Jutrzenka Wieniec Zdrój subiektywnie

Forum na którym możemy wyrazić swoją opinię na temat ośrodka, w którym byliśmy. Podziel się z innymi wrażeniami o sanatorium, szpitalu uzdrowiskowym. Zapytaj kuracjuszy jak było podczas ich turnusu. Jakie mieli warunki zakwaterowania i zabiegi rehabilitacyjne.
Awatar użytkownika
ANDY12345
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 14296
Na forum od: 26 maja 2018 11:42
Oddział NFZ: Małopolski
Staż sanatoryjny: 3

Re: Jutrzenka Wieniec Zdrój subiektywnie

Post autor: ANDY12345 »

Murko pisze: 27 sie 2021 22:36 Witam, miałem napisać kilka zdań na koniec turnusu jak julia1000 na początku ale widzę tu nie tyle chęci powiedzenia ale CHĘĆI zaistnienia na forum. Najwięcej maja do powiedzenia ludzie którzy nic lub mało wiedzą, to widać w TVP i niestety tutaj. Osoby zaśmiecają forum pierdołami które sami raz byli w sanatorium stają się ekspertami. Nie wiem czy ciężko komuś napisać że np. zabiegi są profesjonalne(bo takie są), każdy na karcie pacjenta ma kod paskowy oraz kod QR gdzie może sobie w telefonie sprawdzić cały program zajęć i posiłków(tego nikt nie zauważył) a nie że w fontannie brakło wody przy wyjściu na papierosa. Na jednym turnusie jest ok.1100 osób (na stołówce) a w następnym ma być ponad 1300 więc wszystko MUSI grać jak w zegarku bo by się pogubili. Byłem w 6 sanatoriach więc mam jako takie porównanie i poza miejscem (totalne zadupie) zabiegi i żarcie jest na wysokim poziomie. Nie przyjechałem tu szukać nowej miłości (mam wspaniałą żonę) więc oceniam to obiektywnie. Pokoje bynajmniej na 4 piętrze mają zasięg WIFI oraz od strony wschodniej można używać modemów z T-mobile oraz Vrgin(PLAY- speed test 22/3 Mbit). W pokojach są telefony gdzie można podać numer rodzinie w przypadku niemożności dodzwonienia,bo faktycznie jest słaby zasięg(ok.1,5 km jest przekaźnik PLUS inni dalej we Włocławku. Jak pisałem wcześniej nie wiem jaki zespół grał na wieczorku zapoznawczym w sobotę i po ile były bilety, nie wiem ile bierze za granie na fortepianie pan na holu przy recepcji który gra dla siebie(jak umie tak gra). Prawie wszystkiego można się dowiedzieć dzwoniąc na recepcję która jest czynna całą dobę i macie wiadomości z pierwszej ręki, to wiele nie kosztuje a żeby coś zakumać to trzeba się przedrzeć przez ok 60 bez sensowych postów i dostać kołłątaja we łbie. W załącznikach przykładowe śniadania...
Ale jak widać w twojej ocenie i opinii ośrodka żadnych pierdół nie napisałeś, tylko same...
1. ale widzę tu nie tyle chęci powiedzenia ale CHĘĆI zaistnienia na forum. Najwięcej maja do powiedzenia ludzie którzy nic lub
mało wiedzą, to widać w TVP i niestety tutaj.
2. Osoby zaśmiecają forum pierdołami które sami raz byli w sanatorium stają się ekspertami.
3. Nie wiem czy ciężko komuś napisać że np. zabiegi są profesjonalne(bo takie są), każdy na karcie pacjenta ma kod paskowy oraz
kod QR gdzie może sobie w telefonie sprawdzić cały program zajęć i posiłków(tego nikt nie zauważył) a nie że w fontannie brakło
wody przy wyjściu na papierosa.
4. Na jednym turnusie jest ok.1100 osób (na stołówce) a w następnym ma być ponad 1300 więc wszystko MUSI grać jak w zegarku bo
by się pogubili.
5. Byłem w 6 sanatoriach więc mam jako takie porównanie i poza miejscem (totalne zadupie) zabiegi i żarcie jest na wysokim
poziomie.
6. Nie przyjechałem tu szukać nowej miłości (mam wspaniałą żonę) więc oceniam to obiektywnie.
7. Pokoje bynajmniej na 4 piętrze mają zasięg WIFI oraz od strony wschodniej można używać modemów z T-mobile oraz Vrgin(PLAY-
speed test 22/3 Mbit). W pokojach są telefony gdzie można podać numer rodzinie w przypadku niemożności dodzwonienia,bo
faktycznie jest słaby zasięg(ok.1,5 km jest przekaźnik PLUS inni dalej we Włocławku.
8. Jak pisałem wcześniej nie wiem jaki zespół grał na wieczorku zapoznawczym w sobotę i po ile były bilety, nie wiem ile bierze za
granie na fortepianie pan na holu przy recepcji który gra dla siebie(jak umie tak gra).
9. Prawie wszystkiego można się dowiedzieć dzwoniąc na recepcję która jest czynna całą dobę i macie wiadomości z pierwszej ręki,
to wiele nie kosztuje a żeby coś zakumać to trzeba się przedrzeć przez ok 60 bez sensowych postów i dostać kołłątaja we łbie.

