Pobyt na L4 (eZLA)

Formalności związane z wyjazdem do sanatorium - wnioski, skierowania, koszty, terminy, zwolnienia, itp.
forumowicz

Pobyt na L4 (eZLA)

Post autor: forumowicz »

Dziś mam zagwozdkę, :(
Bo znajomy zapytał mnie jak sie ma sprawa prewencji rentowej (zwanej popularnie sanatorium z ZUS) gdy jest sie na takim turnusie i ma się wystawiony przez lekarza w ośrodku druk zwolnienia L4, a wycieczki prywatne typu- popołudniowe "szlajanie się" po okolicznych górach (bliższych i dalszych) czy tez weekendowe wyjazdy w ciut dalsze ciekawe miejsca.
Na skierowaniu przeciez piszą zeby ci co pracują mieli ze sobą nip zakładu pracy celem wystawienia L4
Czy mając wystawione przez ośrodek L4 wolno sie oddalac poza teren ośrodka czy tak legalnie to nie bardzo?
I czy będąc na turnusie z prewencji branie L4 to konieczność czy np wolno przeznaczyc na to swój urlop i wtedy po zajęciach szlajac sie "na legalu" i wracac do ośrodka dopiero na godzine 22.
Takie pytania dostałem i zgłupiałem.
Ostatnio zmieniony 08 paź 2019 17:19 przez moderator, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: poprawiono tytuł
Awatar użytkownika
Dzia_dek
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 3420
Na forum od: 26 cze 2013 07:55

Re: Pobyt na L4

Post autor: Dzia_dek »

Można wyjechać na prewencję w ramach swojego urlopu tylko pytanie po co?
No chyba, że komuś zależy na tym, aby za wiele nie stracić na poborach.
Poza tym nie powinno być żadnych problemów ze "szlajaniem" się w czasie wolnym
oraz z dalszymi wycieczkami na weekendach, szczególnie w niedzielę, bo w sobotę
też są zabiegi do obiadu. Większą uwagę zwracają na to czy "kuracjusze" wracają
na magiczną godzinę 22 oraz w jakim stanie ;) zdrowotności. :lol:
Tzw. L4 zostanie wystawione pod koniec turnusu za cały czas pobytu.
forumowicz

Re: Pobyt na L4

Post autor: forumowicz »

Niestety tak to nie funkcjonuje Hanys .
Jeśli decydujemy się na turnus rehabilitacyjny (bez znaczenia czy urlop czy zwolnienie lekarskie) to musimy poddać się rygorowi w ośrodku.
Jadąc do sanatorium (tylko w ramach urlopu) też są nakazy i zakazy.
Także nie ma tak luz blues ;)
forumowicz

Re: Pobyt na L4

Post autor: forumowicz »

Oczywistą że będąc tam trzeba poddać się regulaminom. Tu nie ma dyskusji. Tyle że regulamin ośrodka nie wspomina o tym czy będąc tam na L4 w czasie wolnym od zabiegow obowiązuje coś na kształt zasad L4 w domu (z dopiskiem "może chodzić") . Czyli mogę sobie chodzić gdzies tam ale de facto mam być w domu a w czasie potencjalnej kontroli nieobecność w domu musi być czymś uzasadniona,czy też w ośrodku sanatoryjnym to nie obowiązuje. Bo jeśli obowiązuje to lekko lipa bo np będzie niedziela, czasu od groma więc z nudów wyjadę sobie pozwiedzać jakieś okoliczne miasteczka a np dyżurny lekarz albo ktoś tam decyzyjny za biurkiem ni z gruchy ni z pietruchy zapragnie mnie widzieć a ja będę np 50km dalej. Czy w takim przypadku nie będzie z tego jakichś problemów?. Niby pamiętam że na ostatnim podwójnym turnusie pies z kulawą nogą się nie zainteresował gdzie kto przebywa poza zabiegami ale po wczorajszym pytaniu tak rozkminiam różne scenariusze.
forumowicz

Re: Pobyt na L4

Post autor: forumowicz »

