Strona 143 z 161

Re: Poczekalnia na wyjazd w roku 2020...

: 29 cze 2020 12:25
autor: BarbaraG
Na teraz mam 6571 :)

Re: Poczekalnia na wyjazd w roku 2020...

: 29 cze 2020 13:05
autor: Piotrek45
A w małopolskim od piątku nic nie drgnęło. Pozdrawiam

Re: Poczekalnia na wyjazd w roku 2020...

: 29 cze 2020 21:00
autor: Maria K
Ciekawa jestem jak to się dzieje,u Jowity zeszło 300 numerków a u mnie dziś 200, a w piątek tylko 100.
W takim tempie spadania numerków to pojadę za rok, w czerwcu zejdzie mi może 2 tyś.Jak tak dalej będą szaleć to jeszcze równo rok czekania przede mną. :( :( :(

Re: Poczekalnia na wyjazd w roku 2020...

: 30 cze 2020 07:45
autor: Adam1978
Witam Mario !!!
U mnie kolejka skurczyła się przez 15 dni o 2323 choroby ortopedyczno-urazowe (ortopedia). Średnia dzienna to 154,87. Zależy od schorzenia i są oddzielne kolejki.
Pozdrawiam
Adam

Re: Poczekalnia na wyjazd w roku 2020...

: 01 lip 2020 12:42
autor: To_ja_Jowita
Witam,
Melduję się z numerem 6487- blisko coraz bliżej ....
U mnie od 15 czerwca ubyło 2658 numerków.
Pozdrawiam cieplutko

Re: Poczekalnia na wyjazd w roku 2020...

: 01 lip 2020 13:32
autor: Adam1978
Witam Jowita,
Umnie od 15.06 do dziś jak na razie spadło o 2756 i teraz jestem w kolejce 7299.

Re: Poczekalnia na wyjazd w roku 2020...

: 01 lip 2020 14:16
autor: Adam1978
Również ciebie pozdrawiam serdecznie 😀😀😀😀😀😀😀😀😀

Re: Poczekalnia na wyjazd w roku 2020...

: 01 lip 2020 14:38
autor: betajol
Witam to jak myślisz Jowita kiedy pojedziesz

Re: Poczekalnia na wyjazd w roku 2020...

: 01 lip 2020 16:29
autor: bardzyk2
Witam Wszystkich!

Mam nr 3800 i coraz bliżej do wyjazdu, bo w śląskim w reumatologii spada ponad 200 numerów dziennie. Zaczęłam się martwić, czym bezpiecznie do sanatorium dojechać. Kilka godzin z różnymi ludźmi, w małym przedziale czy w wagonie bez przedziałowym w maseczce nikt nie wytrzyma. Zwłaszcza nocą. Toaleta często bez wody po paru godzinach jazdy. A NFZ przydziela jak wypadnie, nie można prosić o skierowanie "blisko" :D , gdzie może ktoś by mnie zawiózł. Proszę napiszcie jak inni sobie radzą w tej sytuacji. Ostatnio byłam w Świnoujściu i pamiętam ten ścisk na prom setek osób z trzech pociągów dalekobieżnych. Wszyscy jechali nocą, bo przenocować noc wcześniej nie można było. Wszystko szło na zakładkę. Co z tego, że kuracjusze będą wyjeżdżać z ujemnym wynikiem, jak ktoś zarazi się w pociągu i po kilku dniach będzie rozsiewał wirusa w sanatorium?

Dziś czytałam, że PKP IC poszukuje pasażerów pociągu Bielsko - Gdańsk i jeszcze jakiegoś drugiego. Z drugiej strony po trzech latach czekania trudno jest zrezygnować. Jak Wy kochani planujecie dojechać. Pozdrawiam bardzo serdecznie :kwiat: :kwiat: :kwiat:

Re: Poczekalnia na wyjazd w roku 2020...

: 01 lip 2020 18:08
autor: To_ja_Jowita
betajol pisze: 01 lip 2020 14:38 Witam to jak myślisz Jowita kiedy pojedziesz
Witam,
Obawiam się, że mogę dostać jeszcze skierowanie sierpień-wrzesień. Wtedy, kiedy największy ruch w kurortach. Teraz jak ten wirus nie odpuszcza,to chyba żaden termin nie jest dobry. Ale bez względu na to kiedy dostanę, to jadę. Postanowiłam nie przejmować się. Dbam o siebie, robię co mogę aby się uchronić od zarażenia a na resztę nie mam wpływu. Do pracy też biegam więc na miejscu też mogę się zarazić. 2,5 roku czekania nie zmarnuję, mam nadzieję, że to będzie Kołobrzeg lub Świnoujście.
A Ty jakie prognozy przewidujesz dla siebie?? Mamy zbliżone numery może razem dostaniemy przydziały?
Pozdrawiam cieplutko