Ziemowit Duszniki
Ziemowit Duszniki
Re: wyjeżdżam do dusznik
Re: wyjeżdżam do dusznik
Duszniki miasto jest jakiś kilometr od kompleksu sanatoryjnego.
W maju powinno być już ładnie, zielono, rabaty kwiatowe, jest gdzie pospacerować.
W samych Dusznikach nie ma nic ciekawego do oglądania. Jest Muzeum Papiernictwa i
to wszystko, ale można wybrać się do Polanicy, w Góry Stołowe są wyjazdy do Czech,
na Panoramę Racławicką do Wrocławia i do innych ciekawych miejsc.
Na tańce to w zasadzie do Parkowej lub do Etiudy.
Sam Zimowit - byłem 3 lata temu był raczej w opłakanym stanie, ale w ciągłym remoncie
i z tego co słyszałem ma to być jedno z najładniejszych sanatoriów w Kotlinie Kłodzkiej.
Remont miał kosztować coś około 8 milionów. Jedzenie było z własnej kuchni, smaczne i
co najważniejsze jedynie Zimowit organizował dla swoich kuracjuszy wieczorki zapoznawcze i pożegnalne.
Możesz wejść na You Tube i pooglądać jak to wygląda. To tyle. Myślę, że jeżeli towarzystwo dopisze to będzie OK.
Pozdrawiam i życzę udanego pobytu.
Re: Ziemowit Duszniki
Re: Ziemowit Duszniki
Wczesny Gierek czyli: trzy kabiny na piętro dla pań i trzy dla panów.
Tylko, że to nie były kabiny jak to nam się kojarzy tylko takie boksy zasłaniane foliową kotarą.
Toalety to nawet nie na piętrach tylko na półpiętrach. Po jednej dla panów i po jednej dla pań.
Normalny horror, ale jak już wspomniałem poprzednio, trwał ciągły remont i już wówczas widziałem takie pokoje po remontach.
Były bardzo ładne. Z łazienkami, nowe meble, panele, na ścianach obrazy, ładne lampy, tak jak w dzisiejszych czasach
to powinno wyglądać. Myślę, że dzisiaj, skoro upłynęło już trzy lata zdecydowana większość pokoi wygląda właśnie tak.
Jeżeli chodzi o dopłaty to jest to standard we wszystkich sanatoriach.
Najdroższe są jedynki z pełnym węzłem i w zależności od okresu pobytu wynoszą od około 500zł do 600zł z groszami.
Najtańsze są wieloosobowe, około 200zł dopłaty, a te pośrednie, dwójki około 400zł, a trójki około 300zł.
No to już chyba wszystko. Miłego pobytu.
Re: Ziemowit Duszniki
w sanatorium Zimowit (nie ziemowit) byłem na przełomie stycznia i lutego tego roku. Wspomnienia mam jak najbardziej miłe. Zimowit jest to faktycznie kompleks składający się z dwóch budynków. Podczas mojej bytności w jednym z nich trwał remont kapitalny i był nieczynny. W drugim budynku w pokojach mieściło się około 60 kuracjuszy w pokojach o różnym standardzie (najgorzej na trzecim piętrze ze względu na niski sufit - ale idzie wytrzymać) najlepiej na pierwszym i drugim piętrze. W całym domu wszystkie pokoje mają własne łazienki. Telewizor oczywiście za odpłatnością, parking również odpłatny. Zabiegi lecznicze : na parterze i pierwszym piętrze. Personel miły i sympatyczny (zwłaszcza hydroterapia), jedzenie smaczne, dla lubiących tańce codziennie grają w Parkowej a maj to piękna pora roku. Ja jestem zadowolony z pobytu - chociaż byli malkontenci, ale nieliczni: tu odsyłam do książki wpisów kuracjuszy - na pewno będzie wystawiona
O bliższe szczegóły musisz zadzwonić do sanatorium bo słyszałem od personelu, że po zakończeniu remontu pierwszego budynku rozpocznie się remont w drugim i mogą być jakieś utrudnienia (stołówka i zabiegi są w budynku w którym planowany jest remont).
pozdrawiam