Forum Nasze Sanatorium. Opinie o sanatoriach. Forum o sanatoriach. Forum kuracjuszy.

Waldku, po raz kolejny...ciarki mnie przechodzą jak czytam co piszesz w tym temacie. I cholernie się cieszę, że nasz pieseł na takiego fajnego i kochającego Pana.
Przy okazji...definicja zoofilii (rzeczy dla mnie obrzydliwej, zaraz po pedofilii i nekrofilii)jest tutaj odrobinę nie na miejscu. Wiem, że to miał być żart ale...lekko niesmaczny. Szanuję ludzi, którzy mają zwierzaki i otwarte dla nich serducho, z reguły mają też więcej empatii do ludzi. Pozdrawiam.

Felka,Fred i Fruzia moja kochana

Byłam z Tofkiem u lekarza pieskiego , nie pracują już nerki i kłopot z sercem
Żal

Martinka pisze: ↑17 paź 2018 19:31 Byłam z Tofkiem u lekarza pieskiego , nie pracują już nerki i kłopot z sercem
Żal

Już nie mam Tofika

Przykro mi Martinko. Wiem co czujesz. Ale wiem też, że jeżeli psina nie była tylko obowiązkiem to serducho podpowie...że nowy psi nabytek to naturalna kolej rzeczy. Przesyłam uściski.

Dziękuję Florko w imieniu mojej rodziny.

Martinko .....
Wiem, co to strata czworonożnego przyjaciela. Ostatnio odszedł piesio koleżanki mojej córci......... wszyscy to przeżywaliśmy

Bożenko , ciągle chce mi się

No to i ja placze

Sami. Plaster na wszelkie dolegliwości.