Forum Nasze Sanatorium. Opinie o sanatoriach. Forum o sanatoriach. Forum kuracjuszy.
Forum kuracjuszy, wyraź opinie o sanatoriach, poznaj opinie innych kuracjuszy nawiąż znajomość. Planujesz wyjazd do sanatorium, wysyłasz tam dziecko? Sprawdź informacje na temat swojego uzdrowiska. Porozmawiaj na tematy związane z leczeniem w sanatorium.
Forum na którym możemy wyrazić swoją opinię na temat ośrodka, w którym byliśmy. Podziel się z innymi wrażeniami o sanatorium, szpitalu uzdrowiskowym. Zapytaj kuracjuszy jak było podczas ich turnusu. Jakie mieli warunki zakwaterowania i zabiegi rehabilitacyjne.
Byłem rok temu i przeżyłem nie panikujcie . rehabilitacja jest ok. a reszta można wytrzymać.
Do morza i Trójmiasta blisko . Autobus prawie spod ośrodka . Najważniejsza rehabilitacja a rehabilitanci są fajni ,starają się .
Witam
Nie ma co sie obawiać. Ja byłam od 2-25,11,2017
jestem zadowolona.Obsługa medyczna super.Wymagające ćwiczenia ale tylko na zdrowie.
Miasteczko puste. Ludzi mało .2-3 knajpki ,można w nich zjesc rybke i nie tylko.
Polecam Delfina. Potańczyć można tyż. Relaks wreszcie nie ma tłoku.
Do przystanku autobusowego nie daleko i jedzie prosto do Gdańska.
Są tacy co narzekają iż mieli kiepskie warunki w pokoju. Jest to raptem 24 dni pobytu i naprawde jestesmy w nim tylko 40% dnia a reszta to zabiegi posiłki i przy dobrej pogodzie spacer.
Pozdrawiam cały turnus 2-25 .11.2017
dzięki Genia za miłe wiadomości,ja teraz wyjeżdżam z początkiem stycznia .Super że zabiegi rewelacja ,ja też nie przepadam za tłokiem ,zmiana klimatu i spacery nad morzem to jest to.
Czy ktoś jest obecnie w Almie? Ewentualnie był w ostatnim czasie? Jakieś "świeże" opinie, porady? Co jest na wyposażeniu? Jak z parkingiem? Jadę swoim samochodem na turnus 2 stycznia 2020. Jeśli ktoś jedzie w tym samym czasie , mogę zabrać po drodze. Jadę z Łowicza.
Dzisiaj rozmawiałam z koleżanką, która wróciła dopiero co z turnusu. Po raz kolejny wyjechała w listopadzie, to już niestety wpływa na nastrój. Pokój dwuosobowy, warunki dobre. Cienkie ściany między pokojami. Jedzenie skromne ale nikt nie dojadal. Dużo gimnastyki lekki wycisk, muzykoterapia w dosyć ciasnym pomieszczeniu, dojazd na basen busem. Brak możliwości przesunięcia zabiegów wszystko na tip top, często zabiegi do 15.30. Dwie knajpki. Do morza 800 m...w zimnie i deszczu sporo. Ośrodek duży o skomplikowanej sieci połączeń korytarzowych... nauczyła się drogi do pokoju po dwóch dniach. Co jeszcze... wycieczki ratowały sytuację. I Hel i Kaszuby... Generalnie do przeżycia, myślę, że w lepszych okolicznościach przyrody całkowicie do przejścia. Będzie fajnie.