Dobry żart jest tynfa wart
- alutka 114
- Super Kuracjusz
- Posty: 4912
- Na forum od: 22 gru 2018 19:01
- Oddział NFZ: Małopolski
- Staż sanatoryjny: 4
Re: Dobry żart jest tynfa wart
- widziałeś gdzieś pilota ?
- pilota nie.....ale był listonosz, hydraulik i kilka razy sąsiad przychodził
- grazynamackowiak
- Przyjaciel forum
- Posty: 23721
- Na forum od: 11 maja 2014 19:33
- Oddział NFZ: Wielkopolski
- Staż sanatoryjny: 5
Re: Dobry żart jest tynfa wart
cudzych kobiet .I przez to obrywam po mordzie od ich facetów .
Niech pan idzie do wojska ,przez dwa lata panu kobiety z głowy wywietrzeją .
Dwa lata póżniej ,po przyjściu z wojska ;pyta lekarz jak pomogło
Częściowo ,panie doktorze .
Nadal mnie ciągnie do cudzych kobiet ,ale za to ubieram się teraz w 45 sekund .
- Danka51
- Super Kuracjusz
- Posty: 616
- Na forum od: 31 paź 2017 12:22
- Oddział NFZ: Wielkopolski
- Staż sanatoryjny: 2
Re: Dobry żart jest tynfa wart
pyta .-Co Ty robisz że Twoi pracownicy tak punktualnie
przychodzą do pracy ? -Po prostu mam 30 pracowników
a 20 miejsc parkingowych .Ot i cala filozofia
Re: Dobry żart jest tynfa wart
- Jasiu,jak się czujesz w szkole
- Jak na komisariacie : ciągle mnie wypytują ,a ja o niczym nie wiem.
- GIENIA
- Przyjaciel forum
- Posty: 14127
- Na forum od: 18 maja 2016 10:12
- Oddział NFZ: Małopolski
- Staż sanatoryjny: 15
Re: Dobry żart jest tynfa wart
- A co, może powiesz, że piwa nie pijesz?!
-
- Przyjaciel forum
- Posty: 4983
- Na forum od: 24 gru 2013 07:17
- Oddział NFZ: Małopolski
- Staż sanatoryjny: 8
Re: Dobry żart jest tynfa wart
- Panie doktorze co mam zrobić
by mąż brał mnie co noc
jak prawdziwy byk.
- Proszę się rozebrać.
Na początek przyprawimy mu rogi
-
- Przyjaciel forum
- Posty: 4983
- Na forum od: 24 gru 2013 07:17
- Oddział NFZ: Małopolski
- Staż sanatoryjny: 8
Re: Dobry żart jest tynfa wart
Poszła kobieta na rynek, a tam słyszy jak jeden z gości krzyczy:
- Komary, komary, unikalne komary, jedyne 5 złotych sztuka!
Zdziwiona podchodzi i pyta:
- Panie, co pan tu za oszustwo ludziom wciska?! Komary po 5 złotych! Oszalałeś pan czy co?
Facet na to:
- Ależ proszę pani, to są specjalne, tresowane komary. Jak pani kupi takiego jednego, weźmie do domu, położy się i wypuści komara - to on zrobi pani tak dobrze, jak pani jeszcze przedtem nie miała...
- Panie, żarty pan sobie robisz, tresowany komar tez coś!
- Mowie pani, ze to szczera prawda, żaden kit. Zresztą jak się pani nie spodoba, to za komara zwracam pieniądze.
Myśli kobieta, a co tam 5 złotych nie majątek, zobaczymy. Facet zapakował jej komara do słoika.
Poszła kobieta do domu, rozebrała się wypuściła komara a ten uciekł i siadł na żyrandolu. Kobieta, cala napalona czeka, a tu nic!
Wkurzona dzwoni do sprzedawcy.
- Panie, co za kit! Miało być dobrze, a tu komar siedzi na żyrandolu i nic. Co to za tresowanie!
- Niemożliwe, coś musiała pani zrobić nie tak, za 5 minut do pani przyjadę.
Facet przyjeżdża i patrzy, faktycznie - kobieta leży na łóżku rozebrana, komar siedzi na żyrandolu...
Gość zrezygnowany, zaczyna rozpinać spodnie i mówi groźnie do komara:
- Ostatni raz ci k**wa pokazuje
- Martinka
- Przyjaciel forum
- Posty: 6354
- Na forum od: 06 maja 2014 12:50
- Oddział NFZ: Lubelski
- Staż sanatoryjny: 10
Re: Dobry żart jest tynfa wart
- Panie doktorze, strasznie kiepsko u mnie z tymi sprawami, a mam dopiero 60 lat. Mój sąsiad ma ponad 80 i mówi, że on to codziennie po 2 razy.
Doktor:
- Proszę otworzyć usta, proszę powiedzieć: "Aaaaaa".
- Aaaaaa...
- Struny głosowe w porządku. Może pan mówić to samo.
++++++++++++++
Dobra zmiana w sądach. Młody sędzia ma pierwszą sprawę. Postanowił skonsultować się ze starszym, doświadczonym kolegą przez telefon:
- Mam tutaj bimbrownika. Jak myślisz, ile mu dać?
- Dwadzieścia złotych za litr, ani grosza więcej!
++++++++++++++
Żona leży w łóżku z mężem. Znudzona mówi do niego:
- Kochanie, może odegramy scenę z twojego ulubionego pornosa?
Gość patrzy na nią zdziwiony i mówi:
- Kobieto, gdzie ja o tej godzinie znajdę klauna z zespołem Downa, dwa karły i osła?
Żona podchodzi do męża z popsutym odkurzaczem...
- Nie ssie!
Mąż, ledwo unosząc oczy znad laptopa:
- Przyznasz, że to wk**rwiające!?
Re: Dobry żart jest tynfa wart
"Jeśli chcesz się ze mną kochać, pociągnij dwa razy, jeśli nie - pociągnij czterdzieści razy, z czego ostatnie dziesięć razy szybciej".