NOCNE GADANIE
-
- Super Kuracjusz
- Posty: 5149
- Na forum od: 03 lis 2019 13:01
Re: NOCNE GADANIE
Ewa z Jędrkiem nocą buszowali i nad ranem wreszcie się spotkali
Weekend miło nam się rozpoczął, bo wczoraj dużo humoru i radości u Nocnych było
i tak ster ten utrzymamy, żeby słońce nam na twarzach zawsze uśmiech radości malowało
Miłego dnia życzę Nocnym i pamiętajcie, żeby upały szyków Wam nie pomieszały to butelka z wodą jest wskazana,
parasol nad głową na spacerku też obowiązkowo a ponadto miejsce, gdzie wiaterek wieje
a do tego wszystkiego to Towarzystwo wyśmienite obok mieć musicie:kwiat:
Żona jednego z więźniów przychodzi do gabinetu naczelnika więzienia i pyta:
- Czy mógłby pan skierować mojego męża do jakiejś lżejszej pracy?
- Ale przecież on tylko pomaga porządkować dokumenty w biurze!
- W ciągu dnia tak, ale w ciągu nocy kopie jakiś tunel...
Ksiądz na mszy świętej mówi:
- Małżeństwo to spotkanie dwóch statków na morzu życia....
W tym czasie jeden z parafianin myśli:
- Więc, już rozumiem, trafiłem na okręt wojenny.
Mąż wraca do domu zmęczony jak wół i od razu siada do stołu i czeka na obiad.
Żona przynosi mu talerz zupy pomidorowej, której mąż wręcz nie znosi.
Zdenerwowany otwiera okno i wyrzuca talerz na podwórko.
Żona patrzy, obraca się i idzie do kuchni.
Po chwili przynosi mężowi drugie danie: kluseczki polane sosem, golonko i sałatkę z kapusty.
Mężowi aż na ten widok ślinka cieknie.
Już zabiera się za sztućce gdy żona łapie talerz i wyrzuca go za okno.
- O w mordę, co Ty robisz do jasnej cholery?
Na co żona spokojnie odpowiada:
- No myślałam, że drugie danie też zjesz w ogrodzie.
- andrzej1955
- Przyjaciel forum
- Posty: 19424
- Na forum od: 27 sty 2011 16:52
- Oddział NFZ: Łódzki
- Staż sanatoryjny: 10
Re: NOCNE GADANIE
- grazynamackowiak
- Przyjaciel forum
- Posty: 23849
- Na forum od: 11 maja 2014 19:33
- Oddział NFZ: Wielkopolski
- Staż sanatoryjny: 5
Re: NOCNE GADANIE
Spóźniona jak zawsze
Dziękujemy za pozdrowienia serdeczności
Weekend, odpoczynek od pracy
Deszczowo pochmurno ,niech sobie pada , dla przyrody wskazane
Muzyczna Andzia
Hello nocne marki ,pozdrawiam
- Lewek
- Przyjaciel forum
- Posty: 8581
- Na forum od: 22 lip 2012 20:17
- Oddział NFZ: Świętokrzyski
- Staż sanatoryjny: 4
Re: NOCNE GADANIE
- andrzej1955
- Przyjaciel forum
- Posty: 19424
- Na forum od: 27 sty 2011 16:52
- Oddział NFZ: Łódzki
- Staż sanatoryjny: 10
Re: NOCNE GADANIE
Re: NOCNE GADANIE
Dzień dobry kochani.
Lewek odpoczywała nad jeziorem uciekając od upałów a dziś musi pocić się w koronowym garniturze.
Lewku, WIELKI SZACUNEK dla Twojej pracy, chociaż lepiej by było gdyby Wam ten SZACUNEK okazano finansowo
Zapraszam Was na kawę i herbatkę
Jakiś łakoć
i humor
Przychodzi baba do lekarza i już od progu skacze na WYPROSTOWANYCH nogach.
