Lądek Zdrój 23 Wosjkowy Szp.Uzdrowiskowo-Rehabilitacyjny pawilon 1 (Lotnik)
Lądek Zdrój 23 Wosjkowy Szp.Uzdrowiskowo-Rehabilitacyjny pawilon 1 (Lotnik)
Tak jak obiecałam, postaram się podzielić najważniejszymi spostrzeżeniami i wrażeniami. Po pierwsze - naprawdę warto przyjechać wcześniej niż później! Co prawda telefonicznie informowano mnie, że godzina przyjazdu nie ma znaczenia, bo wszyscy kuracjusze mają już z góry przypisane konkretne miejsca w pokojach, ale - według mnie - to nieprawda. Może tak się dzieje z małżeństwami, bo muszą dostać pokój 2-osobowy i wcześniej sanatorium "przyporządkowuje" odpowiednią ilość takich pokoi do liczby przyjeżdżających małżeństw. W przypadku osób "pojedynczych" im szybciej przyjedziesz masz więcej możliwości do wyboru. Z opowiadań innych osób wiem, że panie przyjmujące kuracjuszy - jak jest jeszcze wybór - podpowiadają kogo z kim "połączyć" w pokoju i te podpowiedzi są trafne. Mają babki doświadczenie
Pokoje są nieduże - większość to dwójki, trochę trójek, mało jedynek. Wszystkie moje znajome/znajomi - ja również -mieszkaliśmy w pokojach typu studio, a więc 2 pokoje z wspólną łazienką, więc pewnie jest przewaga takich właśnie rozwiązań. Muszę przyznać, że to nie było wcale kłopotliwe. Miałam codziennie "mokre" zabiegi + pływanie w basenie, więc łazienki nie oblegałam, podobnie inne osoby. Przy odrobinie dobrej woli, gdy znałyśmy o której każda wstaje / idzie na zabieg / korzystanie z łazienki było zupełnie bezkonfliktowe.
Lotnik to budynek o pięknej, zabytkowej sylwetce, ładnie wkomponowany w zieleń - okno mojego pokoju wychodziło na las. Położony jest blisko centrum uzdrowiska, ale jednak na uboczu. Ja byłam tym usytuowaniem zachwycona - 3 minutki i już byłam przy Wojciechu (termy!) czy przy fontannie. Zaznaczę, że nie mam żadnych problemów z chodzeniem, uwielbiam góry, więc bieganie z góry na dół i odwrotnie to dla mnie przyjemność. Zupełnym nieporozumieniem jest pobyt w Lotniku osób z problemami w poruszaniu się ! Podejście chodnikiem pod górę czy po licznych schodach było nie lada wyzwaniem.... cdn.
- wiktor64
- Super Kuracjusz
- Posty: 1258
- Na forum od: 17 sty 2017 20:42
- Oddział NFZ: Dolnośląski
- Staż sanatoryjny: 7
Re: Lądek Zdrój 23 Wosjkowy Szp.Uzdrowiskowo-Rehabilitacyjny pawilon 1 (Lotnik)
Proszę brać przykład co się robi po pobycie w sanatorium
Re: Lądek Zdrój 23 Wosjkowy Szp.Uzdrowiskowo-Rehabilitacyjny pawilon 1 (Lotnik)
To piszę dalej ....
Prawdopodobnie przepiękna pogoda, która utrzymywała się przez całe 3 tygodnie, ma wpływ na moje wspomnienia - było ciepło, czasami dla niektórych nawet za ciepło dużo słońca, bez wiatru, deszczu. Praktycznie każdą wolną chwilę można w Lądku spędzać na świeżym powietrzu. Dużo okolicznych ścieżek na spacery po lesie, spacery w centrum, przy fontannie - sporo ławek na odpoczynek. Jest kilka ujęć z wodą leczniczą, mnie najbardziej służyła woda ze źródła Chrobry tuż przy zakładzie wodoleczniczym Wojciech - starałam się popijać ją regularnie ok.3 razy dziennie, traktując to jako część swojej kuracji. Dzień był długi, więc często w ciepłe wieczory przyjemnie było posiedzieć wokół fontanny, pogadać popijając wodę ze źródełek.
