Kołobrzeg "Mewa"

Forum na którym możemy wyrazić swoją opinię na temat ośrodka, w którym byliśmy. Podziel się z innymi wrażeniami o sanatorium, szpitalu uzdrowiskowym. Zapytaj kuracjuszy jak było podczas ich turnusu. Jakie mieli warunki zakwaterowania i zabiegi rehabilitacyjne.
Awatar użytkownika
Pancernz
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 1376
Na forum od: 28 kwie 2017 17:11
Oddział NFZ: Wielkopolski
Staż sanatoryjny: 8

Kołobrzeg "Mewa"

Post autor: Pancernz »

Witam słów kilka o pobycie w terminie 4.05 do 25.05.2018r.
Baza zabiegowa
- zabiegi jak już wiadomo w kilku budynkach w Mewa 1,4,5 budynki 2,3 bez bazy zabiegowej. Zabiegi czasem mocno w czasie porozwalane można trafić na zabieg o 7.10 a można i po 17.30 ,jednego dnia trzy zabiegi będą do 10 rano innego zaczną się po 12 ,czasem zabiegi kolidują z posiłkami i trzeba załatwiać na własną rękę gdyż mają one jak wspominali priorytet przed posiłkami :) . Jeśli będziecie mieć pecha co do rehabilitanta to pewne zabiegi są źle wykonane na własnej skórze doświadczyłem to odnośnie biczów szkockich gdzie na 10 zabiegów 8 to porażka a tłumaczenie ich to a bo ludzie wolą jak woda jest ciepła nie zimna i tyle. basen ćwiczenia dobre na jeden czy dwa razy potem nuda , prowadzący jak robot daje utarty schemat na 10 zabiegów 10 bez ćwiczeń bez makaronów czy desek ,raz trafiła się inna pani i ta też bez przyrządów ale za to fajne inne ćwiczenia i było naprawdę ok . Prądy tu nawet całkiem ok ,dobrze też ćwiczenia gimnastyczne typu bloczki czy ugul . Mają kilka fajnych zabiegów typu łóżko wodne ale osobiście nie miałem przekonania .Borowina nie podobało mi się bo nie była kładziona bezpośrednio tylko przez jakąś ceratkę czy coś w tym stylu i w sumie zabieg polegał na leżeniu w ciepełku i tyle z tego .....
Pokoje
-Znając swojego życiowego pecha i prawo Merfiego ziściło mi się to w 100 % dostałem najgorszy pokój w najgorszym budynku z bardzo dziwnymi ludźmi ale tu nie będę opisywał może kiedyś w innym wątku, materace sprężynowe bardzo leciwe ,mała szafa i mikro toaleta to wszystko na 3 osoby ,słabo sprzątane raz na kilka dni czasem co dnia a czasem raz na tydzień ,pracownicy spora ilość Ukraińcy spora ilość nie legalnie jak sami przyznali temat rzeka ,czasem wpadali zostawiali papier i już ich nie było itd itd. Ten sam budynek można było trafić na duże i ładne pokoje a czasem jak mój raczej nie do polecenia nie ,że też nie da się żyć no nie ale jak mówię był najsłabszy i tyle. Podobno najlepszy budynek Mewa 5 do zamieszkania
Jedzenie
- bez szału non stop jedno i to samo bez jakiegoś nadzwyczajnego menu na wielki plus rewelacyjne zupy i można było dojadać ,dwie grupy na posiłki np śniadanie o 8 czy 9,15 obiad 12,45 i 14 (chyba) oraz kolacja 17.30 18.45 lub 19
Rekreacja
- W pobliżu ogromna ilość innych sanatoriów więc wybór do tańców spory, sam ośrodek oficjalnie poleca "Niwę" do tych celów ale jak zauważyłem spora część wybierała bliższego "Ikara". Sporo wycieczek Belin czy Poczdam i inne również krajowe jest wybór ! .

