Rowerem wzdłuż całego polskiego wybrzeża - 2019

W tym dziale piszemy wyłącznie na temat spotkań, zjazdów, zlotów forumowiczów.
Pietka 50+
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 580
Na forum od: 28 lut 2017 14:04
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 2

Re: Rowerem wzdłuż całego polskiego wybrzeża - 2019

Post autor: Pietka 50+ »

Dzień dobry, a wiecie, czego ja się obawiam najbardziej ? Tego, jak sobie poradzę na różnego rodzaju nawierzchni z wypchanymi sakwami na bagażniku :lol: nie miałam jeszcze okazji jeździć z takim wielodniowym bagażem, dlatego od wiosny zaczynam trening siłowy na dwóch kółkach. I zwracam się do naszej nowej koleżanki z Małopolski : my baby będziemy się wspierać :D im nas więcej będzie,tym lepiej. A co do aktywności na forum: no cóż, codzienność skwierczy i piszczy, czasami pada się wieczorem na dziób i niczego się nie pragnie, tylko miękkiej podusi pod głową... pozdrawiam wietrznie dzisiaj, dbajcie o swoje kręgosłupy i kolana !!!
Pietka 50+
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 580
Na forum od: 28 lut 2017 14:04
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 2

Re: Rowerem wzdłuż całego polskiego wybrzeża - 2019

Post autor: Pietka 50+ »

BozenaMat pisze: 24 paź 2018 22:19
violet58 pisze: 24 paź 2018 22:09 A Ty masz przecież bezpośrednie połączenie ze Świnoujściem ;) :D
Fakt, mam. Ale to jednak wyprawa kilkudniowa, a na taką nie zawsze jest niestety czas. Są różne obowiązki, które czasem uniemożliwiają nam pasje.
Ale jak się napatrzę na Wasze fotorelacje, to.......... może jednak skuszę się wiosną na taką wyprawę :)
Tylko jak tak Was czytam, to ....... muszę trochę potrenować. Ja w zasadzie to piechur....... :D
No to będziemy się wspierać nawzajem :) miło będzie się spotkać we wrześniu...a może wcześniej ? :kwiat:
Pietka 50+
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 580
Na forum od: 28 lut 2017 14:04
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 2

Re: Rowerem wzdłuż całego polskiego wybrzeża - 2019

Post autor: Pietka 50+ »

violet58 pisze: 29 paź 2018 20:33 I jeszcze jedna relacja, również z majowej wyprawy - roku niestety nie udało mi się ustalić. Sporo opisów i praktycznych porad - polecam. I wcale nie dlatego, że to krajanie ;) :) :D
Link >>>> http://www.klient6202.klc.vectranet.pl/index.htm
Violet58 dzięki za ten link :kwiat: będzie BARDZO przydatny :D
Awatar użytkownika
darek
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 7782
Na forum od: 16 lut 2012 20:21
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 0

Re: Rowerem wzdłuż całego polskiego wybrzeża - 2019

Post autor: darek »

Pietka 50+ pisze: 30 paź 2018 13:16 Dzień dobry, a wiecie, czego ja się obawiam najbardziej ? Tego, jak sobie poradzę na różnego rodzaju nawierzchni z wypchanymi sakwami na bagażniku :lol: nie miałam jeszcze okazji jeździć z takim wielodniowym bagażem, dlatego od wiosny zaczynam trening siłowy na dwóch kółkach. I zwracam się do naszej nowej koleżanki z Małopolski : my baby będziemy się wspierać :D im nas więcej będzie,tym lepiej. A co do aktywności na forum: no cóż, codzienność skwierczy i piszczy, czasami pada się wieczorem na dziób i niczego się nie pragnie, tylko miękkiej podusi pod głową... pozdrawiam wietrznie dzisiaj, dbajcie o swoje kręgosłupy i kolana !!!
Nie ukrywam ,że dodatkowe kg moga okazać Wielkim wyzwaniem.
Ale na pokaz mody tam nie udajemy się .
Ważną sprawą będzie odpowiednie ubranie takie ,które po całodziennym przejeździe będzie można nie tylko "wywietrzyć ale i przepłukać aby na rano było suche i ciepłe"
Co do balastu zalezy jakie planujesz sakwy ,ale w ramach treningu zimowego proponuję trening na tzw rowerze stacjonarnym z opcja elektroniczną z dodatkowym obciążeniem tzw interwały czy też dodatkowe chwilowe obciążenia.
Każdy kg dziś wypocony daje efekt w przyszłości.
Uważam ,że nawet przy tak wietrznej pogodzie jak dziś przejechanie 30-40 km to super relaksik zreszta chyba opatrzność czuwa jest idealna pogoda do treningu dziś nawet 18 st C
Awatar użytkownika
lawenda
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 1540
Na forum od: 29 cze 2014 15:01
Oddział NFZ: Opolski
Staż sanatoryjny: 5

Re: Rowerem wzdłuż całego polskiego wybrzeża - 2019

Post autor: lawenda »

