życiowe reminiscencje przed północą

W tym miejscu możecie prezentować swoją twórczość niekoniecznie związaną z pobytem w sanatorium choć i taka mile widziana.
Regulamin forum
Proszę by każdy nowy wątek rozpoczynał się wierszem. Najlepiej by to był wiersz autora wątku, ewentualnie wiersz na temat sanatorium.
Uwaga! Jeśli wstawiacie czyjąś twórczość, pamiętajcie, że powinniście posiadać zgodę autora lub właściciela praw na publikację. To bardzo ważne.
Proszę też by nie tworzyć tu wątków, które bardziej pasują do działu "Na każdy temat". Niech ten dział będzie wyłącznie związany z twórczością sanatoryjnych poetów :)
Poza tym obowiązują wszystkie zasady z regulaminu ogólnego pisania postów na forum dostępnego tu http://www.forum.nasze-sanatorium.pl/vi ... p?f=2&t=10
Gość

Re: życiowe reminescencje przed północą

Post autor: Gość »

Czarodzieju, nie będę Ci niepotrzebnie słodzić nie nadużywam słów i emotikonów . 😇 Fakt bezsporny jest taki, że Ty i może jeszcze jeden z kolegów wyróżniacie się łatwością przekuwania myśli w miłe dla duszy słowa w tych wątkach. Nie wiem czy faktycznie jesteś tutaj tak krótko , może masz inną historię.. nieważne. Chcę Cię czytać i pomyśleć moment nad tym co próbujesz przekazać.
Każdy tutaj na Forum ma swoje nisze z tego co widzę...no są też tacy, których wszędzie pełno i zasypują lawiną słów, często powtarzanych i fajnie...😉
Ubolewam, że Matka Natura obdarzając innych talentem pisania wierszy pominęła mnie doszczętnie ale czytać uwielbiam.😁
Zatem... kontynuuj dzieło poprawy nastroju. Trzymaj się.
Awatar użytkownika
Czarodziej
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 604
Na forum od: 26 gru 2019 13:11
Oddział NFZ: Łódzki
Staż sanatoryjny: 5

Re: życiowe reminescencje przed północą

Post autor: Czarodziej »

BozenaMat pisze: 17 sty 2020 10:03 Dobrze, że wreszcie ktoś przejął ode mnie pałeczkę
:lol: :lol: :lol:
bibi pisze: 17 sty 2020 11:27 No proszę jak Czarodziej przed północą obudził nasze odczuwania
jednak jesteś jak wcześniej pisałem Ci -B..... :mrgreen: :kwiat:
forumowicz pisze: 17 sty 2020 11:36 jesteś tutaj tak krótko
tak jestem tu krótko, nie udaję nikogo 8-)
forumowicz pisze: 17 sty 2020 11:36 Chcę Cię czytać i pomyśleć moment nad tym co próbujesz przekazać.
to miłe bardzo... :kwiat:
forumowicz pisze: 17 sty 2020 11:36 Każdy tutaj na Forum ma swoje nisze z tego co widzę...no są też tacy, których wszędzie pełno i zasypują lawiną słów, często powtarzanych i fajnie...😉
Ubolewam, że Matka Natura obdarzając innych talentem pisania wierszy pominęła mnie doszczętnie ale czytać uwielbiam.😁
Zatem... kontynuuj dzieło poprawy nastroju. Trzymaj się.
nie trzeba rymów by słowem komuś uśmiech podarować :kwiat: , słuchajmy też innych, bo każdy z nich ma jakąś ciekawą historię do opowiedzenia.
Buziole dziewczyny :serce:
Awatar użytkownika
Czarodziej
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 604
Na forum od: 26 gru 2019 13:11
Oddział NFZ: Łódzki
Staż sanatoryjny: 5

Re: życiowe reminescencje przed północą

Post autor: Czarodziej »

Ja nie Święty.

Nie chcę być Świętym, dotąd póki żyję,
No bo taki Święty to wódki nie pije….
Nie może opierdzielić, walnąć prosto z mostu,
Nie może zapuścić żadnego zarostu,
Zatańczyć, zaśpiewać – gdy przyjdzie ochota,
Pochrumkać czy pogdakać – gdy złapie głupota,
Przytyć też nie może, dbać musi o linię
I w życiu wspólnoty uczestniczyć czynnie…
Wzorowo równania musi rozwiązywać,
Literacko gadać , nie kląć , nie wyzywać…
Drogą ma podążać -jasną, równą, prostą,
Nigdy zakręconą, mroczną czy też sprośną…
Musi być wciąż grzeczny, nigdy nie grać ostro,
Ani pofiglować z kumpla młodszą siostrą…

Gdy czas mój nadejdzie, błagam Cię mój Panie,
Wcale mnie nie zmieniaj , gdy strącisz w odmęty,
bo masz tam ich bez liku , grono samych ŚWIĘTYCH,
a ja chciałbym pozostać wciąż być zdrowo pie…ęty !
:serce:


Krynica,17.01.2020r.
Gość

Re: życiowe reminescencje przed północą

Post autor: Gość »

No to ci machnę emotikonki jednak. 🤣😂😆🙃🤗👏 Możesz spokojnie publikować.
forumowicz

Re: życiowe reminescencje przed północą

Post autor: forumowicz »

Naprawdę :shock: :? :lol: :lol: :lol:
Gość

Re: życiowe reminescencje przed północą

Post autor: Gość »

Usiadłam sobie dzisiaj i poczytałam stare już i zapomniane wątki. Mieliśmy tu na Forum ( a może i mamy nadal ze zmienionym nickiem) niesamowicie utalentowane i bardzo wrażliwe osoby. Dziękuję, Wam za to. Przez dłuższą chwilę zapomniałam jak ponuro jest dzisiaj za oknem. :kwiat:
forumowicz

Re: życiowe reminescencje przed północą

Post autor: forumowicz »

Widzisz Majka, ja nigdy nie byłam aż taka dokładna , a może szkoda :?
Kiedyś Kruszynka pisała takie "strofy z szufladki " , jejku nie pamiętam nazwy tematu ....
Każdemu chyba z nas zdarzyło się przez moment być poetą :D
Tym , którym składają się te słowa i słówka , powodzenia :kwiat:
Gość

Re: życiowe reminescencje przed północą

Post autor: Gość »

Jestem dokładna tylko w czytaniu tego co mnie interesuje, resztę pomijam 😁 Niektóre wiersze i przemyślenie są naprawdę wyjątkowe i szkoda, że tak wiele tematów w tym dziale jest zapomnianych.
No nic... Może kolejne szufladki się wkrótce otworzą.😊
forumowicz

Re: życiowe reminescencje przed północą

Post autor: forumowicz »

Czego Tobie i sobie życzę :serce:
Gość

Re: życiowe reminescencje przed północą

Post autor: Gość »

Ja będę Bibi wiernym czytelnikiem bo tworzenie to nie moja bajka, prędzej czapkę na drutach zrobię. 🤭..i chyba znalazłam wiersze Kruszynki (teraz Forumowicza), ogromny potencjał literacki. Czysta przyjemność czytania... toteż z przyjemnością przed snem zanurzę się w lekturze. :kwiat:
ODPOWIEDZ