Forum Nasze Sanatorium. Opinie o sanatoriach. Forum o sanatoriach. Forum kuracjuszy.

..I OSTATNI NEWS

W Sanie nie ma juz Mariana i jego Partnerki

Ciekawe jak długo Dyrekcja Sanu wytrzyma bez Marianka raz juz się go pozbyto ciekawe czy będzie kolejny Co-back wszak San bez Marian jest jakiś nieswój
Duzy 5 ludzi wiedziało że mimo ciasnoty to w Sanie zawsze była Atmosfera

I zespoły w SAN-e co jakiś czas będą się zmieniały ...

Pozwolę sobie na wtrącenie swoich trzech groszy w tym temacie. To taka subiektywna ocena.
Pod uwagę biorę takie aspekty jak obsługa, ceny, wystrój sali, ilość miejsca do siedzenia
(układ stolików) ilość miejsca do zabawy. Muzyka praktycznie wszędzie jest taka sama.
Jeden gość (wyjątkiem "Ikar" bo jest ich dwóch)"stukający" w klawisze szału nie zrobi.
Trudno zmęczyć się tańcem. Grają spokojnie, większość kawałków do tańca w parach.
Czasem zdarzy się, że pod wpływem jakiegoś impulsu trochę "podkręcą" rytmy. Więc tak:
1. "Bałtyk",
2. "Gryf",
3. "Ikar",
4. "Verano",
5. "Chalkozyn",
Pobyty jednorazowe bo wyjazd był bardzo krótki i już nie starczyło nam czasu na powtórki.
Numer jeden to zdecydowanie plus, za salę, parkiet, muzyka mimo wcześniejszych moich
uwag też chyba najlepsza. Minus za jedną kelnerkę na sali. Spory czas oczekiwania na zamówienie.
Numer dwa to plus za kameralność, salę, parkiet, niewygórowane ceny, rezerwacja na telefon.
Numer trzy plus za dwóch "grajków" i drugi za parkiet. No i to tyle. Ceny wysokie, nawet bardzo,
spore braki w zaopatrzeniu w stosunku do tego co zawiera oferta podanego menu,
zagęszczenie stolików spore, stoły, ławy, krzesła i sofy takie trochę każde z innej "parafii".
Na fajfie dziwny układ (chyba) obsługi z miejscowymi i rezerwacja prawie całego podwyższenia
po prawej stronie sali. Sporo miejscowych. Powodem chyba jest brak opłaty za wejście na fajf.
Numer cztery to plus za obsługę kelnerską i tyle. No może jeszcze mały plusik za repertuar.
Stoliki ściśnięte do granic możliwości, a co za tym idzie parkiet jest zdecydowanie za mały.
Dobry do tuptania (bez urazy) w kółeczkach. Dla osób umiejących tańczyć to mordęga.
Numer pięć ,to jedyny plus za bezpłatne wejście i nic poza tym. Muzyka tragiczna z bitem lat
sześćdziesiątych, nie pomaga nawet wokal partnerki grajka, no i trochę zbyt mały parkiet.
Brak obsługi kelnerskiej, przy zamówieniu stanie w kolejce do baru przy jednej barmance to porażka.
Zajrzałem jeszcze do "Lecha" podczas dancingu. Malutki parkiecik, sporo ludzi i sauna prawie za free.
Grają również w drewnianym barze w parku vis-à-vis "Ikara" tuż obok takiego małego amfiteatru.
No i to by było na tyle jeśli chodzi o mój przegląd kołobrzeskich potańcówek. Dodam jeszcze, że
wejścia na dancingi, to 5 zł/osoba, wyjątkiem "Bałtyk" bo tutaj wejście to koszt 10 zł/osoba, a jak
ktoś chce wcześniej rezerwować, to trzeba doliczyć jeszcze 5 zeta za rezerwację. Fajfy w "Ikarze"
i wejście do baru w parku bezpłatne.

W SAN-ie też 10 zeta i samoobsługa.
Grają tylko od środy do soboty.
Dla gości z zewnątrz tylko 7 stolików, reszta za darmoszkę dla "lokatorów" SAN-u.

witam wszystkich czy ktoś wie jak jest z potańcówkami w niwie w kołobrzegu

Tydzień temu wróciła kuzynka z mężem.Byli w MSWiA w Kołobrzegu.Zero potańcówek,tak jakby z góry zabronione otwieranie kawiarni w sanatoriach

jania zapytaj proszę kuzynki czy w Muszelce były tańce pozdrawiam

Piotrze,kuzyni pochorowali się,nie byli na siłach żeby interesować się tańcami.Wiem natomiast,że zaraz na początku turnusu, poproszono kuracjuszy o nie korzystanie z rozrywek ''na mieście''.2x wymknęli się na jakiś koncert w ''Posejdonie'' i tyle.Niektóre sanatoria mają czynne kawiarnie,ale tylko dla swoich,natomiast były dancingi w restauracjach.W "Muszelce"mogą takowe być ,bo jakaś restauracja jest.Jak jest aktualnie-nie wiem.Pozdrawiam

Jania wielkie dzięki za info,w 2020 w amfiteatrze koło Muszelki była muzyka i tańce ,w pażdzierniku będę w Niwie więc chciałem wiedzieć, pozdrawiam

Jak to wygląda w tym roku . Poproszę o sprawdzone i godne polecenia miejsca do pląsów .