100 % opinii o forumowiczach. żonie, operatorze telefonii.... a ośrodek w lesie :lol:
Awatar użytkownika
andrzej1955
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 19424
Na forum od: 27 sty 2011 16:52
Oddział NFZ: Łódzki
Staż sanatoryjny: 10

Re: Jutrzenka Wieniec Zdrój subiektywnie

Post autor: andrzej1955 »

Witam, każda opinia z pobytu jest bardzo cenna bo po to jest to forum żeby informacje były od osób tam przebywających, nikt nie jest redaktorem czy dziennikarzem i każdy pisze swoim słownictwem- za nie WSZYSTKIE NALEŻĄ SIĘ GORĄCE PODZIĘKOWANIA bo ktoś poświęcił swój czas aby je napisać , mam nadzieję że takowe będą się tu pojawiać i potencjalni kuracjusze będą mieli informacje o miejscu i obiekcie do którego wyjeżdżają na kurację, Pozdrawiam :)
forumowicz

Re: Jutrzenka Wieniec Zdrój subiektywnie

Post autor: forumowicz »

ANDY12345 pisze: 28 sie 2021 10:04
Ale jak widać w twojej ocenie i opinii ośrodka żadnych pierdół nie napisałeś, tylko same...

ANDY spamujesz, w jakim celu?
Kika Luna
Posty: 1
Na forum od: 28 sie 2021 15:08
Oddział NFZ: Lubuski

Re: Jutrzenka Wieniec Zdrój subiektywnie

Post autor: Kika Luna »

Jestem tutaj od 19 sierpnia. To co warte podkreślenia to terminowe zabiegi, miły profesjonalny personel zwłaszcza pan od nordic walking. Klimatu dodaje pan grający na fortepianie. Wyżywienie dobre. Jednak warunki do ćwiczeń oddechowych dramat. Pomimo ładnej pogody ćwiczymy w Hutniku sala D, zapach tragiczny. Chyba zagrzybiona wykładzina. Pani kierownik recepcji oraz koordynator bardzo niechętni do pomocy. Oficjalnie nakaz noszenia masek. W rzeczywistości fikcja. Niestety nie jest najczyściej. Tereny zielone przy budynkach zaniedbane, zapewne wcześniej były piękne. Ławki proszą się o odnowienie itp. Zasady przyznawania pokojów jednoosobowych według uznania kierownik recepcji.
Awatar użytkownika
bardzyk2
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 683
Na forum od: 21 cze 2020 14:03
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 3

Re: Jutrzenka Wieniec Zdrój subiektywnie

Post autor: bardzyk2 »

Do Kika Luna :kwiat:

Bardzo fajnie, że piszesz o Wieńcu, ale bardzo proszę, podaj najważniejsze szczegóły.

1) Czy jesteś z NFZ, z ZUS czy komercyjnie? (od tego zależą również zabiegi, ich rodzaj i warunki w jakich się odbywają)

2) Czy mieszkasz w Jutrzence, czy np. w Hutniku, Helu, Zaciszu lub Tęczy.