Dla lubiących klimaty kawiarniane również było gdzie się zatrzymać. W tym temacie co prawda dużo nie napiszę - ale gdybym była w Lądku o innej porze roku, na pewno często zachodziłabym do kawiarni Piwnica pod Adamem - klimatyczne miejsce, miła obsługa, dobra kawka ( i nie tylko), a przy okazji można poszperać po regałach z książkami, znaleźć sobie coś dla siebie i za kaucją 10 zł wypożyczyć
Dla amatorów rowerów ( czyli dla mnie ) też się coś znajdzie. Najlepiej mieć swój rower, ale można też sobie jakoś poradzić przyjeżdżając bez niego. Ja przywiozłam w walizce swój .... kask rowerowy
cdn.
- wiktor64
- Super Kuracjusz
- Posty: 1258
- Na forum od: 17 sty 2017 20:42
- Oddział NFZ: Dolnośląski
- Staż sanatoryjny: 7
Re: Lądek Zdrój 23 Wosjkowy Szp.Uzdrowiskowo-Rehabilitacyjny pawilon 1 (Lotnik)
Tak pytam bo obecnie jestem w Busku 21 Wojskowym
I tak z ciekawości chce poruwnac czy wszedzie w sanatoriach wojskowych
Jest tak samo bo planuje wszystkie odwiedzić oczywiście nie od razu ale w czasie
Opinie o pobycie pisze w dziale o opiniach za 2 dni konczę wypoczynek i podsumuje
Pobyt o dziwo przed chwila w chodząc do pokoju zastałem w dzwiach ankietę anonimowa do wypełnienia
Ty też tak miałaś zaznaczam że jestem prywatnie myślę że powinny być wszędzie takie anonimowe
Ankiety dla poprawienia usług nie wiem czy tu dają co są prywatnie czy wszystkim
No i czekamy na cdn
Re: Lądek Zdrój 23 Wosjkowy Szp.Uzdrowiskowo-Rehabilitacyjny pawilon 1 (Lotnik)
Z atrakcji dodatkowych polecam też wycieczki autokarowe.
Zapisałam się od razu na początku pobytu na dwie, do Pragi i do Wiednia. Wycieczek jest sporo, nie tylko w niedziele, ale mnie szkoda było zabiegów (przepadają, a osoba wyjeżdżająca podpisuje oświadczenie, że się na to zgadza - musi podpisać ).
Dodam, że jadąc na wycieczkę, rezygnuje się z zabiegów i posiłków. Czyli mnie przepadło całodzienne wyżywienie w dwie niedziele, nie ma prowiantu zamiast. Też musiałam podpisać stosowne oświadczenie "zgody" na to przed wyjazdem.
Jak już jestem przy wyżywieniu - mnie ogólnie biorąc odpowiadało. Wiadomo, każdy lubi coś innego, a w naszym pawilonie było podobno 160 osób, więc nie ma szansy, żeby każdemu dogodzić. Można sobie dokupić w sklepach lub na rynku "w mieście" jakieś owoce, ja kupiłam kilka razy żółty ser, który uwielbiam, za to chętnie oddawałam wędliny - nawet dobre jakościowo, ale za nimi nie przepadam. Smakowały mi zupy (włącznie z mlecznymi - co drugi dzień na śniadanie), ale wolałam dokupić pyszny chleb razowy w piekarni w rynku - bo takiego mi brakowało w podawanych posiłkach. Jeśli chodzi o jedzenie, nie jestem wybredna i nie uważam je za najważniejsze w życiu, więc temat zamykam
Jeszcze napiszę o zabiegach ...
