Spotkania w Świnoujściu
Re: Spotkania w Świnoujściu
- Maryann
- Super Kuracjusz
- Posty: 6763
- Na forum od: 21 kwie 2017 17:42
- Oddział NFZ: Łódzki
- Staż sanatoryjny: 4
Re: Spotkania w Świnoujściu
Re: Spotkania w Świnoujściu
- ania_ka
- Bardzo Pomocny Kuracjusz
- Posty: 159
- Na forum od: 06 maja 2019 10:10
- Oddział NFZ: Mazowiecki
- Staż sanatoryjny: 3
Re: Spotkania w Świnoujściu
Witam serdecznie.darek pisze: ↑05 paź 2021 18:43 o co chodzi ?????
O dowartościowanie
Bo mimo kolejnych wypisanych przez Dohtora schorzeń
On /Ona
Dotarł /Dotarła na te tańce
Obczaił/Obczaiła miejscówkę .
Wylał -Brutala
Ona -Panią Walewską
I zalotnie kokietuje Syna czy Córkę .
Byłaś w tym roku w dwóch Dużych Znanych Kurortach, nie zauważyłaś Tego .
A co było na Stołówce ?
Dowartościowanie się
Bo Się Uśmiechnęła , Bo Odpowiedziała , Bo a nuż wyraziła by ZGODĘ odwiedzić w Pokoju
Pytanie Po CO.
Ty Też podczas ostatniego pobytu wyraziłaś akceptację i przebywałaś w Towarzystwie Starszego Dziadka
Jaki On był zadowolony
Pytasz o co Tutaj Chodzi
No o CHEMIĘ
Darku ja według Ciebie podczas mojego ostatniego pobytu, wyraziłam akceptację i przebywałam w towarzystwie Starszego Dziadka??
Nie rozumiem ?...Może coś więcej mi napiszesz.
Ostatnio w Scaliano z grzeczności nie odmówiłam tańca mężczyźnie w wieku mojego ojca....
Ale on nie znał umiaru, nie miał opamiętania.
Nie odpuszczał. Były dla mnie zamawiane utwory muzyczne i tylko On pierwszy ,nie dający szans innym.
Owszem był starszy, zadbany i przystojny, ale to Pan dla moich starszych koleżanek z którymi przyszłam.
Umęczył mnie jak cholera.
I na kolejnym dancingu znowu od pierwszego utworu już był przy moim stoliku.
Nie mógł uwierzyć, że absolutnie nie za tańczę z nim.
Stał i prosił i aż mi było nieprzyjemnie kategorycznie odmawiać.
I tak bez honoru ,co kilka utworów Pan w wieku mojego ojca próbował zwerbować mnie do tańca.
A jak zobaczył, że bawię się z innymi to mi przy stoliku mówił że go zdradziłam.
Tak wygląda chemia mężczyzny 70plus i kobiety 40plus.
Teraz zastanawiam się, czy to nie Ty
jesteś tym Starszym Panem ze Scaliano?
Jeśli tak to jesteś sympatyczny, przystojny, ale!!! wybieraj kobiety starsze, przecież na dancingach jest ich więcej od mężczyzn...i naprawdę są zadbane, eleganckie, zabawne, Są piękne.
Moim zdaniem zdobycie zaufania i sympatii stosownej do swojego wieku "wyjątkowej kobiety" powinno być dowartościowaniem i sukcesem rokującym na przyszłość.
A tu czytam, że młodsze dowartościowują.
Nie rozumiem mężczyzn...Dziwny jest ten świat...
- ania_ka
- Bardzo Pomocny Kuracjusz
- Posty: 159
- Na forum od: 06 maja 2019 10:10
- Oddział NFZ: Mazowiecki
- Staż sanatoryjny: 3
Re: Spotkania w Świnoujściu
A co Ci starsi o 25- 30 lat panowie mogą zaoferować takim młodym kobietom ?i odwrotnie...co te starsze o 30 ,lat kobiety co one mogą zaoferować młodszym panom?...chemię?....miłość?...seks?...fantazję?...rozkosz? ......podniecenie?....jakoś nie potrafię sobie tego wyobrazić.
To jest różnica we wszystkim.
W kondycji....w ciele
....w zapachu....w potrzebach....we wszystkim.
Ale wszystko można zastąpić porządnym kontem w banku
Re: Spotkania w Świnoujściu
Bardziej interesuje mnie czy poza sezonem Niemcy nadal żądają opłaty za wejście na ich teren. Tam niestety chodzę często podczas pobytu...nie to, że ich darzę sympatią - mają piękną architekturę (toiu nas spadały bomby i stąd pewnie komunistyczne potworki na promenadzie) i piękną linię brzegową. No i problemu z zaduchem brak
-
- Super Kuracjusz
- Posty: 4394
- Na forum od: 20 mar 2020 22:12
Re: Spotkania w Świnoujściu
Powiem tak, też myślałam, że kobieta wiążąca się z mężczyzną wiele lat starszym "leci" na jego kasę, ewentualnie prestiż jaki daje jego stanowisko. Pewnie są i takie przypadki. Zmieniłam jednak zdanie i nie generalizuję już od czasu, gdy mnie to się przydarzyło. Nie była to może tak duża różnica wieku jak 25-30 lat, ale te 16 lat nas dzielące też było widoczne i widziałam wzrok ludzi "obcinających" nas i pewnie myślących podobnie jak ja kiedyś (rozumiem ich i nie neguję). Dodam tylko, że był miłością mojego życia, potrafił mi dać więcej niż niejeden dużo młodszy facet i mam na myśli dobra niematerialne.ania_ka pisze: ↑05 paź 2021 23:38A co Ci starsi o 25- 30 lat panowie mogą zaoferować takim młodym kobietom ?i odwrotnie...co te starsze o 30 ,lat kobiety co one mogą zaoferować młodszym panom?...chemię?....miłość?...seks?...fantazję?...rozkosz? ......podniecenie?....jakoś nie potrafię sobie tego wyobrazić.
To jest różnica we wszystkim.
W kondycji....w ciele
....w zapachu....w potrzebach....we wszystkim.
Ale wszystko można zastąpić porządnym kontem w banku
Życie nie jest czarno-białe, ma wiele barw i odcieni.
Re: Spotkania w Świnoujściu
- ania_ka
- Bardzo Pomocny Kuracjusz
- Posty: 159
- Na forum od: 06 maja 2019 10:10
- Oddział NFZ: Mazowiecki
- Staż sanatoryjny: 3
Re: Spotkania w Świnoujściu
Witam KleinehexeKleinehexe pisze: ↑06 paź 2021 07:26Powiem tak, też myślałam, że kobieta wiążąca się z mężczyzną wiele lat starszym "leci" na jego kasę, ewentualnie prestiż jaki daje jego stanowisko. Pewnie są i takie przypadki. Zmieniłam jednak zdanie i nie generalizuję już od czasu, gdy mnie to się przydarzyło. Nie była to może tak duża różnica wieku jak 25-30 lat, ale te 16 lat nas dzielące też było widoczne i widziałam wzrok ludzi "obcinających" nas i pewnie myślących podobnie jak ja kiedyś (rozumiem ich i nie neguję). Dodam tylko, że był miłością mojego życia, potrafił mi dać więcej niż niejeden dużo młodszy facet i mam na myśli dobra niematerialne.ania_ka pisze: ↑05 paź 2021 23:38
A co Ci starsi o 25- 30 lat panowie mogą zaoferować takim młodym kobietom ?i odwrotnie...co te starsze o 30 ,lat kobiety co one mogą zaoferować młodszym panom?...chemię?....miłość?...seks?...fantazję?...rozkosz? ......podniecenie?....jakoś nie potrafię sobie tego wyobrazić.
To jest różnica we wszystkim.
W kondycji....w ciele
....w zapachu....w potrzebach....we wszystkim.
Ale wszystko można zastąpić porządnym kontem w banku
Życie nie jest czarno-białe, ma wiele barw i odcieni.
16lat ...hmmm???...no nie wiem....
Ja z moim temperamentem raczej bym nie zaryzykowała tu miłości fizycznej.
He he... byczka przerobiłabym na śledzika
Aczkolwiek miłość niższej perspektywy, mierzona nisko pewnie by się sprawdziła.
Wszystko zależy od ludzi, od ich potrzeb i sposobu bycia...od okazywania emocji i od.... podejścia do samotności czy też rutyny w obecnych związkach.
Każdy szuka dla siebie uzupełnienia.
Dlatego bywa że kobiety 50 letnie czują się jak 70łatki i z panami 70cio letnimi jest im cudownie.
Ale też ja tu od początku pisze o różnicy wieku ok 30lat.
A tak po prawdzie to młodszego od siebie o 20, 30 lat chłopaka to bym w życiu nie zaakceptowała. Zawsze widziałabym w nim dziecko.
10 lat to już jest duża różnica wieku.
W życiu są ważniejsze priorytety od miłości i seksu....Ale to wszystko jest nam potrzebne do tego aby żyć przyjemnie i na granicy swoich potrzeb.
- darek
- Przyjaciel forum
- Posty: 7809
- Na forum od: 16 lut 2012 20:21
- Oddział NFZ: Śląski
- Staż sanatoryjny: 0
Re: Spotkania w Świnoujściu
ania_ka pisze: ↑05 paź 2021 22:53Witam serdecznie.darek pisze: ↑05 paź 2021 18:43 o co chodzi ?????
O dowartościowanie
Bo mimo kolejnych wypisanych przez Dohtora schorzeń
On /Ona
Dotarł /Dotarła na te tańce
Obczaił/Obczaiła miejscówkę .
Wylał -Brutala
Ona -Panią Walewską
I zalotnie kokietuje Syna czy Córkę .
Byłaś w tym roku w dwóch Dużych Znanych Kurortach, nie zauważyłaś Tego .
A co było na Stołówce ?
Dowartościowanie się
Bo Się Uśmiechnęła , Bo Odpowiedziała , Bo a nuż wyraziła by ZGODĘ odwiedzić w Pokoju
Pytanie Po CO.
Ty Też podczas ostatniego pobytu wyraziłaś akceptację i przebywałaś w Towarzystwie Starszego Dziadka
Jaki On był zadowolony
Pytasz o co Tutaj Chodzi
No o CHEMIĘ
Darku ja według Ciebie podczas mojego ostatniego pobytu, wyraziłam akceptację i przebywałam w towarzystwie Starszego Dziadka??
Nie rozumiem ?...Może coś więcej mi napiszesz.
Ostatnio w Scaliano z grzeczności nie odmówiłam tańca mężczyźnie w wieku mojego ojca....
Ale on nie znał umiaru, nie miał opamiętania.
Nie odpuszczał. Były dla mnie zamawiane utwory muzyczne i tylko On pierwszy ,nie dający szans innym.
Owszem był starszy, zadbany i przystojny, ale to Pan dla moich starszych koleżanek z którymi przyszłam.
Umęczył mnie jak cholera.
I na kolejnym dancingu znowu od pierwszego utworu już był przy moim stoliku.
Nie mógł uwierzyć, że absolutnie nie za tańczę z nim.
Stał i prosił i aż mi było nieprzyjemnie kategorycznie odmawiać.
I tak bez honoru ,co kilka utworów Pan w wieku mojego ojca próbował zwerbować mnie do tańca.
A jak zobaczył, że bawię się z innymi to mi przy stoliku mówił że go zdradziłam.
Tak wygląda chemia mężczyzny 70plus i kobiety 40plus.
Teraz zastanawiam się, czy to nie Ty
jesteś tym Starszym Panem ze Scaliano?
Jeśli tak to jesteś sympatyczny, przystojny, ale!!! wybieraj kobiety starsze, przecież na dancingach jest ich więcej od mężczyzn...i naprawdę są zadbane, eleganckie, zabawne, Są piękne.
Moim zdaniem zdobycie zaufania i sympatii stosownej do swojego wieku "wyjątkowej kobiety" powinno być dowartościowaniem i sukcesem rokującym na przyszłość.
A tu czytam, że młodsze dowartościowują.
Nie rozumiem mężczyzn...Dziwny jest ten świat...
???????
Czy Twój Cytat odnosi się Do Pani ?
Zacytowany przez Panią Cytat odnosi się do Wpisu Pani MaryAnn
Dlaczego wylewa Pani na Mnie .....
Odnośnie Pani wpisów dot Świnoujścia odniosłem się Tylko do Braku Klimatyzacji.
Ja w Świnoujściu byłem kilka razy jednak nie znam w ogóle obiektów sanatoryjnych - odniosłem się tylko do wpisów.
Odnośnie zaś Tańców co potwierdzi Kilka Osób z Forum nie JESTEM LWEM PARKIETU.
Nie umię
Nie podnieca Mnie
Uważam na Serducho
Na tańcach raczej deptam kapustę z 4 packu utworów -przebywa max 2
Może Pani pomyliła mnie z inną Osobą o podobnym Imieniu
Nie napisałem też że Osoby Młodsze się Dowartościowują
Napisałem ,że to właśnie Starsi Panowie są Bardziej Dowartościowani gdy zatańczą z Młodszą Panią
Pozdrawiam