To bardzo, bardzo ważne, chyba najważniejsze!

Inaczej zaraz odezwą się osoby, które były z ZUS i mieszkały właśnie w Jutrzence a to całkiem, całkiem inne światy i nie można tego w żaden sposób porównywać :evil: .

Ja rok temu zrezygnowałam z wyjazdu do Wieńca, bo na skierowaniu nie było domu (wszystkie mają ten sam adres), a w recepcji telefonicznie poinformowano mnie, że mogę raczej nie załapać się na Jutrzenkę z NFZ a o innych domach była totalna cisza na forum. Tak jakby nie mieszkanie w Jutrzence było wstydliwe :o , bo prosiłam na forum kilka razy o jakikolwiek wpis. Starsze wpisy dotyczące tych innych domów pochodziły z czasów, gdy nie było Jutrzenki i mogły być nieaktualne.

W końcu poprosiłam o zmianę miejsca, za co wywalili mnie z kolejki ale nie żałuję, bo nawet nie wiem, czy mój turnus dotrwał do końca z powodu 2 fali Covid (miałam być prawie do końca października 2020).

Pozdrawiam serdecznie i życzę wspaniałego wypoczynku i dobrej rehabilitacji :serce:
Awatar użytkownika
dani888
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 3916
Na forum od: 12 lis 2019 20:15
Oddział NFZ: Podlaski
Staż sanatoryjny: 2

Re: Jutrzenka Wieniec Zdrój subiektywnie

Post autor: dani888 »

Habr pisze: 26 sie 2021 22:24 Zaintrygowałaś mnie, co takiego się zmieniło?
Żałuję, że nikt z poprzednich grup się nie odzywa. Ciekawa jestem, ile trwają zajęcia. Czy prowadzący angażują się, czy tylko aby do przodu. Wiesz może, czy w pokojach są koce, na wyposażeniu? Bo ja lubię sobie czasami poleżakować . :roll:
Habr , z całym szacunkiem , w czasie mojego pobytu rok temu nie było żadnych koców ani leżaków ale myślę , że gdyby ktoś poprosił to dostałby taki koc czy leżaczek . Na balkonie były dwa krzesła i suszarka przytwierdzona na stałe . Ale ja zawiesiłam jeszcze sznurki z klamerkami na pranko aby ciuszki szybciej schły . Jeśli padał deszcz - pranie wisiało w łazience albo w pokoju na krzesłach .
Nie jestem tajemnicza :) ale myślę , że obecni kuracjusze wniosą coś nowego do tematu bo jednak od roku mogło się coś zmienić . Przykład - nie było Pana w holu grającego na fortepianie i barek też był tam nieczynny . Zabiegi były bardzo profesjonalne i widzę , że to akurat nie zmieniło się .
Mam nadzieję tylko , że dach już jest naprawiony i nie zalewa pokoi i korytarzy na IV piętrze :) .
Pozdrawiam serdecznie :kwiat: .
Awatar użytkownika
dani888
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 3916
Na forum od: 12 lis 2019 20:15
Oddział NFZ: Podlaski
Staż sanatoryjny: 2

Re: Jutrzenka Wieniec Zdrój subiektywnie

Post autor: dani888 »