Lekarz się pyta:
- Co się pani stało?
- No przecież mówiłam, że spirala będzie za długa.
- Wyobraź sobie Kaziu, kiedy zauważyłem, że cały dom stoi w płomieniach, wbiegłem natychmiast do kuchni i na rękach wyniosłem teściową.
- No cóż, każdy w takich okolicznościach traci głowę.
Spotyka się dwóch dresiarzy:
- Stary, byłem wczoraj na dyskotece, taką laskę zaj..istą...
- EEE, cienki jesteś. Stary, ja wpadam na imprezkę w nowym dresiku, łańcuch na łapie. Taką laskę wyrwałem, poszliśmy na plażę. Ta się rozbiera i do mnie "rób co umiesz najlepiej"
- I co? Bzyknąłeś ją?
- Nieeee. Z bańki jej je..ąłem
Miłej niedzieli i wytchnienia od upałów.
Re: NOCNE GADANIE
Ysy, dziękuję, zapachem kawy pobudziłeś mnie do życia, a do tego ptyś i dobry humor, to lubię, bo po wczorajszym towarzyskim dniu
i mojego Słonka teraz mi brakuje , a na dworze chmury wiszą i deszcz kropi od czasu do czasu , ale oddech można nareszcie złapać
Lewku, dziękuję za Twoja pracę i życzę spokojnego dnia na dyżurze.
Humor pozostawiam i miłej niedzieli życzę
Pielęgniarka mówi do lekarza:
- Panie doktorze, ten symulant spod trójki umarł dzisiaj w nocy.
- No tym razem to już przesadził.
Panie doktorze, piec lat temu poradził mi pan znakomity sposób na
reumatyzm - unikać wilgoci. Jestem wyleczony!
- Znakomicie! A co panu teraz dolega?
- Nic. Chciałbym zapytać, czy mogę się już wykąpać?
Przed ślubem:
Ona - Ciał Janek.
On - No nareszcie, już tak długo czekam.
Ona - Może chcesz żebym poszła?
On - Nie! Co Ci przyszło do głowy? Sama myśl o tym jest dla mnie straszna!
Ona - Kochasz mnie?
On - Oczywiście, o każdej porze dnia i nocy.
Ona - Czy mnie kiedyś zdradziłeś?
On - Nie! Nigdy! Dlaczego pytasz?
Ona - Chcesz mnie pocałować?
On - Tak, za każdym razem i przy każdej okazji.
Ona - Czy byś mnie kiedykolwiek uderzył?
On - Zwariowałaś? Przecież wiesz jaki jestem.
Ona - Czy mogę Ci zaufać?
On - Tak.
Ona - Kochanie.
Siedem lat po ślubie:
Czytajcie od dołu...
- Adela
- Przyjaciel forum
- Posty: 8986
- Na forum od: 12 lip 2014 15:10
- Oddział NFZ: Mazowiecki
- Staż sanatoryjny: 9
Re: NOCNE GADANIE
Mam nadzieję,że teraz częściej będę tu zaglądać
Re: NOCNE GADANIE
- dani888
- Super Kuracjusz
- Posty: 3916
- Na forum od: 12 lis 2019 20:15
- Oddział NFZ: Podlaski
- Staż sanatoryjny: 2
Re: NOCNE GADANIE
Zajrzałam i tutaj w końcu , jednocześnie oglądam skoki i klikam do Was .
Dziś pogoda taka sobie , momentami kropi , to znów słoneczko ale w końcu wytchnienie od tego żaru piekielnego . Nie ma zabiegów to kursuję z góry na dół i z powrotem żeby nie wypaść z rytmu .
Dużo spacerowałam a do kawiarni nie zaglądałam nawet . Teraz pełen relaks przed dniem jutrzejszym , pierwszy zabieg już o 8,40 . Zawsze miałam od 9-ej ale kawusię zdążę wypić .
Wszystkiego dobrego kochani , pozdrowionka ciepluśkie i buziolki .