Pogaduchy

[ewasz]

Bibi, uważam i mam nadzieję, że nic mnie nie dopadnie
Niestety wrócę niewątpliwie do gorszej jakości klimatu ale przynajmniej przez te 3 tygodnie przeluftuję swoje płucka lepsze to aniżeli nic.

Nuciu tak sobie myślę, że te 20 tysi kroków to 20 km

[Andrzej1958]

Raczej trochę mniej. Moim zdaniem trzeba przyjąć 2 do 2,5 kroku na metr. Oczywiście przy normalnym chodzeniu.

[ada53]

Witaj Bibi2 baton na poprawę humorku wskazany miałam coś słodkiego do kawusi jest oky byle do wiosny pozdrawiam

[Nutka]

Na 20 km,tobyś wydeptała ok 30 000 kroków ,Ewaszku ... tak mi mój smartwatch pokazuje
A czy on mnie w bambuko nie robi,to tego nie wiem
Moich kroków,bo Andrzeja nogi,to zapewne miej ich zrobią

O batonach gadają ,w porze obiadowej,gdzie kiszki marsza grają
Zaprę się i nie dam się skusić

[ka_jak_kazimierz]

I słusznie - batony są ponoć strasznie niezdrowe
Jeżeli słodkości, to tylko własnego wyrobu.
To zalecenie mojej lekarki.

[Nutka]

Może i niezdrowe Kaziu,ale ile przyjemności sprawią
Przebić je może tylko wisienka w czekoladzie szczególnie ta Twojej produkcji

[Felice]

Heloł
Mam w tej chwili 12 tysięcy i przelicza mi na 6,5 km.
Zdrowia spacerującym

[BozenaMat]

Witam wieczorową porą.......
4 godziny wędrowania..... 2 przed obiadem, 2 po. Ale tak sobie myślę, że moje kroki to powinny liczyć się podwójnie, bo połowa z nich to pod górkę. Po równym to ja mogę śmigać... pod górkę, to już trochę się zasapię

I sprawdziłam w mojej aplikacji.
Zrobiłam dziś 17 338 kroków, to jest 12,38 km, spaliłam 371 kcal. I cały ten trud łażenia to psu na budę, bo zeżarłam kremówkę
Chyba Kazka sposób chodzenia do lodówki i z powrotem bardziej pozytywnie wpływa na człeka

Wzajemnie....... zdrówka Alicjo

Miłego wieczoru życzę....

Trzeci dzień minął, pielęgniarka jeszcze do mnie nie zaglądnęła. Czyli mogę sobie zaprosić kogoś na kawę

[grazynamackowiak]

Bożenko tyle trudu , dla zbędnych kalorynek
Kremówka w innym miejscu ,trzeba degustacji
Komfort pokoju , luziki bez obchodu ,grzeczna dziewczynka
Słodkości ,nie ugnę się pokuszeniu
Miłego wieczoru

[ewasz]

Feluce trzymam kciuki, trzymaj się

No tak, teraz wiem jak przeliczać - dzięki

Bożenko u mnie też jeszcze pielęgniarka nie była od niedzieli.
Mam pecha bo przy moich drzwiach jest kamera i przy wejściu głównym też więc nie ma mowy by ktoś do mnie się wślizgnął