Nie wiem co by tu jeszcze w razie czego..... Ogólnie nie jest źle jako moje piąte sanatorium jako dorosłego oceniam na dobrą czwórkę
Awatar użytkownika
Atina
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 11569
Na forum od: 19 sie 2011 09:29
Oddział NFZ: Pomorski

Re: Kołobrzeg "Mewa"

Post autor: Atina »

Pięknie dziękujemy za opis :kwiat:
Awatar użytkownika
wiktor64
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 1258
Na forum od: 17 sty 2017 20:42
Oddział NFZ: Dolnośląski
Staż sanatoryjny: 7

Re: Kołobrzeg "Mewa"

Post autor: wiktor64 »

Dzieki za opinie oby takich wiecej :D :D
Awatar użytkownika
Pancernz
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 1376
Na forum od: 28 kwie 2017 17:11
Oddział NFZ: Wielkopolski
Staż sanatoryjny: 8

Re: Kołobrzeg "Mewa"

Post autor: Pancernz »

Oczywiście jak by co jestem do dyspozycji :)
aaiko
Nowy Kuracjusz
Nowy Kuracjusz
Posty: 9
Na forum od: 11 gru 2018 18:34
Oddział NFZ: Mazowiecki

Re: Kołobrzeg "Mewa"

Post autor: aaiko »

witam,
Proszę o informację czy na wyposażeniu pokoi jest czajnik.
Warmiak_57
Aktywny Kuracjusz
Aktywny Kuracjusz
Posty: 30
Na forum od: 21 gru 2016 21:58
Oddział NFZ: Pomorski
Staż sanatoryjny: 10

Re: Kołobrzeg "Mewa"

Post autor: Warmiak_57 »

Dziękuję za przydatne informacje. Jadę do Mewy pod koniec sierpnia. Jak rozumiem jest 5 obiektów, mam skierowanie "laryngologiczne" czy wiadomo do którego obiektu trafię. Chciałem się jeszcze zapytać czy można wcześniej zamówić sobie dwójkę czy jedynkę??? A już ostatnie czy jest Wi-Fi?? Z góry dziękuję i pozdrawiam
Awatar użytkownika
GIENIA
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 14127
Na forum od: 18 maja 2016 10:12
Oddział NFZ: Małopolski
Staż sanatoryjny: 15

Re: Kołobrzeg "Mewa"

Post autor: GIENIA »

Pancernz ... dzieki za opinię .... dodam tylko , dlaczego polecają Niwe ... Mewy i Niwę prowadzi ta sama pani KO.... ogłasza wycieczki oraz wieczorki zapoznawcze i inne atrakcje , które organizowane sa w kawiarni NIiwy , którą Ona prowadzi ;)
Kawiarenka jest malutka dla samych kuracjuszy Niwy , i wielokrotnie dochodzi w Niwie do nieprzyjemnej wymiany zdań z panią Irenką ... min przez to , ludzie z Niwy , nie chodzą na tańce do Niwy :?

Warmiak , jak zdobyć jedynkę , napiszę Ci na priv :)
Awatar użytkownika
Pancernz
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 1376
Na forum od: 28 kwie 2017 17:11
Oddział NFZ: Wielkopolski
Staż sanatoryjny: 8

Re: Kołobrzeg "Mewa"

Post autor: Pancernz »

