Dzień dobry... Forum Nasze Sanatorium. Rozmowy dzień i noc...Razem...
Re: Dzień dobry... Forum Nasze Sanatorium. Rozmowy dzień i noc...Razem...
mam nadzieję , że temat przyjmie się i część forumowiczów bardziej nieśmiałych coś tu skrobnie
Kazimierzu , te tzw rangi nie mają znaczenia , ot po prostu tak przewiduje regulamin forum
i nie wypominajmy błędów , chociaż wiem , że czasami mogą razić
miłego dnia
Re: Dzień dobry... Forum Nasze Sanatorium. Rozmowy dzień i noc...Razem...
Zobaczymy jak będzie ,żył ,, ten temat
- ka_jak_kazimierz
- Super Kuracjusz
- Posty: 3804
- Na forum od: 13 mar 2016 14:48
- Oddział NFZ: Mazowiecki
- Staż sanatoryjny: 5
Re: Dzień dobry... Forum Nasze Sanatorium. Rozmowy dzień i noc...Razem...
Odezwę się po powrocie z Buska
Re: Dzień dobry... Forum Nasze Sanatorium. Rozmowy dzień i noc...Razem...
Milczeć zawsze można czemu nie też tak robię.
Pozdrawiam
- ka_jak_kazimierz
- Super Kuracjusz
- Posty: 3804
- Na forum od: 13 mar 2016 14:48
- Oddział NFZ: Mazowiecki
- Staż sanatoryjny: 5
Re: Dzień dobry... Forum Nasze Sanatorium. Rozmowy dzień i noc...Razem...
Ja też tak jak Ty jestem porywczy i czasami coś chlapnę nie tak.
Jeśli czujesz się urażony to bardzo Cię przepraszam.
No co? Sztama?
Ale konta nie usuwaj bo będzie nam przykro
- ka_jak_kazimierz
- Super Kuracjusz
- Posty: 3804
- Na forum od: 13 mar 2016 14:48
- Oddział NFZ: Mazowiecki
- Staż sanatoryjny: 5
Re: Dzień dobry... Forum Nasze Sanatorium. Rozmowy dzień i noc...Razem...
To po pudełku
- BozenaMat
- Super Kuracjusz
- Posty: 6172
- Na forum od: 24 lip 2018 18:32
- Oddział NFZ: Małopolski
- Staż sanatoryjny: 2
Re: Dzień dobry... Forum Nasze Sanatorium. Rozmowy dzień i noc...Razem...
Często działamy impulsywnie, też tak mam, by po przemyśleniu zmienić zdanie. Nie warto po jednym czy dwóch starciach pisać..... "usuwam konto". Jeżeli się tu trafiło, to z jakiegoś powodu. Szukało się informacji o Sanatoriach, chciało się wymienić spostrzeżeniami z pobytów w Sanatorium, a później po prostu zżyło się z ludźmi i wchodzi się, by ot tak zwyczajnie "pogadać". W dobie Internetu gro rozmów jest właśnie w formie pisanej. Takie mamy czasy, że znajdując chwilkę można "wyjść" do ludzi poprzez komputer, smartfon, tablet. Czasem tego czasu jest za mało, by realnie wybrać się do znajomych więc kontakt wirtualny często zastępuje nam spotkania. Nie uważam tego za coś złego, oby tylko całkiem nie zamienić realnych spotkań na spotkania wirtualne. Zawsze uważam, że we wszystkim trzeba szukać tzw. "złotego środka". Wtedy wszystko jest dla ludzi.
Życzę fajnych rozmów w dzień i nocą Pozdrawiam
-
- Super Kuracjusz
- Posty: 569
- Na forum od: 18 gru 2014 10:46
- Oddział NFZ: Łódzki
- Staż sanatoryjny: 8