Kika Luna pisze: 28 sie 2021 15:26 Jestem tutaj od 19 sierpnia. To co warte podkreślenia to terminowe zabiegi, miły profesjonalny personel zwłaszcza pan od nordic walking. Klimatu dodaje pan grający na fortepianie. Wyżywienie dobre. Jednak warunki do ćwiczeń oddechowych dramat. Pomimo ładnej pogody ćwiczymy w Hutniku sala D, zapach tragiczny. Chyba zagrzybiona wykładzina. Pani kierownik recepcji oraz koordynator bardzo niechętni do pomocy. Oficjalnie nakaz noszenia masek. W rzeczywistości fikcja. Niestety nie jest najczyściej. Tereny zielone przy budynkach zaniedbane, zapewne wcześniej były piękne. Ławki proszą się o odnowienie itp. Zasady przyznawania pokojów jednoosobowych według uznania kierownik recepcji.
Witaj . Odnośnie ćwiczeń oddechowych to zawsze odbywało się to w sali D i nikt nie narzekał na żadną pleśń bo w tej sali był parkiet a nie jakieś wykładziny . Wykładzina była , owszem ale po wyjściu z tej sali , może obecnie jest inaczej . Tereny zielone były piękne , mnóstwo kwiatów itd... ale nie neguję , rok to kawał czasu jednak . Odnośnie pokoi tzw. jedynek - ja miałam zaświadczenie od lekarza i wcześniej telefonicznie uzgodniłam to z panią kierownik . Pozdrawiam :kwiat: .
Awatar użytkownika
dani888
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 3916
Na forum od: 12 lis 2019 20:15
Oddział NFZ: Podlaski
Staż sanatoryjny: 2

Re: Jutrzenka Wieniec Zdrój subiektywnie

Post autor: dani888 »

Do ANDIEGO , BARDZYK i MURKO .
Andy , widocznie nie wszystkim odpowiadają opinie innych więc daj sobie spokój :serce: .
Bardzyku :serce: , koleżanka i tak całkiem sporo napisała o obiekcie i mam nadzieję , że jeszcze coś napisze .
Murko , pytanie konkretne - dlaczego w ten sposób odbierasz relacje innych osób ? Moich pewnie też... Wybacz ale nie rozumiem Twoich intencji :roll: . Co tu ma do rzeczy Twoja małżonka ?
Albo , że brak wody w fontannie ? Nic nie rozumiem....
Pozdrawiam wszystkich jednakowo :serce: :kwiat: :) .
P.s. Amaretto , bardzo dziękuję Ci za relację i mam nadzieję na ciąg dalszy :serce: :) .
Awatar użytkownika
bardzyk2
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 683
Na forum od: 21 cze 2020 14:03
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 3

Re: Jutrzenka Wieniec Zdrój subiektywnie

Post autor: bardzyk2 »

Witaj dani :kwiat: :serce: :kwiat:

No i już się chyba nie dowiemy czy Kika pisze o Jutrzence, czy o innym domu kompleksu Wieniec. :shock:
I gdzie nie jest czysto :?:
Czy ma zabiegi z ZUS (które są zabiegami w całości), czy z NFZ, gdzie picie 3 x dziennie wody, która nie wszystkim zdrowotnie służy oraz gimnastyka zbiorowa to tzw zabiegi główne :twisted: , reszta to już tylko dodatek, zależny jak kto trafi na lekarza :mrgreen: .

Po mojej przygodzie z sanatorium w Świnoujściu i oddanym sanatorium w Wieńcu postaram się na wiosnę powalczyć o jakiś sprawdzony zwrot albo zacznę jeść wyłącznie ryż z jabłkami (blisko osiedla, na trawniku rosną zdziczałe drzewka owocowe, pewnie były tu kiedyś ogródki działkowe i spadów można sobie nazbierać). No i uzbieram sobie na np. komercyjną Jutrzenkę, Busko :D lub Polanicę :lol: :lol: a co.

Pozdrawiam wszystkich cieplutko :serce:
Awatar użytkownika
dani888
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 3916
Na forum od: 12 lis 2019 20:15
Oddział NFZ: Podlaski
Staż sanatoryjny: 2

Re: Jutrzenka Wieniec Zdrój subiektywnie

Post autor: dani888 »

Bardzyku kochana :kwiat: :serce: :kwiat: , ależ się uśmiałam z Twojego oszczędzania ale na poważnie - Jutrzenka liczy drożej za noc ze śniadaniem . W ubiegłym roku było 130 złotych a w tym bodajże 170 zł. ! Wyobrażasz sobie ? Dodaj do tego całodzienny pobyt + zabiegi to trzeba być bogaczem :oops: . Aha , jeszcze zależy jaki pakiet wykupisz... Jak dla mnie dwa tygodnie pobytu to za drogo i za krótko + podróż + osobiste wydatki = wielkie nic . Odpada zanim co :( . Buziole :kwiat: :serce: :) .
ODPOWIEDZ