Rowerem wzdłuż całego polskiego wybrzeża - 2019

W tym dziale piszemy wyłącznie na temat spotkań, zjazdów, zlotów forumowiczów.
Awatar użytkownika
violet58
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 3202
Na forum od: 14 sty 2012 20:26
Oddział NFZ: Łódzki
Staż sanatoryjny: 14

Re: Rowerem wzdłuż całego polskiego wybrzeża - 2019

Post autor: violet58 »

Jazda plażą odpada, generalnie szlak R 10, ale z pewnymi modyfikacjami. Pewne odcinki przejechałem osobiście (Świnoujście-Międzyzdroje, Darłówko-Jarosławiec, Ustka - Rowy - Czołpino) w różnych okresach, głównie podczas pobytów sanatoryjnych lub rehabilitacyjnych. Naprawdę nie są to zbyt wymagające trasy, a z roku na rok infrastruktura rowerowa wygląda coraz lepiej. Im dłużej zaczynam się zagłębiać w temat tym bardziej założone 50 km wydaje się być dolną granicą kilometrów do przejechania. Myślę, że jeśli skład grupy zacznie się krystalizować ustalimy pewne zasady i ramowy plan eskapady.
Myślę, że na miejsce zbiórki wyznaczymy Szczecin, potem przejazd do Świnoujścia, czas na odpoczynek i wzajemne poznanie, może krótki wypad do Cesarskich uzdrowisk, nocleg. Następnego dnia start do pierwszego etapu, który mógłby wyglądać np. tak:
E1.jpg
Meta w Pobierowie, Pustkowie, Rewalu....
Awatar użytkownika
violet58
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 3202
Na forum od: 14 sty 2012 20:26
Oddział NFZ: Łódzki
Staż sanatoryjny: 14

Re: Rowerem wzdłuż całego polskiego wybrzeża - 2019

Post autor: violet58 »

Kolejny przewodnik zakupiony 😉😀
2018-07-20 16.14.46.jpg
Awatar użytkownika
lawenda
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 1540
Na forum od: 29 cze 2014 15:01
Oddział NFZ: Opolski
Staż sanatoryjny: 5

Re: Rowerem wzdłuż całego polskiego wybrzeża - 2019

Post autor: lawenda »

Violet 58.... termin baaaaardzo odległy, a ja już się cieszę. :D :D



Pozdrawiam. :kwiat:
Awatar użytkownika
violet58
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 3202
Na forum od: 14 sty 2012 20:26
Oddział NFZ: Łódzki
Staż sanatoryjny: 14

Re: Rowerem wzdłuż całego polskiego wybrzeża - 2019

Post autor: violet58 »

Fakt, rok z okładem... :D Ale stawiając sobie jakiś cel łatwiej do niego dążyć.
Teoria teorią, ale praktyka rzecz ważna. Dlatego dzisiaj prawie 80 km szlakiem młynów wodnych. Niestety dwa z nich w ruinie - zgliszcza po pożarach.
mapa.jpg
Awatar użytkownika
violet58
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 3202
Na forum od: 14 sty 2012 20:26
Oddział NFZ: Łódzki
Staż sanatoryjny: 14

Re: Rowerem wzdłuż całego polskiego wybrzeża - 2019

Post autor: violet58 »

Awatar użytkownika
Felice
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 20089
Na forum od: 09 sty 2011 10:42
Oddział NFZ: Mazowiecki
Staż sanatoryjny: 0

Re: Rowerem wzdłuż całego polskiego wybrzeża - 2019

Post autor: Felice »

Super,zazdroszczę Wam takiego zorganizowania. Nasz Krecik też ma świetną grupę w swoim regionie... :roll: A ja nie mam za bardzo z kim. Mamy tu jakieś zrywy w dzielnicy,ale nic na stałe.
Awatar użytkownika
Hipokryt
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 7543
Na forum od: 11 lut 2015 18:49
Oddział NFZ: Mazowiecki
Staż sanatoryjny: 21

Re: Rowerem wzdłuż całego polskiego wybrzeża - 2019

Post autor: Hipokryt »