Dzięki violet58 za linki. :kwiat: Fajne relacje z wypraw. Motywują do treningu. ;) Dużo praktycznych porad. Na pewno będą przydatne. Ta druga relacja jest chyba troszkę starsza, bo teraz nie trzeba przejeżdżać przez lotnisko Bagicz. Trasa prowadzi już wzdłuż samego morza, lotnisko zostaje troszeczkę z boku.
Muszę się przyznać, że z sakwami też nigdy nie jeździłam. I będę miała dylemat z zakupem takowych, bo z tego co piszą panowie w swoim poradniku, to lepiej kupić na przód i tył, aby równomiernie rozłożyć bagaż. Czy macie może jakieś doświadczenia w tej kwestii :?:

Pietka 50+ do września przyszłego roku jeszcze sporo czasu zdążymy potrenować i się spotkać. :D
Awatar użytkownika
violet58
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 3202
Na forum od: 14 sty 2012 20:26
Oddział NFZ: Łódzki
Staż sanatoryjny: 14

Re: Rowerem wzdłuż całego polskiego wybrzeża - 2019

Post autor: violet58 »

Widzę po wpisach, że większość z nas nie ma doświadczeń z jazdą z sakwami, przynajmniej na dłuższych trasach. Moje wyprawy, choć nieraz długie, były wyłącznie jednodniowe, wystarczał plecak z kurtką przeciwdeszczową, drobiazgi i narzędzia w torbie pod ramą. Lawendo, ale wcześniej panowie napisali "Jeżeli zabierasz sporo rzeczy używaj dwóch par sakw" I w tym przypadku proponował bym umiar, zdaje sobie sprawę, że panie potrzebują zabrać więcej rzeczy ;) :) ale bez przesady. Pamiętajmy, że nie musimy zabierać ze sobą namiotów, śpiworów, butli, palników etc. - jako "sakwiarze-hotelarze" starajmy się ograniczyć rzeczy do niezbędnego minimum. Ja na Dzień Ojca dostałem sakwy Merida Waterproof Pannier (2x60l) i muszą wystarczyć. Może jeszcze coś na bagażnik - ale to temat na wiosnę, po pierwszych przymiarkach. Dodatkowo mam niewielką torbę na ramę, z etui na telefon i kieszeniami na drobiazgi.Tak jak napisał Darek to nie będzie rewia mody, choć coś na wieczorny spacer po promenadzie może się przydać ;) Myślę, że może uda nam się na wiosnę zorganizować jakieś spotkanie organizacyjne.
Rwcpw.jpg
Awatar użytkownika
violet58
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 3202
Na forum od: 14 sty 2012 20:26
Oddział NFZ: Łódzki
Staż sanatoryjny: 14

Re: Rowerem wzdłuż całego polskiego wybrzeża - 2019

Post autor: violet58 »

_20181031_133438.JPG
Miałem nie jeździć, ale przy takiej pogodzie nie mogłem się powstrzymać :-) My bike...
Awatar użytkownika
lawenda
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 1540
Na forum od: 29 cze 2014 15:01
Oddział NFZ: Opolski
Staż sanatoryjny: 5

Re: Rowerem wzdłuż całego polskiego wybrzeża - 2019

Post autor: lawenda »

Zazdroszczę..... ja do 18 w pracy. :(
Mam pytanie, czy twoje sakwy to na pewno 2 x 60l. Wydaje mi się , że gdzieś czytałam, że największe to 2 x 30l. Chyba, że się mylę.
Awatar użytkownika
violet58
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 3202
Na forum od: 14 sty 2012 20:26
Oddział NFZ: Łódzki
Staż sanatoryjny: 14

Re: Rowerem wzdłuż całego polskiego wybrzeża - 2019

Post autor: violet58 »

Kwitów nie mam , bo to prezent. Pewnie masz rację, powinno być 2x30 czyli razem 60 litrów.
Jeszcze parę fotek z dzisiejszej przejażdżki .....
DSC_0163.JPG
DSC_0159.JPG
DSC_0160.JPG
Qrde, jeszcze łupie w kręgosłupie :( - ale musiałem :D
Pietka 50+
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 580
Na forum od: 28 lut 2017 14:04
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 2

Re: Rowerem wzdłuż całego polskiego wybrzeża - 2019

Post autor: Pietka 50+ »

Violet58, o, to to, o takie sakwy mi chodzi, chyba najbardziej nieprzemakalne :D . Co do ciuchów, to rewia mody nie wchodzi w rachubę :lol: aaale...prosiłabym o opis, jakie to są te buty specjalne na rower. Jak myślicie, czy takie trekkingi letnie z dziurkami nadadzą się ?
Darku, tylko rowerek stacjonarny wchodzi w rachubę, wracając o 16 z pracy, czy nawet później, nie ma szans, żeby pojeździć w tygodniu. A jeśli komuś jeszcze zachciało się na stare lata dokształcać :roll: to i weekendy są zapchane. Ale damy radę :)
ODPOWIEDZ