Moja lepsza połówka otrzymała skierowanie do Kołobrzegu.
Zgodne z wskazaniem balneologa.
Wspaniałe nieprawdaż ?
Ale do rzeczy.
Skierowanie było już wcześniej u kogoś tam - obejrzał - powąchał i odesłał do funduszu.
Nieważne czym się kierował.
W ciągu 3 dni kontaktowałem się z owym sanatorium - nazwy nie wymienię celowo, drogą poczty elektronicznej i kilkakrotnie telefonując.
Nawet rozmowa z "panią kierowniczką rezerwacji ( recepcji )" nie pomogła.
Brak możliwości zapewnienia pobytu leczniczego - pełnopłatnego - dla mnie jako osoby towarzyszącej.
I to na miesiąc przed kuracją.
A jaka przepiękna jest komercyjna część strony www.
W sanatoriach uzdrowiskowych pobyt osoby towarzyszącej jest obligatoryjnym i zawarte w regulaminie sanatorium.
Mało tego - jako osoba towarzysząca dostaje się upust 10% od pełnej taryfy.
Dwakroć z takiego uprawnienia korzystaliśmy.
Znajdując bezsens - żeby na miesiąc przed kuracją i to w martwym sezonie nie było wolnych miejsc komercyjnych - świadczy to o złej gospodarce miejscami - dzisiaj w południe wysłaliśmy pismo do śląskiego funduszu wnioskując o ponowne rozpatrzenie wniosku i przydzielenie skierowania do sanatorium dającego gwarancję zakwaterowania dla osoby towarzyszącej.
Osobiście powątpiewam w skuteczność owego odwołania i przypuszczam, że połowica zostanie karnie odesłana na koniec kolejki.
A może się mylę ?
Póki co - kasę zaprojektowaną na kurację komercyjną zaczynam przekierowywać na kurację pod palmami.
Bo taka jest kalkulacja i rachunek ekonomiczny.
W życiu wątku - postaram się uczestniczyć ale zrażony takim postępowaniem funduszu - straciłem do owego funduszu szacunek i jestem - być może czasowo zrażony.
Dlatego proszę, gdybym zbyt rzadko się pojawiał - aby kolejna osoba podjęła się aktualizacji listy.
O reakcji funduszu - rzecz jasna - poinformuję.
Życzę miłego pobytu w Poczekalni 2019.
Teraz już wiem, że nie muszę się spieszyć. Życie to nie wyścig - to piękna przygoda, w której najlepiej uczestniczyć we własnym rytmie.
mazowiecki ruszył z kopyta..że tak powiem. 29 lipca br byłam 20145 w kolejce, 29.08 17095, a dziś 11620 
doprawdy pendolino 
....już odliczam dni ....zostało jeszcze 12 
...chciałoby sie napisać Szczawno na mnie czeka ...ale nie wiem czy czeka...mam nadzieje ze pierwsza połowa listopada nie będzie jakoś szczególnie padająca...chłodniej jak sobie chce niech będzie , zeby tylko nie padało....a jak będzie napisze 