Zefir, Krynica Morska-relacja

[JerzyHo]

ZUS zaprosił to przybyłem 9 04, dojazd 4 godziny pkp do Gdanska i 4 godziny dwoma autobusami do Krynicy,
mój błąd bo trzeba było do Elbląga i bezpośredni bus jest.
Na dzień dobry mierzą temperaturę , wypeł iam jakieś deklaracje żem virusa nie widział po drodze, papier z rozliczeniem kosztów podróży załączam bilety i dostaję klucz do pokoju aha za klucz jest kaucja 50zł. za tv 60 zł.
kto nie chce telewizji nie dostanie pilota.
Pokój dwuosobowy z łazienką, lodóweczka czajnik stolik dwa krzesła szafa, balkon.
ide na kolacje - niewiele tego na talerzu.
po kolacji rejestracja u pielęgniarki, wyznaczenie terminu wizyty u lekarza i zlrciało do wieczora.
W temacie Coronavirusa- w całym ośrodku bezwzględny nakaz noszenia.maseczki , przynajmniej tak piszą na rzucających się w oczy afiszach na ścianach, co kilka metrów butelki z płynem do dezynfekcji.

cdn

[andrzej1955]

Podziękowania za już opisane wrażenia i procedury i czekamy na ciąg dalszy ,Przyjemnego a przede wszystkim Owocnego dalszego pobytu ,Pozdrawiam

[JerzyHo]

kolejny dzień to była sobota, śniadanie o 7:00 , (wyglądało jak wczorajsza kolacja) okazało sie że jest nas kardiologicznych 35 chłopa i 5 dziewczyn. ortopedyczni mieli posiłki póżniej ,było ichwięcej z przewagą kobiet.
jadalnia na 120 miejsc a nas mało.
wuzyta u lekarza każdy wg ustalonej kolejności.
dr. obejrzał moją dokumentację i kazał wskoczyć na bieżnię, test wysiłkowy decydował o przydzieleniu intensywności ćwiczeń.
obiad normalny , najadłem się

reszta soboty wolna, podobnie niedziela.
można wychodzić poza ośrodek. okolica przyjemna jak kto lubi spacery, miasto to niestety poza sezonem dziura, dwa sklepiki, jeden Polomarket,jeden bankomat , poczta i apteka.
tu uwaga w aptece tylko podstawowe na ból katar i sraczke. lepiej zabrać swoje leki , bo owszem zrealizują receptę zs dwa dni ale te ceny
szok.
z atrakcji dwie wydmy 50m npm z platformą widokową, fajna sieć śceżek rowerowych do samej granicy UE/Rosja.

i nie chce mi się na razie dalej pisać

[berbla65]

JerzyHo- już jest fajny opis ale w niedługim czasie ....czekamy na dalszy ciąg pozdrawiam

[JerzyHo]

Teraz o głównym celu pobytu.
Dni zabiegowe od pn do pt, harmonogram stały, codziennie gimnastyka o 8:30 , potem trochę inna gimnastyka tzw ćwiczenia oddechowe i jako że byłem w grupie bardziej zdrowych 15 minut troché cięższej gimnastyki, po obiedzie zajécia z panią psycholog, relaksacyjne się to nazywało i miało nauczyć umiejętnego odpoczywania, no niektórzy chrapali.
o 15 codziennie marsz z kijkami.
W sumie sztuka dla sztuki, z cennych wg mnie zabiegów to ergocyklometr i bieżnia z pomiarem pracy serca podczas wysiłku. krioterapia na bolące łokcie, którą dostałem przu okazji.
poza tym codzienne trzykrotne pomiary ciśnienia, badanie echokardiografem, wszystko béde miał w wypisie , przyda się na najbliźszą wizyté u mojego kardio.
trzy tygodnie regularnego trybu życia to też plus.

na dzisiaj tyle, jutro dokończę w pociągu do domu

[wiktor64]

Dzieki kolego za relacje z pobytu tylko brać przykład

[ewasz]

JerzyHo, dzięki za relację. Będą następni, którzy skorzystają z Twojego opisu przed wyjazdem.

[JerzyHo]

Dziękuję za miłe słowa.

Napiszę jeszcze że brakowało wieczorków tanecznych,
integracja słaba raczej.
jeazcze ważny przypadek przeziębionego kolegi, akurat mojego wspóllokatora.
wieczorem spytał pielęgniarkę czy ma coś na przeziębienia - nie miała.
Rano panika wpada kierowniczka do pokoju z zestawem do testowania covida, obu nam zrobiła , ujemne wyszły mimo to mnie wygnała do innego pokoju a Z. został zamknięty sam na trzy dni, posiłki mu dostarczano..
tym sposobem muałem jedynkę przez dwa tygodnie.

to tyle co warto było opisać

[ewasz]

O grde ależ panikara z tej kierowniczki

[JerzyHo]

panikara, teraz do mnie dotarło że to co napisałem mogą tam w sanatorium przecztać.
aaalbo w ZUsie nawet.