Prywatny wyjazd do Nałęczowa
- medi
- Przyjaciel forum
- Posty: 8463
- Na forum od: 22 lip 2011 15:26
- Oddział NFZ: Mazowiecki
- Staż sanatoryjny: 6
Re: Prywatny wyjazd do Nałęczowa
- medi
- Przyjaciel forum
- Posty: 8463
- Na forum od: 22 lip 2011 15:26
- Oddział NFZ: Mazowiecki
- Staż sanatoryjny: 6
Re: Prywatny wyjazd do Nałęczowa
Re: Prywatny wyjazd do Nałęczowa
Ja nadal twierdzę, że Nałęczów to miejsce (nie obrażając oczywiście nikogo) dla starszych, nie tylko z peselu, ludzi.
No może jeszcze dla "wybitnie" leniwych bez względu na wiek. Spacerek, ławeczka, książka, ptaszki pokarmić i takie
tam inne, przyziemne sprawy nie wymagające żadnego wysiłku. Tam czas zdaje się stać w miejscu.
- medi
- Przyjaciel forum
- Posty: 8463
- Na forum od: 22 lip 2011 15:26
- Oddział NFZ: Mazowiecki
- Staż sanatoryjny: 6
Re: Prywatny wyjazd do Nałęczowa
Re: Prywatny wyjazd do Nałęczowa
Noclegi załatwiłam w Samoniówce. To śliczna willa usytuowana na trasie między sanatorium Fortunat a parkiem Zdrojowym. Czyste, dobrze wyposażone ,funkcjonalnie i ładnie urządzone wnętrza. I niedrogo ale to chyba dlatego że poza sezonem.
I oczywiście zwiedzanie, zwiedzanie, zwiedzanie : Kozłówka, Kazimierz, Janowiec, Puławy.....no i Nałęczów . Tu polecam kawiarenkę pod nazwą Zabytkowe Podziemia. Trafiłam tam akurat na koncert gitarowy jednego z polskich bardów. Coś fantastycznego. Klimat tego miejsca, trunki z domowej piwniczki i przepyszne domowe ciasta sprawiają że chce się tam wrócić. Odwiedziłam też wieczorem kawiarnię w Atrium ale to była porażka
Tłumy (no bo nie ma gdzie się zabawić ) i kompletnie pijany didżej który koszmarnie i nieczysto śpiewał zniechęcili mnie na dobre.
Wniosek ; rzeczywiście niewiele tam miejsc kulturalno-rozrywkowych ale..........
stwierdziliśmy z mężem zgodnie że ....może........kiedyś........letnią porą........zajrzymy tam ponownie.
No bo jest jeszcze trochę do zwiedzania