Chore stawy.

Rehabilitacja narządu ruchu. Sanatoryjne leczenie chorób stawów, kręgosłupa, ograniczenia ruchowe, stany pourazowe stawów i kości.
Przemek 2020
Posty: 1
Na forum od: 24 maja 2020 20:51

Re: Chore stawy.

Post autor: Przemek 2020 »

Witam jestem fizjoterapeutą i chciałbym doradzić Wam jedną ważną zasadę. Zmiany zwyrodnieniowe rozpoczynają się już po 30 roku życia... Samo sanatorium nie będzie lekiem na całe zło. Polecam wam, skonsultować się z jakimś doświadczonym fizjoterapeutą w swojej okolicy żeby ustalić długoterminowy plan ćwiczeń domowych lub do wykonywania w gabinecie rehabilitacji. Żeby minimalizować skutki choroby trzeba systematycznie pracować i stosować profilaktykę. O problemach choroby zwyrodnieniowej piszę na moim portalu Świat Rehabilitacji, zerknijcie Pozdrawiam i życzę zdrówka Przemek.

[link]
Ostatnio zmieniony 24 maja 2020 22:42 przez moderator, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: usunięto link
Zenon
Posty: 1
Na forum od: 28 lip 2020 09:30

Re: Chore stawy.

Post autor: Zenon »

Zbigniew- I pisze: 28 paź 2019 19:20 Zwyrodnienia kości są uważane za nieuleczalne i żaden szpital, żadne sanatorium nie pomoże na to, tylko może ulżyć w cierpieniu. Jeśli chcemy mieć sprawne i zdrowe stawy, tak jak w przypadku wszystkich chorób przewlekłych, wobec których jest bezsilna medycyna akademicka, powinniśmy o to zadbać sami. Jest to możliwe. Niestety kuracja powinna trwać minimum pół roku, a najlepiej 10 miesięcy. Koszt to około dwa złote na miesiąc kuracji. Należy kupić na allegro kilogram chlorku magnezu sześciowodnego czystego do analiz lub ze znaczkiem CZDA (to oznacza to samo) i zrobić roztwór DELBET. Potwierdzam działanie własnym przykładem. Cofnąłem zrosty w kręgosłupie i zarośnięte stawy biodrowe przy ZZSK. Mam to udokumentowane wynikami RTG i MR z przed i po kuracji. Do próby zawalczenia o sprawne stawy natchnął mnie ten artykuł, w którym jest opis jak należy go sporządzić i jak stosować. Na początku radzę dzielić dawkę dzienną aby przyzwyczaić żołądek, gdyż są możliwe częstsze wizyty w WC, ale bez przesady. [link]
Witaj Zbychu
Wiem, że zdobyles doświadczenie praktyczne jak radzić sobie z zzsk. Proszę o pomoc. Adres mailowy wyśle na priv. Dziękuję
Awatar użytkownika
Zbigniew- I
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 1176
Na forum od: 20 sie 2013 12:53
Oddział NFZ: Lubelski
Staż sanatoryjny: 11

Re: Chore stawy.

Post autor: Zbigniew- I »

Zenek, wysłałem wiadomość na priv.
sanatorek
Kuracjusz
Kuracjusz
Posty: 14
Na forum od: 02 lis 2020 17:30

Re: Chore stawy.

Post autor: sanatorek »

A czy w takiej soli można się też kąpać?
IwonkaG
Pomocny Kuracjusz
Pomocny Kuracjusz
Posty: 85
Na forum od: 07 paź 2017 08:09
Oddział NFZ: Łódzki
Staż sanatoryjny: 1

Re: Chore stawy.

Post autor: IwonkaG »

W zasadzie odświeżam temat :kwiat: Jestem osobą czynną zawodowo i mam zwyrodnienie stawów kolanowych. Bardzo przydałaby się intensywna rehabilitacja itp. Jak podejść do tematu? Od czego zacząć? I czy warto?
Awatar użytkownika
andrzej1955
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 19424
Na forum od: 27 sty 2011 16:52
Oddział NFZ: Łódzki
Staż sanatoryjny: 10

Re: Chore stawy.

Post autor: andrzej1955 »

Witam, Iwonko ,wszystko masz opisane w temacie jak powinnaś się do tego zabrać -rodzinny skierowanie do specjalisty- wystawienie wniosku i złożenie do ZUS albo NFZ albo na inną formę rehabilitacji,Pozdrawiam :)
IwonkaG
Pomocny Kuracjusz
Pomocny Kuracjusz
Posty: 85
Na forum od: 07 paź 2017 08:09
Oddział NFZ: Łódzki
Staż sanatoryjny: 1

Re: Chore stawy.

Post autor: IwonkaG »

Dziękuję, poczytam :)
ewiko
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 2427
Na forum od: 10 lut 2013 07:07
Oddział NFZ: Mazowiecki
Staż sanatoryjny: 8

Re: Chore stawy.

Post autor: ewiko »

Wtrące dwa słowa od siebie w sprawie stawów. Tak się niestety zdarzyło , że jeden z moich wnuków , ma chorobę kości . Ma za sobą wiele szpitali , specjalistów , i .... złamań. Cała rodzina ma za sobą płacz , bezsilność i strach o przyszłość ukochanego wnusia. Jak trochę doszłam do siebie , wzięłam się do roboty. Trzeba działać a nie ryczeć po kątach. Otóż , zaczęłam gotować wywar z kurzych łapek. I tak gotuję od niemal 7 lat. Mam sprawdzonego sprzedawcę , u którego je kupuję. Na wywarze gotuję przeróżne zupy , żeby wnusio miał wybór , żeby mu się nie znudziły . Gotuję jednorazowo około 20 litrowych słoików , które wekuję. Jak sie kończą , babcia staje do garów. Kiedyś było nie do pomyślenia , żebym na taką łapkę spojrzała. Teraz uraz zniknął. Największym szczęściem było dla mnie , kiedy na ostatniej wizycie , Pani Profesor prowadząca mojego wnuka , powiedziała ... " będzie pierwszym dzieckiem w historii , któremu cofnęła się choroba" . Zupy gotuję dalej , bo wierzę , że w dużej mierze to ich zasługa. A przy okazji , my z mężem też zaczęliśmy te zupy jeść. Może warto spróbować ????
Olekq
Posty: 1
Na forum od: 29 mar 2023 14:37
Oddział NFZ: Dolnośląski

Re: Chore stawy.

Post autor: Olekq »

Mógłbym się nazwać ekspertem w sprawie testowania różnych rzeczy na stawy, tyle tego przewinęło się przez moje ręce:) dosłownie i w przenośni bo właśnie ze stawami u rąk mam największy problem. Prócz tego, ze oczywiście korzystam z różnych masaży to na własną rękę opiekunka poleciła mi Stawosan, który używa też jedna z jej klientek na kręgosłup i powiem wam szczerze.. Bardzo mi pomogło. To jest do smarowania i właśnie czuję dużą ulgę w stawach, głównie w dłoniach i poschodziły mi też te ogromne opuchnięcia a myślałem, że już się z tym nic nie da zrobić. Pozdrawiam gorąco :)
ODPOWIEDZ