Jak to jest, że nie ma z kim umówić się na przejażdżkę rowerową? Zawsze na turnusach były chętne osoby. Nie musi być od razu taka zorganizowana duża grupa, lecz skoro nie chcesz samotnie to może wybrać się z kimś zainteresowanym? Na nadmorskich ścieżkach doskonale sprawdzają się wycieczki we dwoje, czyli parami. Właśnie w w tych dniach taki sposób podróżujemy i poznajemy piękne nadbałtyckie strony.
Najczęściej trasy przemierzamy takim szlakiem - jak na zdjęciu poniżej:
DSC_7471.jpg
Nie mam pojęcia co to oznacza i po co cyferki w kółkach z gwiazdkami, więc jako Hipoktyt spytam znawców odwiedzających ten temat o znaczenie tego znaku?
Awatar użytkownika
violet58
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 3202
Na forum od: 14 sty 2012 20:26
Oddział NFZ: Łódzki
Staż sanatoryjny: 14

Re: Rowerem wzdłuż całego polskiego wybrzeża - 2019

Post autor: violet58 »

Marku, cyferki otoczone unijnymi gwiazdkami to oznaczenia międzynarodowych szlaków rowerowych.
Dziesiątka - EV10 to EuroVelo 10, nadmorski szlak Wokół Bałtyku, liczy prawie 8000 km i przebiega przez Rosję, Finlandię, Szwecję, Danię, Niemcy, Polskę, Litwę, Łotwę i Estonię. Start i meta w Sankt Petersburgu.
Trzynastka - EV13 to EuroVelo 13 to szlak Żelaznej Kurtyny, przebiega przez dwadzieścia państw i łączy trzy morza. Jest to też najdłuższa ze wszystkich tras EuroVelo i do roku 2020 ma osiągnąć długość ponad 10000 kilometrów. Polska część trasy będzie przebiegała od granicy z Obwodem Kaliningradzkim aż do polsko-niemieckiej granicy w Świnoujściu, czyli praktycznie oba szlaki będą się z pewnością pokrywały tak jak to ma miejsce z polską trasą rowerową R10. Na marginesie dodam, że póki co z takim oznaczeniem jeszcze się nie spotkałem, ale za rok... Kto wie? ;) :D
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
lawenda
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 1540
Na forum od: 29 cze 2014 15:01
Oddział NFZ: Opolski
Staż sanatoryjny: 5

Re: Rowerem wzdłuż całego polskiego wybrzeża - 2019

Post autor: lawenda »

Violet 58, tylko pozazdrościć tak dużej ekipy. Ja podobnie jak Felice czasami zmuszona jestem jeździć sama. Ale to są uroki mieszkania na wsi. ;) :lol:
Awatar użytkownika
Hipokryt
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 7543
Na forum od: 11 lut 2015 18:49
Oddział NFZ: Mazowiecki
Staż sanatoryjny: 21

Re: Rowerem wzdłuż całego polskiego wybrzeża - 2019

Post autor: Hipokryt »

violet58 pisze: 23 lip 2018 10:57 Marku, cyferki otoczone unijnymi gwiazdkami to oznaczenia międzynarodowych szlaków rowerowych.
(...)
Bardzo dziękuję za jakże cenne informacje i to udzielone przez znawcę tematu. Zawsze to lepsze niż szukanie informacji w necie i tracenie cennego czasu, który można przeznaczyć na ciekawsze zajęcia, np. zwiedzanie wybrzeża.
Teraz już wiem, że gdyby jechać tylko na wchód to dotrzemy do samego Petersburga :lol: co byłoby ciekawe :)
Na razie ograniczamy się tylko do szklaków w powiecie koszalińskim korzystając z tylko jednej ulubionej wypożyczalni.
Polecam wycieczki rowerowe z ciekawymi osobami a jeszcze lepiej w duetach i nie samotnie.
Coś mi to przypomina, więc jako Hipokryt dodam, że na szlakach rowerowych jest podobnie jak w życiu.
Nieważne gdzie - ważne z kim :lol:
ODPOWIEDZ