Można to analizować tylko po co Hanys :roll: ,
Już kiedyś tu mówiliśmy , ośrodek ponosi za nas odpowiedzialność 24 godz. jak nic się nie dzieje to jest wporzo ale wystarczy mały wypadek i wówczas dochodzenie : gdzie był, co robił , czy miał zgodę, czy był trzeźwy etc... (oczywiście mowa o kuracjuszu) . Jeśli uczestniczymy w zorganizowanym wyjeździe wówczas jest zgłoszenie do kierownictwa i ubezp.NW.
Wszystko z głową , a będzie ok , no chyba, że ktoś ma wyjątkowego pecha i poślizgnie się w sadzie na skórce od banana ;)
Awatar użytkownika
ANDY12345
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 14482
Na forum od: 26 maja 2018 11:42
Oddział NFZ: Małopolski
Staż sanatoryjny: 3

Re: Pobyt na L4

Post autor: ANDY12345 »

Basiu ale to nic nie zmienia bo obowiązuje L4 a jak nie można by było chodzić to i do ośrodka nie można jechać. Będąc na chorobowym z pracy i przebywając w domu też można ulec wypadkowi i zus przecież nie odbierze Ci świadczenia bo np. oparzyłaś się przy gotowaniu obiadu, może Ci się tylko wydłużyć zwolnienie. Tak samo w ośrodku, po zabiegach gdzie są potwierdzone mam czas wolny i mogę iść np. na wycieczkę, kina, kościoła, zakupy. Wielokrotnie się zdarza że nagle w ośrodku ktoś zachorował, albo np. bardzo źle się poczuł bo leczy się na serce a wysyłają w góry . Samo życie :lol:
moderator
Moderator
Posty: 431
Na forum od: 19 cze 2013 09:12

Re: Pobyt na L4

Post autor: moderator »

Dla ścisłości przypominam, że nie ma czegoś takiego jak druk L4. Od wielu, wielu lat istnieje wyłącznie druk ZLA, a od niedawna EZLA czyli zwolnienia elektroniczne. ZLA w formie papierowej może być wydany w sytuacjach awaryjnych np. system nie działa.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
jacky6
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 7126
Na forum od: 05 mar 2014 14:39
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 5

Pobyt na L4

Post autor: jacky6 »


Dla rozbawienia zaznaczam, że krajanie tradycyjnie mówią "siostra" mając na myśli "pielęgniarka".
Żartobliwie zaś powiadamy o "siostrze wielokrotnie przełożonej".

:mrgreen: :ugeek:

stokrotka
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 2572
Na forum od: 23 sty 2012 18:52

Re: Pobyt na L4

Post autor: stokrotka »

jacky6 ! Co wspólnego z tematem ma Twój niby "żart" :lol:
W którym miejscu mamy się śmiać ? To nie pierwszy taki Twój wpis-ni z gruszki ni z pietruszki :o :roll:
stokrotka
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 2572
Na forum od: 23 sty 2012 18:52

Re: Pobyt na L4

Post autor: stokrotka »

Takie dylematy o których tu piszecie zależą chyba od kierownictwa sanatorium. Będąc w lipcu br.na tzw. prewencji rentowej ZUS, wzięłam L4 na cały 24 dniowy turnus.Strata finansowa żadna ,bo liczą łącznie z dniami wolnymi (weekendy).Tak więc nic nie straciłam ,a zyskałam urlop wypoczynkowy jeszcze do wykorzystania.Na pierwszym spotkaniu pielęgniarka oznajmiła że skoro to turnus ZUS-owski to są tylko zabronione wyjazdy na wycieczki zorganizowane.Ewentualnie ,gdyby ktoś chciał bo jest w tym rejonie z drugiego końca Polski i taka sytuacja jest wyjątkową okazją to.... może zgłosić się do lekarza z prośbą o wydanie pozwolenia na wyjazd.Nie było żadnych ograniczeń w przypadku wyjść poza budynek, oraz wyjazdów indywidualnych.Cały czas będąc na L4 człowiek może po skończonych zabiegach spędzać czas jak uważa.
Będąc natomiast na L4 w domu z dopiskiem "może chodzić" można wyjść tylko na zabiegi ,do apteki,lekarza i ew. po drobne zakupy gdy mieszka się samotnie.To jest nie w porządku,ale taka jest decyzja ZUS.Człowiek będący na takim L4 jest sprawny ruchowo by dojśc na rehabilitację to może np. wyjść i posiedzieć w parku,lub pospacerować.Tylko że w takim przypadku zostanie ukarany (w razie kontroli ZUS ) bo.... nie było go w domu.
To taka moja refleksja.
Pozdrawiam :kwiat:
ODPOWIEDZ