Z życia pewnej kamienicy :)
Proszę by każdy nowy wątek rozpoczynał się wierszem. Najlepiej by to był wiersz autora wątku, ewentualnie wiersz na temat sanatorium.
Uwaga! Jeśli wstawiacie czyjąś twórczość, pamiętajcie, że powinniście posiadać zgodę autora lub właściciela praw na publikację. To bardzo ważne.
Proszę też by nie tworzyć tu wątków, które bardziej pasują do działu "Na każdy temat". Niech ten dział będzie wyłącznie związany z twórczością sanatoryjnych poetów
Poza tym obowiązują wszystkie zasady z regulaminu ogólnego pisania postów na forum dostępnego tu http://www.forum.nasze-sanatorium.pl/vi ... p?f=2&t=10
- ANDY12345
- Super Kuracjusz
- Posty: 14539
- Na forum od: 26 maja 2018 11:42
- Oddział NFZ: Małopolski
- Staż sanatoryjny: 3
Re: Z życia pewnej kamienicy :)
Re: Z życia pewnej kamienicy :)
- malgorzatas
- Przyjaciel forum
- Posty: 58746
- Na forum od: 16 lis 2013 14:16
- Oddział NFZ: Wielkopolski
- Staż sanatoryjny: 6
Re: Z życia pewnej kamienicy :)
Wszystkim spokojnego wieczoru życzę. ...
- BozenaMat
- Super Kuracjusz
- Posty: 6172
- Na forum od: 24 lip 2018 18:32
- Oddział NFZ: Małopolski
- Staż sanatoryjny: 2
Re: Z życia pewnej kamienicy :)
Florciu...... też miałam tak, że na dwa domy dzień dzieliłam. Czasu dla siebie wtedy było bardzo mało... ale zarazem kończyłam dzień na wielkim plusie. Z pewnością też tak masz.
No to czekamy na dalsze przygody Marianka. U mnie jakoś tak brak weny. Ale to też dobre..... może znów nadciągnie i wtedy słowa poleją się na ekran jak wezbrany strumyk podczas wiosennych roztopów
Miłego wieczoru życzę
- Cygana
- Super Kuracjusz
- Posty: 576
- Na forum od: 18 lut 2018 00:29
- Oddział NFZ: Wielkopolski
- Staż sanatoryjny: 4
Re: Z życia pewnej kamienicy :)
I ja przez wiele lat prowadziłam dwa domy równolegle i dzieci i praca. Jak tata zmarł mamę zabrałam do siebie,było ciężko....Ale mam poczucie dobrze wypełnionego obowiązku wobec rodziców....
Kolorowych snów
- ANDY12345
- Super Kuracjusz
- Posty: 14539
- Na forum od: 26 maja 2018 11:42
- Oddział NFZ: Małopolski
- Staż sanatoryjny: 3
Re: Z życia pewnej kamienicy :)
- BozenaMat
- Super Kuracjusz
- Posty: 6172
- Na forum od: 24 lip 2018 18:32
- Oddział NFZ: Małopolski
- Staż sanatoryjny: 2
Re: Z życia pewnej kamienicy :)
Prócz Marianka, który wpadając do Florci narobił niezłego zamieszania... cisza i spokój.
Gienia "bawi" wnuki... Gosia jakoś tak ucichła i zbiera siły, by z czymś nowym w Bagatelce wyskoczyć (ja nic nie chcę mówić, ale jak nic wzięła się za wychowanie Czesia).... Cygana rozkoszuje się nową pracą...... Florcia lata z karteluszkami i spisuje te Mariankowe przygody..... Andrzej zerka co raz, by sprawdzić czy aby Bagatelja jeszcze stoi.... a mnie się nic nie chce Szczera prawda. Jakoś tak dni przeciekają mi przez palce....... chyba jadę po witaminki, bo coś czuję w kościach, że idzie ów sławny przednówek, a razem z nim niechęć do wszystkiego (nie będę głośno mówiła, ale to ma nawet naukową nazwę....... jak nic za rogiem czai się depresja...... a sioooooo a siooooooooo nie damy się ).
No to miłego dnia życzę i oby nam się tylko miłe chwile trafiały.
- GIENIA
- Przyjaciel forum
- Posty: 14550
- Na forum od: 18 maja 2016 10:12
- Oddział NFZ: Małopolski
- Staż sanatoryjny: 15
Re: Z życia pewnej kamienicy :)
Cygano - gratuluję znalezienia pracy
- ANDY12345
- Super Kuracjusz
- Posty: 14539
- Na forum od: 26 maja 2018 11:42
- Oddział NFZ: Małopolski
- Staż sanatoryjny: 3
Re: Z życia pewnej kamienicy :)
- Cygana
- Super Kuracjusz
- Posty: 576
- Na forum od: 18 lut 2018 00:29
- Oddział NFZ: Wielkopolski
- Staż sanatoryjny: 4
Re: Z życia pewnej kamienicy :)
Bozenko ślicznie opisałas to nasze życie w Bagatelce ....ale paskude "depresję "musimy na dobre przegonic z naszej kamienicy,bo zarazliwa i po kolei atakuje a siooooo... a sioooo...
Miłego wieczoru kochani
Wam życzę