Spotkanie ponad podziałami

[Sloneczko]

Anikop wszystko jest do zaakceptowania

[Hipokryt]

A czy już ustalony konkretny termin i miejsce tego "Spotkania ponad podziałami"
Czy połączymy to ze "Spotkaniem na kielicha"?

[margot]

No bratku, pojechałeś po bandzie.
Nie wiem czego się napiłeś, ale musi być mocne...
I bez banderoli

Cytrynku nie mów hop póki nie przeskoczysz

[forumowicz]

Margot, chyba Masz rację. To zaczyna być mało zabawne.
Pozdrawiam

[margot]

Cytrynku
czas uczy ...nie tylko leczy
Wszystkiego Dobrego

[Chamader]

Ja podtrzymuje kolegi pytanie.... i zapytpwywuje się....

A czy już ustalony konkretny termin i miejsce tego "Spotkania ponad podziałami"

Czy << Anikop >> i <<Słoneczko>> ułożyły jakiś plan działania.....

A może możliwe jest by..... ( i tu podpowiedz );

Czy połączymy to ze "Spotkaniem na kielicha"?

Na te i inne pytania, oczekujemy odpowiedzi z niecierpliwością..........

[darek]

NIECH opadną EMOCJE.

Termin zapodany przez Max-a stał się mało realne ze względu jeszcze mimo wszystko zagrożenie plus braku możliwości skorzystania z zabiegu rozciagającego kości plus Wybory.

Wydaje mi się że OPTYMALNYM terminem Będzie Wrzesień .
KREW OSTYGNIE
Zagrożenie MINIE lub NIE

[andrzej1955]

Darku do września to ja już chyba uzbieram ze trzy....stówy

[jacky6]

Idea Maxa słuszna i zbawienna.
Ale czy kolejny - forumowy tym razem - "OKRĄGŁY STÓŁ" da oczekiwane owoce ?
Postawi ktoś "kuroniówkę" ?
...

[anikop]

Droga anikop

Ja Mam Bardzo Stare schorowane SERCE .
Ja Staram sie żyć chwilą bo w każdej chwili moge odejść .
Moje serduszko ma wydolności na poziomie do 20% wg Reguł Kardiologii powinienem słaniać się po ścianach -Fakt zdarza mi się mieć kilka drzemek w ciągu dnia .
Fakt staram się nie być Ciężarem dla nikogo.
Swego CZASU miałem PRYWATNEGO FORUMOWEGO ANIOŁA - Selenę vel Marię .
To Była taka Starsza Siostra która miała WPŁYW na Mnie tutaj na Forum.
Jako Kardiologiczny
Jako Cukrzyk - wszak w Polsce 80% odbiorców Zna Mnie jako Słodkiego Darusia CZARUSIA - Zasłodzę każdą Kobietę - wstydzą się Moi Przełożeni ,ale dzięki temu nieraz podpisują dobre KONTRAKTY.

Życie NAprawdę JEST KRÓTKIE - Fakt są Osoby ,które nieraz coś Próbują wmówić że Ale Robia to aby Pokazać że ......
Osobiście Słoneczko miałem przyjemność POZNAĆ .
Kilka Razy rozmawialiśmy -ALE NIGDY nie przekroczyliśmy tej Magicznej GRANICY Kobieta- Mężczyzna .
Ponad 5 lat czy nawet 7 a może 8 i ZAWSZE Miał ROZMOWA mimo RÓŻNIC -Każde umie dać krok w tył aby póxniej dać dwa do Przodu .

Osobiście Pragnąłbym Mieć takie Relacje ze WSZYSTKIMI na Forum jak ze SŁONECZKIEM
I Bardzo chętnie Wypiję z Nią Kielicha

A właściwie, to o co chodzi? Bo nie bardzo wiem, po co to obszerne wyjaśnienie? Czyżby o żart, że też jestem ze świętokrzyskiego?
Życzę dalszych poprawnych relacji i niejednego kielicha.