Sos
Uwaga! Zamieszczamy osobiście sprawdzone przepisy. Jeśli wstawiacie zdjęcia, powinny to być zdjęcia samodzielnie przygotowanych potraw.
W pozostałych zasadach pisania obowiązuje jak zwykle regulamin forum http://www.forum.nasze-sanatorium.pl/vi ... p?f=2&t=10 oraz netykieta.
- Hipokryt
- Super Kuracjusz
- Posty: 7543
- Na forum od: 11 lut 2015 18:49
- Oddział NFZ: Mazowiecki
- Staż sanatoryjny: 21
Re: Sos
Zdecydowanie łatwiej znaleźć się w kuchni niż w dobrym uzdrowisku
W obu tych miejscach można się realizować i spełniać swe marzenia
-
- Kuracjusz
- Posty: 21
- Na forum od: 24 gru 2018 13:58
- Oddział NFZ: Podkarpacki
Re: Sos
Duszyczko, o czym ty piszesz. Tak możesz sobie robić w domu, bo wiesz, że jest zdrowo i potrawa ma smak. W zbiorowym żywieniu, zależy od dietetyka i szefa kuchni. Nie dość, że ziemniaki były na wpół z wodą, albo taka odmiana ziemniaka, to jeszcze ten ohydny sos. Najprostszym i najtańszym sposobem na zagęszczenie sosu w zbiorowym żywieniu jest skrobia ziemniaczana. Potrawa nie zmienia smaku. Mąka pszenna zupełnie zmienia smak potrawy. Ale jeżeli sosy jesz przez trzy tygodnie pomijając piątek, to go widzisz do dnia dzisiejszego. Ponadto Duszyczko, piszesz o warzywach w sosach, jak tych warzyw było mało w zupach, gdzieś tam na talerzu pływały kilka wiórek marchewki, kilka wiórek pietruszki, jedna lub dwie kosteczki ziemniaka, reszta woda.Duszyczka pisze: ↑07 sty 2019 21:04 Witam...Sos można zagęszczać również :
-żoltkiem jaja.tarkowanymi na drobno ziemniakami .kaszą manną.i kazdą dowolną inną mąką.Gryczaną.kukurydzianą.żytnią.orkiszową .jaglaną i jeszcze wieloma innymi.Są znacznie zdrowsze i niejednokrotnie smaczniejsze.Zależy od upodobań.
Jesli nie kochamy zbóż to warto jest sos zblendować z warzywami po odebraniu grubszych porcji np.mięsa
Zupy również w ten sposób zagęszczone mają bazę przyponinającą krem.
Re: Sos
Re: Sos
wprawdzie potrafię to czy owo ugotować , ale sosu nie potrafię . dlatego nasuwały mi sie pytania czym , jesli nie mąka ( tak robiła moja babcia - mniam ) można je zagęścić . Alicja mi nic nie doradziła , za to Andy radził odparować wywar , aż zgęstnieje
dopiero Duszyczka mi odpisała , tak , że zrozumiałem
Alicjo - piszesz .. " warzyw było mało w zupach, gdzieś tam na talerzu pływały kilka wiórek marchewki, kilka wiórek pietruszki, jedna lub dwie kosteczki ziemniaka, reszta woda. " .. wyobraziłem sobie widok takiej zupy łatwiej by przecież było zjesc , a raczej wypic taka zupę , gdyby ja w kubku , a nie na talerzu podali
-
- Kuracjusz
- Posty: 21
- Na forum od: 24 gru 2018 13:58
- Oddział NFZ: Podkarpacki
Re: Sos
Waldku, ja dyskutuję cały czas o zbiorowym wyżywieniu. Myślałam, że Ty mnie podpuszczasz, a nie faktycznie pytasz o zagęszczenie sosów. Będąc w sanatorium idą za nami pieniądze z tego co słyszałam, to wcale nie małe, w którym momencie są przelewane nie wiem, czy po rozliczeniu naszego pobytu i zabiegów, czy na samym początku. Dlaczego w jednym sanatorium mogą ugotować coś smacznie, że je się to z apetytem, a w drugim podać coś co nie ma smaku? To co opisałam było faktem, mam porównanie, nie pierwszy raz jestem w sanatorium, lecz pierwszy raz dodałam opinię. A co do zupy, masz rację, łatwiej byłoby ją wypić.Waldeklat45 pisze: ↑08 sty 2019 11:51 no proszę mam swój temat
wprawdzie potrafię to czy owo ugotować , ale sosu nie potrafię . dlatego nasuwały mi sie pytania czym , jesli nie mąka ( tak robiła moja babcia - mniam ) można je zagęścić . Alicja mi nic nie doradziła , za to Andy radził odparować wywar , aż zgęstnieje
dopiero Duszyczka mi odpisała , tak , że zrozumiałem
Alicjo - piszesz .. " warzyw było mało w zupach, gdzieś tam na talerzu pływały kilka wiórek marchewki, kilka wiórek pietruszki, jedna lub dwie kosteczki ziemniaka, reszta woda. " .. wyobraziłem sobie widok takiej zupy łatwiej by przecież było zjesc , a raczej wypic taka zupę , gdyby ja w kubku , a nie na talerzu podali
Re: Sos
inny kucharzalicja1957 pisze: ↑08 sty 2019 14:22 Dlaczego w jednym sanatorium mogą ugotować coś smacznie, że je się to z apetytem, a w drugim podać coś co nie ma smaku?