Wysowa Zdrój-wasze wrażenia
- ANDY12345
- Super Kuracjusz
- Posty: 14310
- Na forum od: 26 maja 2018 11:42
- Oddział NFZ: Małopolski
- Staż sanatoryjny: 3
Re: Wysowa Zdrój-wasze wrażenia
- mart 36
- Super Kuracjusz
- Posty: 254
- Na forum od: 03 kwie 2017 08:32
- Oddział NFZ: Lubelski
- Staż sanatoryjny: 8
Re: Wysowa Zdrój-wasze wrażenia
Re: Wysowa Zdrój-wasze wrażenia
Dla mnie jest mega konkret bo przyznaje sie bez bicia że ja jestem człowiek z lasu (mieszkam w maluśkiej wiosce praktycznie w lesie) więc nauczony jestem do wieczorno-nocnej ciszy i bardzo żle zasypiam i śpię gdy jest szum czy hałas za oknem lub w budynku. A tutaj tego na szczęscie nie ma. Jest cisza i błogi spokój. Widać ze Beskid to nie jest typowe sanatorium bo albo tak jest ciągle albo tak trafiłem ale praktycznie o 22 to juz jest tak cicho jakby był cały osrodek pusty. Nawet nie słychać zadnych odgłosow z pokojów ani z korytarza. inaczej jest w Instytucie (nad parkiem).. codzienne imprezy w klubokawiarni sprawiaja że tam ciągle jest szum i ruch ludzi (pijanych też niestety). Jako że w Beskidzie żadnego lokalu rozrywkowego nie ma to chodzimy do Biaweny i Instytutu.. I tak jak w instytucie w piatek i sobote było pełno ze nie dało sie nawet wejść na ten mini parkiet to tak w Biawenie pusto totalnie.. Az pytałem barmanke czy sie coś stało że nikogo nie ma...
Inne wrazenia... Obsługa bardzo spoko, wyżywienie puki co nie ma sie do czego przyczepic ani do ilości ani do jakości ani do różnorodnosci. Zabiegi akurat mi daja mocno w kość ale po to tutaj własnie przyjechałem więc dla mnie duży plus....
Na razie tyle, reszta może za jakis czas.
ps. dziś w Biawenie na sali konfernecyjnej zabawa taneczna z zespolem i choc ciężko mi sie chodzi to wybieram sie
czas zobaczyć czy już nadszedł czas ze znów bede mógł sie poruszać na parkiecie w rytm muzyki
- mart 36
- Super Kuracjusz
- Posty: 254
- Na forum od: 03 kwie 2017 08:32
- Oddział NFZ: Lubelski
- Staż sanatoryjny: 8
Re: Wysowa Zdrój-wasze wrażenia
- wiktor64
- Super Kuracjusz
- Posty: 1258
- Na forum od: 17 sty 2017 20:42
- Oddział NFZ: Dolnośląski
- Staż sanatoryjny: 7
Re: Wysowa Zdrój-wasze wrażenia
- Hipokryt
- Super Kuracjusz
- Posty: 7543
- Na forum od: 11 lut 2015 18:49
- Oddział NFZ: Mazowiecki
- Staż sanatoryjny: 21
Re: Wysowa Zdrój-wasze wrażenia
Według mojej pamięci to mówiono tam, że to miejsce zsyłek bo miejscowość cicha i spokojna położona w miejscu gdzie wszystkie drogi się kończą.
Byłem tam 4 lata temu na turnusie w sanatorium Glinik i pomimo środka sezonu (sierpień) to dało się wyczuć nudę. Takie były opinie wielu tam będących kuracjuszy że wieczorami nie ma co robić. Jednak nas to nie dotyczyło. Będąc w dużej zorganizowanej grupie codziennie urządzaliśmy "balety" w tym ośrodku. Najczęściej bawiono się przed budynkiem pod taką dużą wiatą obok miejsca na ognisko. Często przychodzili do nas goście z Biaweny i IZC no i mogli dołączyć do naszej grupy, potańczyć a nawet przysiąść się do ogniska. Gdy padał deszcz to bawiliśmy się na stołówce-kawiarni, lecz również każdy mógł tam przyjść. Turnus w Gliniku miło wspominam, lecz o tą wspomnianą muzyczną atrakcję trzeba było zadbać samemu. Mam na myśli własny sprzęt i muzyczkę, który mieliśmy ze sobą. Nawet na koniec turnusu zostawiliśmy im jakieś płyty aby grali dla innych w przyszłości.
Ciekawe czy obecnie w Gliniku w tej kwestii coś się zmieniło? Gdzie są aktualnie najlepsze "balety" w Wysowej?
- mart 36
- Super Kuracjusz
- Posty: 254
- Na forum od: 03 kwie 2017 08:32
- Oddział NFZ: Lubelski
- Staż sanatoryjny: 8
Re: Wysowa Zdrój-wasze wrażenia
- sztani
- Przyjaciel forum
- Posty: 7035
- Na forum od: 28 gru 2012 09:59
- Oddział NFZ: Pomorski
- Staż sanatoryjny: 10
Re: Wysowa Zdrój-wasze wrażenia
- sztani
- Przyjaciel forum
- Posty: 7035
- Na forum od: 28 gru 2012 09:59
- Oddział NFZ: Pomorski
- Staż sanatoryjny: 10
Re: Wysowa Zdrój-wasze wrażenia
- Hipokryt
- Super Kuracjusz
- Posty: 7543
- Na forum od: 11 lut 2015 18:49
- Oddział NFZ: Mazowiecki
- Staż sanatoryjny: 21
Re: Wysowa Zdrój-wasze wrażenia
Gdy już jesteśmy na turnusie to czas pobytu jednak warto miło spędzać niekoniecznie przebywając na terenie ośrodka, więc dziękuję za informacje o rozrywkach w Wysowej. Miło również wspominamy poznawanie okolic i wędrówki po szlakach.
Oprócz tego ciekaw jestem, czy nadal Pani Maria Ś. oprowadza turystów po miejscowości i okolicach? Polecam każdemu wycieczkę z tą "żywą legendą Wysowej" No i co tam dzieje się w Gliniku bo chyba najsłabszy ośrodek w tej miejscowości?