Tak czajnik w pokoju jest w kosztach ,kwestia przydziału która 'Mewa" jest na miejscu przy recepcji .Ludzie co wiedzieli,że np ta "Mewa" 5 niby najlepsza stali godzinami w kolejce żeby się tam dostać i czekali aż pojedyńczo zwolni się jakieś miejsce ze starego turnusu wtedy szybo załatwiali sprawę żeby wskoczyć w to miejsce.Ja wpadałem na recepcje czekam w kolejce a pani z recepcji pyta,że jak nie mam obiekcji co do budynku to miejsce jest w "Mewie"2 ,zgodziłem się i nic w sumie już nie czekałem bo nikt tam nie chciał iść,jak wspominałem potem się dowiedziałem czemu :lol: . Marudą nie jestem i gdyby nie współmieszkańcy to mimo warunków też bym wziął znowu ten pokój byle nie czekać pół dnia w kolejce.Turnusy są ruchome chyba co tydzień i można być w pokoju trzy osobowym z tą samą ekipą 21 dni lub mieć ludzi w sumie co tydzień nowych .WIFI było bynajmniej w dwójce ale na nas trzech i tak każdy raczej miał swoje sprzęta typu modem lub z telefonu bo dziś to nie problem i nie koszta a w sumie nie polecam w grupowych miejscach korzystania może i nie trafi się w śród kuracjuszy haker ale jakiś obcy pod budynkiem na ławeczce niby kuracjusz może skraść nam po wifi dane dostępu do banku itd .Przy recepcji w głównym holu jest jedno stanowisko komputerowe jak by co do korzystania .Pytać dalej jak by co polecam się :D
Wiem pisze nieskładnie ale staram się :)
Awatar użytkownika
darek
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 7782
Na forum od: 16 lut 2012 20:21
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 0

Re: Kołobrzeg "Mewa"

Post autor: darek »

Zgadzam się z Tobą Pancernz Mewa 2 ta vis a vis Mewy 1 to chyba ....
Ja nie ukrywam że byłem w Najbardziej old skulowej Mewie tej z TRADYCJAMI i tej okrytej sławą Kiedys to była MEWA 5- Szpital cukrzycowy obecnie po remoncie i zmianie numeracji jest to Mewa 4
Wyobraż sobie XXI wiek na całe piętro jeden koedukacyjny WC plus 1 prysznic - To akurat był nieraz ...PLUS bo wpadałeś na :serce: 0
Byłem na OSTATNIM turnusie w owej Mewie niestety po remoncie Diabetologię oddano juz do Perły .
Mile też wspominam pobyt w pokoiku w Mewie 1 w tym w ..wieży - Persone; śmiał się że tam mają być kwaterowane Księżniczki ale ze względu na Braki to kwateruja kolejnych.

Zastanowiło mnie co pieszesz że Mewy zdecydowały się Rotację tygodniową w przyjęciach -Jedyne dziwne dla mnie jest to ,że rotacja nastepuje wybiórczo nie jak w Arce ..piętrami ale ..jednostkami chorobowymi
Awatar użytkownika
Pancernz
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 1376
Na forum od: 28 kwie 2017 17:11
Oddział NFZ: Wielkopolski
Staż sanatoryjny: 8

Re: Kołobrzeg "Mewa"

Post autor: Pancernz »

NO tak było jak przyjechałem do pokoju był tam już starszy Pan 70 cos tam lat i dwa wolne miejsca i zaraz po mnie doszedł trzeci też koło 70 lat i po kolejnym tygodniu z okładem może 10 dni ten pierwszy już kończył to wtedy my dwaj mieliśmy koło połowy już pobyt i za tego pierwszego dołożyli kolejnego , więc jam my kończyliśmy pobyt to ten ostatni znowu był koło tygodnia haha także rotacja szła na całego i każdy z nas w sumie był z innej jednostki chorobowej ja reumatologia inny nie pamiętam chyba dna moczanowa inny był cały pobyt zacewnikowany oj działo się działo.Jak mówiłem wszyscy na " Mewe " 5 się czaili to chyba tam gdzie były te baseny itd? . Za mojego pobytu trójka była remontowana i Pani ode mnie od stolika była z tamtej części ,strasznie narzekała na głośne prace coś im nawet obniżono chyba w opłatach . Taka ciekawostka był podobno pokój w dwójce w jakiejś części piwnicowej bez dostępu do okna :D i od nich nic nie pobierano za to ,że godzili się tam mieszkać pobyt mieli za darmo oczywiście jako NFZ.
ODPOWIEDZ