Sanatorium Biawena Wysowa Zdrój - opinia z pobytu
: 11 sty 2019 14:09
Witam!
Pobyt w ww. sanatorium o okresie 4-25.11.2018 r.
Kuracja wysoce zadawalająca, ale po kolei:
W mojej ocenie:
1. Sanatorium najlepsze ze znajdujących się w tej miejscowości (wszystko na miejscu, poza nielicznymi zabiegami w sąsiednim Beskidzie),
2. Personel profesjonalny i sympatyczny (medyczny i pozostały),
3. Jedzenie urozmaicone w ilościach wystarczających na 4 minus (aczkolwiek mnie nie udało się schudnąć pomimo takiego zamiaru i co do zasady nie dojadania), dla łasuchów 4 restauracje z regionalnym łemkowskim jedzeniem,
4. Pokoje, pięknie nasłonecznione i wszystkie z widokiem na cudne góry Beskidu Niskiego,
5. Sama miejscowość maleńka, spokojna ale krajobrazowo przeurocza,a przede wszystkim bardzo czyste powietrze,
6.Codzienne organizowanie czasu wolnego kuracjuszom (co w sanatoriach zdarza się bardzo rzadko). Wielki ukłon w kierunku Pana Piotra, organizatora wycieczek, w tym często pieszych, wieczorków i innych imprez kulturalno-rozrywkowych.
Jedynym problemem to dojazd do tej malowniczej miejscowości (moja podróż odbyła się na szczęście - odległość od. 500 km x 2).
Pozdrawiam serdecznie, życząc wszelkiej pomyślności w Nowy Roku!
Pobyt w ww. sanatorium o okresie 4-25.11.2018 r.
Kuracja wysoce zadawalająca, ale po kolei:
W mojej ocenie:
1. Sanatorium najlepsze ze znajdujących się w tej miejscowości (wszystko na miejscu, poza nielicznymi zabiegami w sąsiednim Beskidzie),
2. Personel profesjonalny i sympatyczny (medyczny i pozostały),
3. Jedzenie urozmaicone w ilościach wystarczających na 4 minus (aczkolwiek mnie nie udało się schudnąć pomimo takiego zamiaru i co do zasady nie dojadania), dla łasuchów 4 restauracje z regionalnym łemkowskim jedzeniem,
4. Pokoje, pięknie nasłonecznione i wszystkie z widokiem na cudne góry Beskidu Niskiego,
5. Sama miejscowość maleńka, spokojna ale krajobrazowo przeurocza,a przede wszystkim bardzo czyste powietrze,
6.Codzienne organizowanie czasu wolnego kuracjuszom (co w sanatoriach zdarza się bardzo rzadko). Wielki ukłon w kierunku Pana Piotra, organizatora wycieczek, w tym często pieszych, wieczorków i innych imprez kulturalno-rozrywkowych.
Jedynym problemem to dojazd do tej malowniczej miejscowości (moja podróż odbyła się na szczęście - odległość od. 500 km x 2).
Pozdrawiam serdecznie, życząc wszelkiej pomyślności w Nowy Roku!