Strona 230 z 261

Re: Z życia pewnej kamienicy :)

: 26 lis 2019 20:17
autor: malgorzatas
Żeby ten czas tak szybko nie uciekał :) resztę wszystko mam...

Re: Z życia pewnej kamienicy :)

: 30 lis 2019 08:28
autor: forumowicz
Jezu... gdziescie się podziali? Wosk był lany w zeszłym roku dzisiaj zapraszam do mnie na imprezkę. Mam kulę... disco 😁a na czas przed imprezą... miłego.

Re: Z życia pewnej kamienicy :)

: 30 lis 2019 08:59
autor: BozenaMat
Witaaam... uff....... no jesteśmy....... :D Cicho Czekoladko... bo tupot małych nóżek w głowie dudni :oops: Nawet nie wiesz co się działo. :o

Wyobraź sobie, że Marianek z Jureczkiem poszli w tango. Zachciało im się Andrzejkować gdzieś z kumplami i zrobiła sie afera. Mania zostala sama i jako jeszcze młoda żona (jakby nie było to jeszcze roku od ślubu nie minęło) poczuła się wielce zaniedbana. Ruszyła więc za Mariankiem, a że nie zna dokładnie ścieżek, którymi chłopina chadza, to skrzyknęła niewieści ród z Bagatelki i takżeśmy łaziły w poszukiwaniu Marianka. Od knajpki do knajpki, od kumpla do kumpla i.... tak gdzieś koło 2 w nocy zmogło nas łokrutnie, te drineczki nas tak sponiewierały, żeśmy zawędrowały do Bożenki.... tej mojej znajomej z biblioteki i...... pokotem padłyśmy na jej łoże.
Marianek sam się odnalazł. Rano wrócił do Bagatelki i juże... teraz on skrzyknął chłopów z kamienicy i dalejże szukać niewiasty. Tylko Jadzieńka ostała się w mieszkaniu klepiąc swoje zdrowaśki i lamentując, że UFO porwało tę pikniejszą cześć z Bagatelki.
A jakże... porwało... sama nie wiem gdzieśmy były pół nocy, bo brutalnie film mi się urwał. I chyba nie tylko mnie, bo patrząc na dziewczyny widziałam równie dziwne miny na ich gębusiach :D
I tak to następne Andrzejki za nami... a może jeszcze dziś coś u Czekoladki zabalujemy? :roll: Toć na fali jesteśmy :lol:

Re: Z życia pewnej kamienicy :)

: 30 lis 2019 09:28
autor: malgorzatas
Dzień Dobry :kwiat:

No to ja z Czesiem posprzątam trochę...umyję okna żeby na święta było ładnie...z pozdrowieniami dla Wszystkich :kwiat:

Obrazek

: 30 lis 2019 10:04
autor: forumowicz
Dzień dobry Małgosiu :serce: jak dobrze , że już doszedł do siebie po spotkaniu z Szajbuskiem.
Bożenko kochana toż teraz całe towarzystwo forumowe nas zacne kobity za zbytnio frywolne uzna....z maaaaammmm to gdzieeeeś. W dobrym towarzystwie nawet ocet smakuje :)

Re: Z życia pewnej kamienicy :)

: 30 lis 2019 10:47
autor: BozenaMat
Jak to moja babcia mawiała........ "mam już tyle lat na karku, że w d...... mam co inni o mnie myślą"
Poza tym jeżeli ktoś naszą "literacką" fantazję uzna za realność...... to mówiąc słowami mojego kolegi...... "to jego problem nie mój". :)

Bawmy się słowem..... do upadłego :D W Bagatelce to ja mogę chodzić nawet na czworakach :D Miejmy z tego radość i zadowolenie.... czego życzę wszystkim i sobie :)

Re: Z życia pewnej kamienicy :)

: 30 lis 2019 11:21
autor: ANDY12345
Chciałbym ten chód zobaczyć :lol: ...
Czekoladko ani ocet ani śledzie,
zwłaszcza z beczką soli mnie nie zadowoli ;)
dobre towarzystwo nie potrzebuje przypraw :D

Re: Z życia pewnej kamienicy :)

: 30 lis 2019 14:49
autor: Cygana
:D :D :D

Re: Z życia pewnej kamienicy :)

: 30 lis 2019 18:49
autor: forumowicz
ANDY12345 pisze: 30 lis 2019 11:21 Chciałbym ten chód zobaczyć :lol: ...
Czekoladko ani ocet ani śledzie,
zwłaszcza z beczką soli mnie nie zadowoli ;)
dobre towarzystwo nie potrzebuje przypraw :D
Andy....kumaty z Ciebie facet 😉 w punkt. A teraz...na imprezkę.

Re: Z życia pewnej kamienicy :)

: 01 gru 2019 14:54
autor: malgorzatas
No kamienica posprzątana....i wszyscy zadowoleni :D

Obrazek

Pięknego popołudnia życzę :kwiat: