Paczka z Olecka

[alutka 114]

W Małopolsce też słonecznie, a ja siedzę od rana w szafie...od razu wyjaśniam, nikt mnie tam nie zamknął po prostu z nudów robię generalne porządki i znalazłam kilka rzeczy, o których zapomniałam teraz mała przerwa na kawę
Atinko brak złych wiadomości to dobra wiadomość

[Duszyczka]

Witajcie.
Alu...przyłączam się do kawki.
Coś i mnie dorwało.Od kilku dni tylko bym tylko spała.Tej nocy miałam jakieś dreszcze .Teraz jest temp.37.3.st i ogromny ból wszystkich stawów i skóry. Lekki kaszel.Zobaczymy co się z tego wykluje...Albo lenistwo albo grypa.

[Gość]

Witaj Dusiu
Czy Ty aby przypadkiem nie "szlajałaś się" na zimnym i wilgotnym powietrzu?
Jak masz aspirynę lub coś podobnego to zażyj. Nie rozchorowuj się nam bo jeszcze z Tobą będziemy mieli kłopot. Najlepiej jak pójdziesz w ślady Gieni z poprzedniej strony, ale lepiej wyślij męża, bez roweru i wygrzej się. Zdrówka Ci życzę i nie strasz nas my i tak już dość się boimy

[alutka 114]

Dusiu Ysy ma rację, nie strasz nas, bo będziemy bali się tu zaglądać no chyba, że najpierw będziemy się odkażać
A tak poważnie to dużo zdrówka

[Duszyczka]

Dzięki

[ANDY12345]

Cześć Paczuszko , Duszyczko a czosnek używasz ? tylko nie do pępka , ja już od dłuższego czasu to znaczy od ograniczeń codziennie i kiszoną kapustę... nie trzeba wychodzić to można już z rana się raczyć

[Duszyczka]

Nie jem teraz czosnku.Naczytałam się chinskim.Potem zaczęłam jeść hiszpański.Znowu lipa.Polskiego nie na już od zeszlego roku.Wcianam cebulę i kiszonki łącznie z sokim po nich.Pijemy też sok brzozowy.Niestety córka musi chodzić do pracy a siedziała do niedawna nos w nos z kobietą której mama mieszka w takim miasteczku gdzie stwierdzono koronowirus i od razu kilkadziesiąt osób było na kwarantannie.Ta ciągle jeżdzi do mamy i wozi jej zapasy.
Wczoraj posiedziałam trochę w takim kąciku na tarasie.Było bardzo gorąco.Sasiadka opalała się w kostiumie u siebie.Ja w wełnianym swetrze.Ale mogło być tak jak Ysy pisze.Szczególnie że moja odporność jest do d-py.
Jutro pewnie będzie wiadomo czy symuję .

[Duszyczka]

Aha..przeczytałam teraz o lisciach i korze czarnego bzu na wirusy...

[ANDY12345]

Duszyczko ale jest zakaz odgórny, że w pracy ludzie muszą oddzielnie siedzieć i to nie jest widzimisię tylko nakaz dla pracodawcy o zachowaniu szczególnych warunkach w pracy ... Tak mi się widzi, że dopiero najwyższe zachorowania przed nami, bo tak jak pokazywali to ludzie zaczęli chodzić na spacery jak bezpańskie psy , nie mówiąc o grilowaniu. Tyle rząd mówił o karaniu, a idioci dostają jak już 500 złotowy mandat

[ewasz]

Dusiu, kuruj się i nie dopuść do rozwinięcia się choroby. I tak mamy przerąbane, to chociaź bądźmy zdrowi.
Buziaki zostawiam ❤