Forum Nasze Sanatorium. Opinie o sanatoriach. Forum o sanatoriach. Forum kuracjuszy.

Idźmy, idźmy
Dziękuję i wzajemnie

Zdarzy się czasem
Pierogi lepisz, to doświadczenie w wyrabianiu ciasta masz, jak mniemam, to zaryzykuję. Osobiście nie przepadam za miętoszeniem ciasta, a przede wszystkim za stanem oblepionych dłoni. Taka sensoryczna przypadłość.

Na zapiecku

Nie, w stodole. Także nierdzewka pasuje jak kwiatek do kożucha.

Czyś ty oszalał Niech zboczą minimalnie z toru, to z trzech metrów na łep na szyję.

Zwykła stal, malowana na czarno. Nierdzewka to nie moje klimaty.

Chyba jednak escape room. :lol: :lol: A był pomysł linowej :D, ale powstaje metalowo-drewniana, tzn. na razie ta część metalowa, a drewniane elementy dojdą w innym terminie. Nie robiłabym tej balustrady w tej chwili, bo jeszcze jest mnóstwo do zrobienia prac wykończeniowych na poddaszu i w zasadzie ...

Ja też, nie znam człowieka , jedynie hangar i zupa może wskazywać trop.

Mam zamieszanie w domu, tworzy się balustrada schodów, ale nie gotowiec, tylko projekt autorski: pomysł w ogólnym w zarysie, reszta powstaje "na gorąco".

Nie wiem o czym ty myślisz , ale we śnie ewidentnie była dyniowa.

Oczywiście tam miało być dyniową. Poprawiacz Ale domowa też dobrze brzmi.
Skoro zjadłam, to chyba podpowiedzi były pozytywne.

Nie wiem, nie wiem czy powinnam mówić ..., ale przyśnił mi się ktoś, kto częstował zupą dniową.
Dzień dobry i żeby nie było, że dopiero wstałam. Kolejny piękny dzień się kroi, czego nam wszystkim życzę.