Strona 3 z 3

Re: ZATOKI

: 01 maja 2015 18:08
autor: mariolaa
Ewunia ja brałam ostatnio antybiotyk o nazwie bioracef trochę tylko pomogło ale ból pozostał. Sterydy brałam poprzednio, kilka razy leżałam wtedy w szpitalu. Skóra zmieniła się po sterydach i wtedy odstawili miałam płukania, dwa razy punkcje i też nic nie pomogło i zgodziłam się na zabieg endoskopowy. I też bez powodzenia. :( Wiesz ja też już mam dość chodzenia po lekarzach. Będzie to pewno wracało zwłaszcza przy takich pogodach jak ostatnio. Sądzę że tylko spokój i cierpliwość uratuje :) . Życzę dla Ciebie zdrówka i trzymaj się, oby udało się z przesunięciem terminu. :kwiat: Pozdrawiam.

Re: ZATOKI

: 02 maja 2015 10:53
autor: ewasz
Dzięki piękne Mariolko - oby :)

Re: ZATOKI

: 02 maja 2015 20:56
autor: forumowicz
Witaj Ewo a nie masz problemów z przegrodą nosową? skrzywiona powoduje problem z zatokami coraz więcej juz teraz o tym mówią lekarze.Kiedys o tym nie wspominano .Może warto pójśc tym śladem .
Pozdrawiam :kwiat:

Re: ZATOKI

: 03 maja 2015 21:56
autor: ewasz
Kruszynko, przegroda jest w porządku, problem mam z zatokami szczękowymu. Tam jest stan zapalny i jakieś płyny :shock:
Pożyjemy zobaczymy ale powoli już mam tego dosyć bo w marcu już minęło 2 lata a ja z tymi zatokami o krok do przodu się nie posunęłam :roll: :cry: Heh :twisted:

Re: ZATOKI

: 04 maja 2015 21:45
autor: mariolaa
U mnie też właśnie szczękowe tak dokuczają, dzisiaj wizyta u laryngologa mam teraz skierowanie na tomografię, rtg nie wystarczyło a obecnie mam stosować wodę morską i sinupret. Zobaczymy co dalej będzie, najgorszy obecnie ból głowy.

Re: ZATOKI

: 14 maja 2015 20:46
autor: mariolaa
już po tomografii i wyszły przyścienne zgrubienia śluzówki w zatokach szczękowych czyli dalej jakiś stan zapalny, ból głowy nie ustępuje ale na szczęście płynów nie ma. dodatkowo jeszcze wyszło upowietrznienie małżowiny nosowej (to już wcale nie wiem co to jest :?: ) i po raz pierwszy małe skrzywienie przegrody. teraz będę czekać na interpretacje mojego laryngologa ale to prawie miesiąc. Leki mam więc biorę może przez ten czas polepszy się. Już mam dość lekarzy.
Ewuniu a Tobie udało się przyśpieszyć termin zabiegu :?: . pozdrawiam :kwiat: :kwiat: :kwiat:

Re: ZATOKI

: 02 maja 2016 08:24
autor: ewiko
Odświeżam temat.... Moja "przygoda" z ciągłym katarem zaczęła się około 10 lat temu. Na początku obracałam to w żart że mam alergię na pracę, męża itp. Niestety z czasem dolegliwość uniemożliwiała mi normalne funkcjonowanie. Zrobiłam testy , i co?...... i nic , wszystko w porządku. Skierowano mnie do laryngologa. Zrobiłam tomografię zatok. Wynik.....zatoki w porządku, po prawej stronie rozległy guz (?) szczęki. Czekam na zabieg , co będzie dalej... nie wiem. Czy ta zmiana jest przyczyną wiecznego kataru.... nie wiem. Lekarze niestety nie są zbyt rozmowni, ciężko jest wyciągnąć z nich jasną odpowiedź na moje pytania. Za kilka dni następna wizyta po której być może będę nieco mądrzejsza.... pozdrawiam.

Re: ZATOKI

: 21 lut 2017 09:47
autor: karo33
W zasadzie dla osób w każdym wieku w tym dzieci od 1 miesiąca życia nadaje się inhalator Baby Sanity. Prosta konstrukcja, łatwa i wygodna obsługa. Cały model łatwo w sklepie rozpoznać, bo wygląda to jak taki mały króliczek. Jeśli ktoś stosował u dzieci inhalacje to będzie wiedział jak dla dziecka jest to często kłopotliwy proces, dlatego taki przyjazny kształt robi różnicę i ma znaczenie.

Re: ZATOKI

: 07 lut 2022 22:51
autor: Elabial
Mam problem z zatokami, TK wykazuje zapełnione zatoki czołowe i szczękowe. Na razie lekarz stosuje leczenie sterydami aby uniknąć zabiegu. Czy mogę się ubiegać o sanatorium z powodu tego schorzenia, mimo że nie mam historii z operacją?

Re: ZATOKI

: 08 lut 2022 07:03
autor: ewasz
Witaj 😊
Przede wszystkim sprawdź jaki masz symbol choroby i zajrzyj do wykazu na stronie NFZ. Jeśli jest to śmiało poproś lekarza pierwszego kontaktu o skierowanie.

Odnosząc się do treści poprzednich to niestety moja operacja nie przyniosła poprawy po operacji. Dalej się męczę...