Chalkozyn Kołobrzeg

[zbigniew165]

Muzyczko czy czytałaś moje wcześniejsze posty o Chalkozynie ? Ja w marcu byłem w dwójce i nie wiem jakie są jedynki. Może nie jest to obiekt z górnej półki ale ja nie zamienię go na inne obiekty w Kołobrzegu pod względem cenowym, wyżywieniem i zakwaterowaniem. Z pewnością znowu zawitam do Chalkozynu. Od stycznia do marca jest oferta za 806 zł na 8 dni w Chalkozynie w pokoju jedno osobowym. Najlepiej bierz pokój z oknem na ul. Zdrojową czyli nad głównym wejściem w budynku A. Budynki A B są połączone i w budynku B mieszkała w jedynce nasza koleżanka Niemka. Z Tego co wiem, to Niemców kwaterują w budynku B. Nie wiem czy znajdzie się w tej cenie miejsce w innym obiekcie w Kołobrzegu o podobnych walorach, które opisałem w swojej opinii. W czasie pobytu w marcu porównywałem ceny, warunki i wraz z kolegą doszliśmy do wniosku, że my takiego obiektu nie znajdziemy, a odwiedzaliśmy wszystkie od MSW i A do Arki. Mówię cały czas o pobytach komercyjnych.

[Muzyczka]

Szanowny i Drogi Zbigniewie,
Bardzo bardzo bardzo dziękuję za wiadomość i porady..... Są super i przydatne...ale zimą to gdzie można na tańce tylko tam w chalkozynie ?...bo inaczej wszędzie to chyba jest daleko i będzie za zimno wracać...na przykład do sanu czy verano....słyszałam też że ten chalkozyn to tylko takie panie z balkonikami tańczą.... hihihihi... Jeśli mogę to jeszcze małe pytanie :
czy pokój od strony ul. zdrojowej tak jak piszesz jest od jakiej strony? , chyba zachodniej..?..gdyż to co wiem to jedynki mają tylko od strony zachodniej a dwójki od strony wschodniej i południowej.... A może my z koleżanką z Krakowa tylko ona chrapie weźmiemy pokój dwójkę bo nie lubię pokojów od strony zachodniej.. to gdybyśmy brały dwójkę to może od strony południowej lepiej wsiąść I czy to by było od strony ulicy zdrojowej?... Tak jak radzisz?....
Jeszcze raz bardzo dziękuję Tobie za porady i serdecznie pozdrawiam i wszystkiego dobrego życzę i duuuużo zdrówka... Hejka

[Muzyczka]

Drogi Zbigniewie

już wiem masz całkowitą rację to jest pokoje od ulicy zdrojowej to są od południa....
.
Pozdrawiam serdecznie

[zbigniew165]

Muzyczko z tymi paniami z balkonikami na dancingach w Chalkozynie to bzdura. Na tańce chodziliśmy także do Bałtyku-rzut beretem od Chalkozyna i do Ikara również blisko, do MSW też nie jest daleko. Do Sanu i Verano jest troch,ę dalej ale w Chalkozynie drzwi są otwarte całą noc, także spacerkiem promenadą można spokojnie przejść. Moim zdaniem Chalkozyn ma dobrą lokalizację, gdyż wszędzie jest blisko. Od dworca masz tylko 200 m. Port i molo również jest blisko. Tylko do Arki jest daleko.

[Muzyczka]

Drogi Zbigniewie, dzięki wielkie za napisanie i za informację.. masz rację, że i blisko, ale wieczorną zimą spacerek po 22 giej jest bardzo zimny i mniej przyjemny,, szczególnie jak się jest spoconym....po baletach...a my kobiety jeszcze pewnie z reklamówką na buty.....a jak się za cienko ubierze, bo i wskazane, by nie spocić się na tańcach, to można przeziębić się niechcący...mam nadzieję że będzie ok....
Zawsze zimą wolę na miejscu bawić się, latem tak, spaceruję wracając... jeszcze zahaczając o morze...hihi....
A czy w chalkozynie jest gdzie przebywać, w sensie kawiarni czy siąść na fotelach i porozmawiać? Gdyż pewnie w pokojach jest b.ciasno.....
Jestem wdzięczna za napisanie..
Serdecznie pozdrawiam i wszystkiego dobrego życzę!!!

[zbigniew165]

Muzyczko kawiarnia w Chalkozynie czynna jest codziennie od 16.00 do zakończenia dancingu, czyli po 22.00. Jest gdzie usiąść na holu, gdyż obok recepcji są fotele i Law, a dalej gdzie jest przejście do budynku B są narożne kanapy i tam często widziałem panie z laptopami korzystający z Wi-FI Chalkozyna. Przed wejściem do kawiarni obok stołówki jest zaszklone z góry patio w którym były fotele i stoliki z ratanu w których można było usiąść z kawą nawet przyniesioną z pokoju, gdy jeszcze była nieczynna kawiarnia. Pokoje wcale nie są takie ciasne, bo my po dancingu zawsze spotykaliśmy się w naszym pokoju-dwójka, gdzie dalej trwały nocne rozmowy przy drinku. O wyjściu na balety poza Chalkozyn, to miałem na myśli fajfy w Bałtyku lub Ikarze, które są od 15.00 do 17.00 czyli nie musisz późno wracać i jest jeszcze nie tak zimno. Później kolacja i zejście do kawiarni na dancing. Jak masz jeszcze pytania, to pisz. Ja na pewno odwiedzę Chalkozyn w listopadzie lub styczeń, luty, marzec 2020 r, bo wtedy jest promocja.

[GIENIA]

Cześć Zbyszku
.. opłaca się jechać w 2 osoby , bo wtedy cena od osoby w pokoju 666 zł , tylko że ta liczby tak dziwnie się kojarzy

[GIENIA]

Jest też ciekawa oferta w Chalkozynie na końcówkę października ..

Tydzień dla zdrowia w październiku nad morzem . .. 26.10.2019 – 02.11.2019

758 zł/ 1-osobowy
615 zł/ osoba/ 2-osobowy

( gdyby ktoś wolał Świnoujście , są ciekawe cenowo oferty w Barbarce , tylko , ze tam przyjmują zwierzaki )

[zbigniew165]

Ceść Gienia. Wiem, że opłaca si,ę jechać w dwie osoby, bo tak byłem w marcu, ale jak nie ma z kim jechać, to trzeba brać jedynkę, a towarzystwo do zabawy szybko się znajdzie. W Świnoujściu w Barbarce faktycznie dobra oferta, bo jedynka na 8 dni 672 zł i też bufet szwedzki. Taki tani jest tylko jeden turnus w Barbarce po Nowym Roku, ale już następny ma ceny zbliżone do Chalkozyna. Zimą chyba w Kołobrzegu jest więcej atrakcyjnych obiektów do tańca. Będę miał dylemat, który obiekt wybrać na turnus rehabilitacyjny.

[Muzyczka]

Drogi Zbigniewie,
Jesteś przekochany i bardzo bardzo dziękuję za wszystkie informacje..... Świnoujścia troszku boję się, byłam tam rok temu czerwiec/ lipiec z NFZ, w Bałtyku.. i było lato i super, ale tam króluje muzyka mechaniczna, i za daleko wszędzie.... i mało miejsc...Teraz jak byłam priv.w Kolobrzegu w sierpniu to fajfy były raz w tygodniu we wtorki od 15.30-17 w Bałtyku....aż.... szczerze mówiąc nie umiem za dobrze tańczyć jak jest jasno, w dzień..ale uczę się....hihi....
Serdecznie pozdrawiam i wszystkiego dobrego życzę.....
Najlepszego!!!!