Paczka z Olecka

[Duszyczka]

Ojej...jakie pyszności...Mniam....Ślinkę tylko przełknęłam.
Witajcie kochani

[Gość]

Cześć Paczko
Dzień dobry.
Dziś Gienia kawę serwuje
U mnie pogoda nie ciekawa +3 i jakoś-nijakoś
Miłego dnia życzę Wam kochani

[ewa060455]

Piszę dzisiaj drobnym maczkiem i pozdrawiam całą paczkę! miłego dnia !

[alutka 114]

Dzień dobry ranne ptaszki
Gieniu dzięki za kawę i powodzenia w polowaniu
Wszystkim miłego dnia

[Balbina79]

Cześć
Kawa pyszna, dzięki.
Przestało w końcu padać ale zimno tylko +4, chociaż dla mnie bez znaczenia i tak siedzę w domu

[malgorzatas]

Dzień Dobry Wszystkim...z życzeniami zdrowia pozdrawiam

[GIENIA]

I są Wszyscy , nooo , prawie Wszyscy ... zapach kawy Was przyciągnął

Gieniu powiedz dlaczego Iwonicz

Tak mi wyszło drogą eliminacji
Jeśli dostałabym Kołobrzeg , to najwcześniej w połowie października ..
Do Horyńca już nie pojadę nigdy , do Szklarskiej też wolałabym nie
Jedlec , jak Jedlec .... chociaż , jeśli mnie skierują , to pojadę tak jak i do Szklarskiej ..
Pozostało Świnoujście i Iwonicz , który przyjmuje KRUS-owców także latem , a ma dobrą bazę zabiegową ... wyjazdu spodziewam się w okolicy czerwca/lipca , więc , gdyby Świnoujście było już rozdane , moją asekuracją jest ten Iwonicz
Za Iwoniczem przemawia jeszcze jeden fakt , ale to już taki prywatny

[alutka 114]

No i wszystko jasne

To coś na wesoło :
Działkowiec pyta sąsiada:
- Co tam wczoraj za święto mieliście, tak wszyscy tańczyli?
- Dziadek ul przewrócił!


Idzie facet drogą i krzyczy:
- BĘDĘ CHODZIŁ, BĘDĘ CHODZIŁ!
Przechodnie się pytają:
- Czy to jakiś cud?
- Nie, właśnie ukradli mi auto.


Dyrektor do sekretarki:
- Czy dała pani ogłoszenie, że szukamy nocnego stróża ?
- Tak, dałam.
- I jaki efekt?
- Natychmiastowy, okradli nam magazyn !

[Atina]

Dzień dobry w końcu przestało padać ..
Miłego dnia

[GIENIA]

Mąż , matematyk .. do żony:
- Czemu Ty taka tępa jesteś? Nie mogę już tego znieść! Nawet suwakiem logarytmicznym nie umiesz się posługiwać! Albo się nauczysz do końca miesiaca , albo wypier..alaj!!!
Następnego dnia mąż wraca z pracy, a żona wita go w korytarzu z suwakiem logarytmicznym w dłoni:
- Twój członek ma 16 centymetrów długości. Moja pochwa ma 18 centymetrów głębokości. Jesteśmy małżeństwem od ośmiu lat, więc całkowita suma niedoruc.. ania wynosi 42 kilometry i 345 metrów. Albo do końca miesiąca doruc.. asz, albo wypier..alaj!!!