło i postanowiłam znów wrócić do dawnej fryzury, a jak coś pomyślę, to przeważnie realizuję i stało się. :D

Re: ROZMOWY NOCĄ

: 27 mar 2024 22:20
autor: ANDY12345
Kleinehexe pisze: 27 mar 2024 21:43 Nie, słuchałam płyt. ;) :lol:
Słyszałem też o kłaniających się drzewach ;) :lol: .
Chodź do łóżeczka, jutro kolejny dzień do przerobienia....... nocka też ;) :D .
Spokojnej i kolorowych :) .

Re: ROZMOWY NOCĄ

: 27 mar 2024 22:25
autor: Kleinehexe
Za chwilę, jeszcze coś muszę dokończyć. :o
Dziękuję i wzajemnie. :)

Re: ROZMOWY NOCĄ

: 27 mar 2024 22:30
autor: ANDY12345
Przynajmniej już nie musisz rozczesywać włosów ....... bo długo bym czekał :P . Już nic nie mówię :oops: .... chyba , że jutro :lol: .

Re: ROZMOWY NOCĄ

: 27 mar 2024 23:06
autor: Kleinehexe
To pomilczmy do jutra, a to już za chwileczkę ;) :lol:

Re: ROZMOWY NOCĄ

: 28 mar 2024 06:48
autor: Martinka
Kleinehexe :kwiat:
Kobieta sama wie, w czym czuje się najlepiej i żadne takie , że w blądzie Ciebie wołałam nie wchodzi w grę :!:. Sama mając długie wlosy bląd, gęste kazałam ściąć na takie wyżelowane czubki :roll: i przemalować na rudo
Fryzjerka pyta, czy na pewno - ja jej, że to nie ręka, że odrosną. Mój mąż stwierdził, że jestem obcięta, jak po tyfusie :shock:
Ot fanaberia :!: :roll:
Pięknego dnia życzę :kwiat:
Dobrze, że jutro nie pracuję :lol: :lol: