Forum Nasze Sanatorium. Opinie o sanatoriach. Forum o sanatoriach. Forum kuracjuszy.
Forum kuracjuszy, wyraź opinie o sanatoriach, poznaj opinie innych kuracjuszy nawiąż znajomość. Planujesz wyjazd do sanatorium, wysyłasz tam dziecko? Sprawdź informacje na temat swojego uzdrowiska. Porozmawiaj na tematy związane z leczeniem w sanatorium.
+alicja+ pisze: ↑23 sty 2020 09:52
Poramansowałby człowiek, to boją się jak ognia"w malinowym chruśniaku" , Nucia.... i "między nami nic nie było"...
bibi pisze: ↑23 sty 2020 10:09
Jednak przydałby się romansik
Tak sobie myślę , niech by była już ta wiosna
+alicja+ pisze: ↑23 sty 2020 10:14
Flircik mi się zamarzył, Nutko, taki właśnie w stylu Asnykowym... może Któryś z chłopaków się skusi... tylko bez błędów ortograficznych, proszę, bo nie toleruję tiaa, teraz to już żaden nie napisze...
Nutka pisze: ↑23 sty 2020 10:19
Z takiego Asnykowego,to i spowiadać się nie byłoby z czego
Nutka pisze: ↑23 sty 2020 10:38
Ja z miłą chęcią Ci powtóruję .....też mam smaka na zapomnienie
ja to zawsze muszę wystąpić przed szereg....
drogie Panie..
..jestem do wzięcia...ale, czy na zięcia
czy Wasze, mam ukoić skołatane dusze...
odpiszcie szybko..bo z nerwów się jeszcze uduszę..
i choć daleko mi do Asnyka,
to nie jest ze mnie żaden kalika
bibi pisze: ↑23 sty 2020 11:01
Nie stęka i nie pęka ,
kuszenie to rola węża
a my zobaczymy czy warto ulec pokusie
Chciałam rymem odpowiedzieć ale same nieprzyzwoitości wyszły
Hejże trzpiotki, przecież nie są z was podlotki,
By się ze mną przekomarzać….
Lepiej się za czyny weźcie
I konkrety tu umieśćcie…
Tak jak ślepej kurze ziarna,
wam się trafił – rzec to marna..
absztyfikant co się zowie…
No więc która mi coś powie….
O tym o czym skrycie marzy,
czy wypieki ma twarzy?
Może coś się, gdzieś przydarzy…
Czekam zatem niecierpliwie,
Tych słów brzmiących bardzo tkliwie..
A nie tylko jedno zdanie…
Brać się Panie – za opowiadanie
Harleqiny to nie to, Czarodzieju ale całuska masz, za odwagę .
A flirciki są takie słodkie.
Nucia coś Ty taka święta i spowiadać się poleciałaś jeszcze nic nie było...