Moje ulubione to tzw. hydromasaż wielostrumieniowy (w wannie z wodą radonowo-siarczkową z dodatkową chromoterapią), pływanie w basenie z wodą leczniczą i masaż ręczny. Hydromasaż miałam na miejscu, nawet na tym samym piętrze, gdzie mieszkałam, a do basenu wystarczyło zbiec z górki Basen WSUR jest tuż przy fontannie w centrum, naprzeciwko "Wojciecha".
Nie lada wyzwaniem była dla mnie kriokomora. Zazwyczaj miałam tylko krio miejscowe, a tu trzeba wejść do -120 stopni C... Gdy lekarka zapisała mi ten zabieg, ostro zaprotestowałam. Umówiłyśmy się, że jak mi się nie spodoba, przyjdę po coś innego. Ok .... Nie przyszłam .... Teraz muszę przyznać, że właśnie ta kriokomora i wody lecznicze to największy atut zabiegów w WSUR w Lądku
cdn.
Re: Lądek Zdrój 23 Wosjkowy Szp.Uzdrowiskowo-Rehabilitacyjny pawilon 1 (Lotnik)
Po moim pobycie w Lądku też chcę odwiedzić prywatnie inne sanatoria wojskowe. Znam z "obserwacji zewnętrznej" (nigdy tam nie byłam jako kuracjuszka) Wojskowy w Ciechocinku, ale są jeszcze inne .... myślę, że warto przetestować na sobie
W Lądku byłam z NFZ i też wypełniałam anonimową ankietę pod koniec pobytu
Pozdr
- wiktor64
- Super Kuracjusz
- Posty: 1258
- Na forum od: 17 sty 2017 20:42
- Oddział NFZ: Dolnośląski
- Staż sanatoryjny: 7
Re: Lądek Zdrój 23 Wosjkowy Szp.Uzdrowiskowo-Rehabilitacyjny pawilon 1 (Lotnik)
Jedno mnie zaniepokoilo jadąc na wycieczkę nie dostałaś prowiantu
Nie wiem czy byłaś prywatnie czy NFZ ale jadąc nic nie dostać
Tutaj dostają co są Z NFZ tak samo jak prywatni jechałem w niedziele
Do Sandomierza dostałem acha i jeszcze jedno pytanko jest taki ostatni zabieg
Po kolacji jest gdzie iść to na tyle narka
Re: Lądek Zdrój 23 Wosjkowy Szp.Uzdrowiskowo-Rehabilitacyjny pawilon 1 (Lotnik)
Z tego co wiem są jeszcze przynajmniej 3-4 polecane miejsca na tańce- dla mnie do sprawdzania następnym razem
Co do prowiantu było równouprawnienie - nikt go nie dostawał
- Felice
- Przyjaciel forum
- Posty: 20089
- Na forum od: 09 sty 2011 10:42
- Oddział NFZ: Mazowiecki
- Staż sanatoryjny: 0
Re: Lądek Zdrój 23 Wosjkowy Szp.Uzdrowiskowo-Rehabilitacyjny pawilon 1 (Lotnik)
Ankietę dostają wszyscy i z tego co wiem są omawiane na odprawach i słuszne,realne do wypełnienia uwagi są wdrażane w życie.Ankiety dla poprawienia usług nie wiem czy tu dają co są prywatnie czy wszystkim
Re: Lądek Zdrój 23 Wosjkowy Szp.Uzdrowiskowo-Rehabilitacyjny pawilon 1 (Lotnik)
Nie ma suszarek do włosów.
W łazienkach są grzejniki elektryczne - suszarki do ręczników.
Wi-fi jest słabe i tak naprawdę działa tylko na parterze - dobrze mieć dostęp do Internetu przez własną sieć komórkową. Mnie bardzo to ułatwiło życie.
Pozdrawiam i - gdyby były konkretne pytania - chętnie odpowiem, w miarę swoich możliwości