Limeryczenie
Proszę by każdy nowy wątek rozpoczynał się wierszem. Najlepiej by to był wiersz autora wątku, ewentualnie wiersz na temat sanatorium.
Uwaga! Jeśli wstawiacie czyjąś twórczość, pamiętajcie, że powinniście posiadać zgodę autora lub właściciela praw na publikację. To bardzo ważne.
Proszę też by nie tworzyć tu wątków, które bardziej pasują do działu "Na każdy temat". Niech ten dział będzie wyłącznie związany z twórczością sanatoryjnych poetów
Poza tym obowiązują wszystkie zasady z regulaminu ogólnego pisania postów na forum dostępnego tu http://www.forum.nasze-sanatorium.pl/vi ... p?f=2&t=10
Limeryczenie
Przypadło że w Duszonym Zdroju.
Trzeba mi zaznać laby i spokoju.
Jak przetrwać ten sybaryty raj?
Harpaganiłem zawsze. A jaj jaj!
Na start! Do wieloboju oldbojów!
- Sloneczko
- Przyjaciel forum
- Posty: 24975
- Na forum od: 23 kwie 2013 17:54
- Oddział NFZ: Świętokrzyski
- Staż sanatoryjny: 0
Re: Limeryczenie
Pewien facet w kraju Honduras
ma na punkcie rasowym uraz.
Matki wina i błąd!
Kto chciał, miał ją. I stąd
syn mieszańcem jest trzydziestu dwu ras.
J.Tuwim
- medi
- Przyjaciel forum
- Posty: 8463
- Na forum od: 22 lip 2011 15:26
- Oddział NFZ: Mazowiecki
- Staż sanatoryjny: 6
Re: Limeryczenie
Nigdy nie jadła włoszczyzny.
Spytała ją w sklepie córka:
- Po co kupujesz ogórka?
- To z braku córuś mężczyzny.
- Sloneczko
- Przyjaciel forum
- Posty: 24975
- Na forum od: 23 kwie 2013 17:54
- Oddział NFZ: Świętokrzyski
- Staż sanatoryjny: 0
Re: Limeryczenie
Grzybki na konfitury,
kiełbaska do paska
kluski do bluzki....
zielonej meduzki
- medi
- Przyjaciel forum
- Posty: 8463
- Na forum od: 22 lip 2011 15:26
- Oddział NFZ: Mazowiecki
- Staż sanatoryjny: 6
Re: Limeryczenie
- medi
- Przyjaciel forum
- Posty: 8463
- Na forum od: 22 lip 2011 15:26
- Oddział NFZ: Mazowiecki
- Staż sanatoryjny: 6
Re: Limeryczenie
Włos mi rzednie i siwieje
Lecz się dusza ciągle śmieje,
Bo we wnętrzu mojej czaszki
Gnieżdżą się figlarne ptaszki.
Chyba dobrze im tam zgoła
W sąsiedztwie mego fioła?
Te ich psoty i świergoty
Pozorami są głupoty,
Gdyż mój rozum jeszcze krzepki
I mu nie brak piątej klepki.
Słowem, pewnie jeszcze w polu
Zgubny wpływ cholesterolu.
Zaś bez bądź fantazji szczypty
Tylko nura dać do krypty.
Mam ileś-dziesiąt lat bez mała
I wciąż jestem świszczypała!
Bogumił Pijanowski
- Sloneczko
- Przyjaciel forum
- Posty: 24975
- Na forum od: 23 kwie 2013 17:54
- Oddział NFZ: Świętokrzyski
- Staż sanatoryjny: 0
Re: Limeryczenie
Nie straci nic ze swej świetności,
Mimo, że zmieniają się czasy,
Niech nigdy nie utraci swej krasy,
Niech trwa, po kres wieczności.
Re: Limeryczenie
I po cholerę jechać na Sumatre ?
Wystarczy zakurzyć małą watre.
Dość że góry nad mgłą kuszą.
Łazika wabią lasu głuszą lub
Gadaniem smreków z wiatrem.
- Sloneczko
- Przyjaciel forum
- Posty: 24975
- Na forum od: 23 kwie 2013 17:54
- Oddział NFZ: Świętokrzyski
- Staż sanatoryjny: 0
Re: Limeryczenie
że o Was wiem niewiele.
Słuchy mnie dochodzą takie,
że charakterki macie różnorakie
Może byśmy się poznali ?
Re: Limeryczenie
Coś mi raczej nie styka polonistyka.
Bardziej dziury w wersach optykam.
Ze słówkiem słówko klecę,
Z nadzieją, że nie śmiecę.
Do kitu ma i kitem mi Licentia Poetica?