Forum Nasze Sanatorium. Opinie o sanatoriach. Forum o sanatoriach. Forum kuracjuszy.

Tak, Kaziu. Kurort. Dobrze, że bierzesz to z uśmiechem. Nie podśmiewam się, absolutnie, bo sama byłam w Horyńcu, tylko w innym sanatorium. Za mojej kadencji w skrócie można było opisać Horyniec jako ulica równoległa i poprzeczna do niej z przyległościami, ale zabiegi sobie chwaliłam. A pochodzić jes...

Natalio, ja z kolei nigdy nie miałam kąpieli botowinowej. Wiem, że całościowe zawijania kuracjusze chwalili sobie. I bioderka zyskiwały, i nadgarstki niektórych też.

Potwierdzam słowa strzelczanki. Takiej borowiny jak w Horyńcu nie miałam nigdzie. Może we Włókniarzu w Busku, ale już trochę mniej jej było. Horyniecka była najlepsza. I to, co warto podkreślić, krenoterapii (picia wody), nie wliczali do liczby zabiegów. Ci, którzy mieli zlecone, po prostu sobie cho...

Mogłam wywietrzyć koc i poduszkę na barierce . Tak, jadalnia była oddzielna dla kuracjuszy bloku A1.

Ja mogę Ci odpowiedzieć, Dani. Co prawda byłam w jedynce A1. Klimatyzacja jest ( nie korzystałam , bo byłam zimą), a balkon francuski, czyli barierka :lol: . Nie wiem, jak jest w dwójkach. Duży pokój, wygodne łóżko, wygodny fotel, komputer (nie wiem, czy jeszcze są), duża łazienka. Warunki mieszkaln...

Aleksandro, karencja jest od dawna, a niektóre przyspieszenia są tegoroczne. Natalio, mówię o oddechówce. Przyspieszyło mocno. Nie wiem, jak inne kierunki leczenia. A teraz moje czarnowidztwo. Jak tak dalej pójdzie z inflacją, cenami, ogólną sytuacją, to NFZ będzie jeszcze bardziej ograniczał wyjazd...

Coś w tym, o czym pisze darek, jest. W łódzkim z 32 miesięcy oczekiwania kolejka zmniejszyła się do 15-16.

Łódzki oddział NFZ. Przewidywany czas oczekiwania 33 miesiące, a skierowanie otrzymane po 15. Na listopad. Co zrobić, jak urlop już wykorzystany i nie ma szans na kolejny, bo te planowane są z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem? Ewiko napisała, że wzięła bezpłatny. Myślę, że większości z nas niestety ni...

Halszko, nie zniechęcaj się paniami z recepcji. One mają tam kołowrotek, szczególnie teraz, gdy jest sezon. A i niektórzy goście bywają męczący, że tak delikatnie określę. Sama byłam świadkiem tak absurdalnej sytuacji, że byłam pełna podziwu dla spokoju ducha recepcjonistki atakowanej bez sensu prze...

Gieniu, popieram Cię całym sercem. Ja też mam dosyć tekstów o tym, że dwójki dla małżeństw. W imię czego mam być w czwórce. Od następnego wyjazdu po prostu bezczelnie się wykłócam