Dobry żart jest tynfa wart

Tu można inicjować tematy niemieszczące się w zakresie innych kategorii.
Awatar użytkownika
iron maiden
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 3639
Na forum od: 16 lip 2015 10:12
Oddział NFZ: Łódzki
Staż sanatoryjny: 6

Re: Dobry żart jest tynfa wart

Post autor: iron maiden »

Rada dnia:
Do łóżka zabieraj albo dobrą książkę, albo kogoś, kto taką przeczytał.
forumowicz

Re: Dobry żart jest tynfa wart

Post autor: forumowicz »

Trzeba koniecznie zapytać ;) :lol: :lol:
Awatar użytkownika
grazynamackowiak
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 23786
Na forum od: 11 maja 2014 19:33
Oddział NFZ: Wielkopolski
Staż sanatoryjny: 5

Re: Dobry żart jest tynfa wart

Post autor: grazynamackowiak »

Witam :kwiat:
Wdowa 80 letnia wraca z ranki z swoim 90 letnim narzeczonym :o
To opowiadaj mamo ,jak było :?: pyta córka .
No więc wyobraż sobie córeczko ,że musiałam dać mu trzy razy po pysku :!: :!: :!:
Co ty powiesz :?: Czyli dopierał się do Ciebie :?: :?:
Nie , tylko w pewnym momencie ,już myślałam że umarł :lol: :lol:
zebra
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 218
Na forum od: 06 lis 2014 17:10
Oddział NFZ: Mazowiecki
Staż sanatoryjny: 7

Re: Dobry żart jest tynfa wart

Post autor: zebra »

Wchodzi baca do sklepu w Zakopanem i nie zamyka za sobą drzwi. Baco, drzwi w domu nie macie ? krzyczy na niego wściekla sprzedawczyni zza lady. -Mom, i taką cholerę jak wy, tyz mom.
Kapitan, wypływając w daleki rejs, zostawił w domu brzemienną żonę. Po dwóch latach wraca i pyta; -Co nowego kochanie? -Właściwie nic się nie zmieniło, nadal jestem w ciąży. ;)
jawa 53
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 4983
Na forum od: 24 gru 2013 07:17
Oddział NFZ: Małopolski
Staż sanatoryjny: 8

Re: Dobry żart jest tynfa wart

Post autor: jawa 53 »

,,- Mamo... A co to jest ch*j?
Zamarłam. I pytam. Kolejny raz w myślach pytam, dlaczego ja. Czemu do ojca nigdy nie pójdzie z trudnym pytaniem. Do niego to leci tylko zapytać, co to wiewiórka. Ewentualnie czym jest diplodok. A do matki? Z ch*jami. I tak w ogóle to gdzie to moje dziecko usłyszało takie słowo. Wyrwało się komuś pewnie, a Młoda, jak na złość, zawsze wchodzi w punkcie kulminacyjnym sytuacji. Albo może z lasu, z "Parku Rozrywki Pod Jeleniem", od Panów, co to trunki popijają usłyszała brzydkie słowo...
- Dziecko, skąd ty takie słowo znasz?
- Widziałam mamo. Obrazek Ci przyniosę pokazać...
Nogi, jak nigdy się pode mną ugięły. Bo moje dziecko obrazek... Obrazek ch*ja mi przyniesie! Stwierdziłam, że nie chcę patrzeć na to. I gdy ja przed oczami miałam to...... dziecko moje uradowane biegnie do mnie z karteczką, krzycząc pytająco:
- I dlaczego te dziewczynki mają takie otwarte buzie...?
...umarłam. Wewnętrznie. Nawet nie wiecie ile myśli przez głowę mi przeleciało... Stałam jak człowiek skazany na rozstrzelanie. Albo tak znienacka wzięty na przepytywanie, gdy niewinnie myślał sobie o zmywarce... I w tym momencie do rąk moich trafia obrazek.
- O Boże. Chór? O chór Ci chodzi?
- No tak. O ch*j mi chodzi.”
Awatar użytkownika
Leon43
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 1379
Na forum od: 05 sty 2014 22:24
Oddział NFZ: Mazowiecki
Staż sanatoryjny: 5

Re: Dobry żart jest tynfa wart

Post autor: Leon43 »

