Sanatorium z ZUS
Re: Sanatorium z ZUS
To ja na pewno wyląduję w sanatorium w listopadzie. Najgorszy i najbrzydszy miesiąc. A jak jest zimno i deszczowo to mnie wszystkie kości bolą a tu trzeba będzie ćwiczyć
Re: Sanatorium z ZUS
nie płacz, wszystko da się przeżyć. Nudno tam jest zwłaszcza w tym okresie, w którym jedziesz ale jak nie ma co robić to ludzie się lepiej integrują więc jak trafisz na fajne towarzystwo to nie będzie źle.JoannaJoanna pisze: ↑17 maja 2019 12:13 ja miałam komisje 24 kwietnia zus gdańsk a wyjazd do Aleksandrowa Kujawskiego Kolejowy Szpital Uzdrowiskowy od 18 października do 10 listopada . nie wiem czy się śmiać czy płakać z tego Aleksandrowa .
Re: Sanatorium z ZUS
A byś sie nie zdziwiła z tym listopadem. W zeszłym roku w sanatorium spędziłem go calusieńki a zimno i deszczowo może było ze 3-4 dni. A ogólnie był tak ciepły miesiąc że zimowej kurtki nawet z auta nie przyniosłem do pokoju a zdarzało sie nawet chodzić w krotkich rękawkach i spodenkach na cwiczenia z Beskidu do Biaweny.
Re: Sanatorium z ZUS
Hanys trzymam cię za słowo, że w listopadzie mam szanse na słoneczko
Los potrafi zaskakiwać i listopad może być cudowny Moja koleżanka wyjechała w maju do sanatorium i bardzo się cieszyła z tego terminu. Teraz pisze, że za mało ciepłych ciuchów wzięła bo ciągle zimno
Re: Sanatorium z ZUS
-
- Super Kuracjusz
- Posty: 211
- Na forum od: 12 maja 2017 19:01
- Oddział NFZ: Mazowiecki
- Staż sanatoryjny: 2
Re: Sanatorium z ZUS
Re: Sanatorium z ZUS
Re: Sanatorium z ZUS
- darek
- Przyjaciel forum
- Posty: 7814
- Na forum od: 16 lut 2012 20:21
- Oddział NFZ: Śląski
- Staż sanatoryjny: 0
Re: Sanatorium z ZUS
Akcja pogranicze śląska i małopolski.
Komisja w oddziale małopolskim -choć wniosek wypisywany był w woj śląskim.
Wejście Pacjentki -Petentki zwyczajowe Dzień Dobry - ..Pani Doktor totalnie zarobiona , zapisana , Znajoma Stoi w oczekiwaniu na odpowiedzenie i zaproszenie usiadniecia.
Akcja wg Znajomej trwa moze 3-4 minuty
Po kolejnych w okolicach Pani ni z gruchy pietruchy ..
No na co Pani Czeka i co Panią sprowadza.
Znajoma pozwoliła przedstawiać swoje Stanowisko oraz powód.
Pani Doktor
Czyli chce Pani się wyrwać z Domu Tańce ,hulanki....gdyby Wszyscy w ten sposób traktowali ZUS to by Zbankrutował .
Znajoma totalnie poddała się wprawdzie leczy się ponad 20 lat na pewne schorzenie ( Cukrzycę CT-1) oraz inne powikłania chciała spróbować swych sił czas oczekiwania na sanatorium w małopolsce to 28 miesiecy.
Cóż poddała się ,nawet chyba nie czekała na monolog Pani Doktor i wyszła .... Na korytarzu została zawołana przez Panią z Recepcji lub .. i Pani Poinformowała że Owa Pani Doktor ma taki Styl na początku Wszystkich nęka a po zapoznaiu się choć wcześniej Zna jednostki chorobowe ..przydziela
Ambulatoryjne.
Znajoma poddała się zastanawiając do Daje taki Brak Empatii i poniekąd nękanie.
Na marginesie w gabinecie nie Zostało wykonane żadne Badanie -Nawet ciśnienie był Monolog i Była Pani pisząca -
Pytanie po co był Pacjent ?