Strona 9 z 12
Re: Pies najlepszy dla serca ;/
: 07 lip 2015 01:02
autor: Adela
zgadza się
ja mam trochę pecha do kardiologów z Funduszu
ostatni z tyt.naukowym, po 80-tce i ....głuchy jak pień,tylko spojrzał na mnie i....już miał diagnozę.
Re: Pies najlepszy dla serca ;/
: 23 paź 2015 21:06
autor: danusia57
adela pisze:zgadza się
ja mam trochę pecha do kardiologów z Funduszu
ostatni z tyt.naukowym, po 80-tce i ....głuchy jak pień,tylko spojrzał na mnie i....już miał diagnozę.
Adela
ten kardiolog chyba przeniósł się do Lublina,bo na podobnego trafiłam
(a może tamtego bliżniak).To mnie wyleczyło i teraz chodzę prywatnie
Re: Pies najlepszy dla serca ;/
: 23 paź 2015 23:31
autor: Adela
Re: Pies najlepszy dla serca ;/
: 31 sie 2018 15:01
autor: Lavel
Przepraszam, nie czytałam całego wątku, autorko, jak tam Twój szczeniaczek? Nadal sprawia problemy?
Re: Pies najlepszy dla serca ;/
: 31 sie 2018 15:36
autor: forumowicz
Re: Pies najlepszy dla serca ;/
: 01 wrz 2018 21:58
autor: medi
niestety mój najukochańszy Arbuz został zabity przez samochód
Re: Pies najlepszy dla serca ;/
: 01 wrz 2018 22:32
autor: Adela
Medi moje niestety też odeszły
i już nigdy nie będę miała psa
ale tęsknię .
Dawno Cię nie widziałam
żadko Ty bywasz na NS czy ja?
Pozdrawiam
Re: Pies najlepszy dla serca ;/
: 01 wrz 2018 22:49
autor: Fionka
Ja też bardzo tęsknię za moją Lilusią , powiem że nawet jej sierści na ubraniach mi brakuje . Co dzień odruchowo szczotką czyszczę ubrania a wracając z pracy bez potrzeby jadę po całej chałupie na mopie ze zdziwieniem stwierdzając że wylewam czystą wodę . Pewnie minie , to dopiero 2 miesiące minęły a 17 lat razem .
Re: Pies najlepszy dla serca ;/
: 03 wrz 2018 15:11
autor: forumowicz
medi pisze: ↑01 wrz 2018 21:58
niestety mój najukochańszy Arbuz został zabity przez samochód
no to nie musisz sie juz zmuszac do spacerów
Re: Pies najlepszy dla serca ;/
: 03 wrz 2018 16:48
autor: forumowicz
Waldek...co Ty piszesz... Miałeś kiedyś piesła, przyjaciela od serca, członka rodziny? Pies to nie tylko obowiązek a spacery to przyjemność. A powitania psa jak wracasz po ciężkim dniu trudno zastąpić czymś innym. Przykro mi jak to czytam.