Jedzie delegacja pracownicza do Francji. W skład delegacji wchodzą: Gustaw, Ludwik i Hubert. Przed samym wyjazdem woła ich do siebie kierownik. Zrobił im krótką pogadankę o obyczajach francuskich, o winie, serach, żabach i ślimakach a pod koniec powiedział:
- Francuzi będą trochę inaczej na was mówić. Na przykład na ciebie Gustaw będą mówić Gui, na ciebie Ludwiku - Lui...
A Hubert na to:
- Eee, to ja nie jadę... ;)
Awatar użytkownika
grazynamackowiak
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 23786
Na forum od: 11 maja 2014 19:33
Oddział NFZ: Wielkopolski
Staż sanatoryjny: 5

Re: Dobry żart jest tynfa wart

Post autor: grazynamackowiak »

Życie jest niesprawiedliwe .Wojna kończy się pokojem .
Tydzień weekendem .Romans weselem .
Tylko pieniądze się kończą i już ,,, :lol:
Awatar użytkownika
iron maiden
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 3639
Na forum od: 16 lip 2015 10:12
Oddział NFZ: Łódzki
Staż sanatoryjny: 6

Re: Dobry żart jest tynfa wart

Post autor: iron maiden »

Żona pyta męża:
- Czy ty mnie kochasz?
- Jak by ci to powiedzieć... Kochać, to ja kocham wódkę i papierosy. A między nami to jest coś poważniejszego.
Awatar użytkownika
iron maiden
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 3639
Na forum od: 16 lip 2015 10:12
Oddział NFZ: Łódzki
Staż sanatoryjny: 6

Re: Dobry żart jest tynfa wart

Post autor: iron maiden »

Przychodzi Jasiu do sklepu i mówi:
-poproszę fafkulce
-przepraszamy, ale nie mamy czegoś takiego.
Po czym Jasiu przychodzi po kilku dniach i mówi:
-no poproszę fafkulce!
-proszę wyjść nie mamy takiego czegoś.
-no to poproszę fa w spreju.
jawa 53
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 4983
Na forum od: 24 gru 2013 07:17
Oddział NFZ: Małopolski
Staż sanatoryjny: 8

Re: Dobry żart jest tynfa wart

Post autor: jawa 53 »

Wraca żona do domu i mówi swojemu facetowi:
- Kochanie, ten ból głowy na który skarżyłam się przez ostatnie lata, kojarzysz ?
- No pewnie że kojarzę..słyszę go codziennie od kilku lat...
- Już nie słyszysz ... jest wyleczony !
- Serio ?
Ale że jak ?
- Koleżanka zasugerowała mi wizytę u hipnoterapeuty.
Byłam i kazał mi powtarzać codziennie przed lustrem "nie boli mnie głowa, nie boli mnie głowa". Ty - i wiesz co? - przestała mnie boleć.
- Niesamowite - podsumował mąż.
- Zenek, a Ty pamiętasz jak kiedyś byłeś w łóżku jak Tarzan ?
Może poszedł byś na tą hipnozę i przywrócił co nieco ze swoich umiejętności ?
- Przednia myśl !
Poszedł.
Wraca nakręcony.
Bez słowa zrywa z żony ubranie, rzuca na łóżko i mówi:
- Poczekaj chwilę, zaraz wracam.
Pobiegł do łazienki, i po krótkiej chwili wraca i uprawia z żoną dziki, nieziemski sex ..... żona wniebowzięta.
On spełniony ..
Sąsiedzi zgorszeni.
Skończyli.
Facet wstaje i mówi:
- Poczekaj chwilę, zaraz wracam.
I ponownie pędzi do łazienki, wraca i kocha się z żoną jeszcze bardziej namiętnie i dziko niż wcześniej.
Po wszystkim gość ponownie:
- Poczekaj chwilę, zaraz wracam.
Tym razem żona nie wytrzymała i dyskretnie pobiegła za nim do łazienki.....
Patrzy - a ten stoi przed lustrem i powtarza:
- To nie jest moja żona, to nie jest moja żona, to nie jest moja żona...

Pogrzeb Zenka odbędzie się w najbliższą sobotę...
ODPOWIEDZ