Strona 68 z 173

Re: Podlaski NFZ

: 01 mar 2019 05:38
autor: Smerfetka1
Ciszę się na ten długo wyczekiwany przydział 😀 31.03.wojskowy Busko Zdrój. Oczywiście, że opiszę swój pobyt.Mam nadzieję że będzie super😀 dziękuję i pozdrawiam :kwiat:

Re: Podlaski NFZ

: 01 mar 2019 14:00
autor: zajaczek2325
Po raz pierwszy wybieram się do sanatorium Dąbki Susmed? :kwiat: 23.03.na forum mało aktywnie uczestniczylam dotychczas. :kwiat: Kto tez w tym terminie tam się wybiera z podlaskie?

Re: Podlaski NFZ

: 01 mar 2019 15:23
autor: forumowicz
moze ja , ale nie wiem kiedy :mrgreen: :)
mija rok , jak złożyłem wniosek :roll: :mrgreen:

Re: Podlaski NFZ

: 01 mar 2019 22:19
autor: Duszyczka
zajaczek2325 pisze: 01 mar 2019 14:00 Po raz pierwszy wybieram się do sanatorium Dąbki Susmed? :kwiat: 23.03.na forum mało aktywnie uczestniczylam dotychczas. :kwiat: Kto tez w tym terminie tam się wybiera z podlaskie?
Teraz kończy lub właśnie skończyła Zawiela z naszego wątku pobyt w Susmedzie.Możesz ją wypytać o szczegóły. Obiecała również opisać to na forum po powrocie.

Re: Podlaski NFZ

: 01 mar 2019 22:20
autor: Duszyczka
Waldeklat45 pisze: 01 mar 2019 15:23 moze ja , ale nie wiem kiedy :mrgreen: :)
mija rok , jak złożyłem wniosek :roll: :mrgreen:
To poczekaj jeszcze trochę...... :lol:

Re: Podlaski NFZ

: 12 mar 2019 16:31
autor: zawiela
Hej ,hej!!! Wróciłam ;) przepraszam,że tak długo się nie odzywałam,ale wiecie,jak to jest w sanatorium,na wszystko nie ma czasu :lol: a po sanatorium,również trzeba dojść do siebie :serce: :serce:
Tak na serio.Wróciłam 9 lutego o 23.00.10 lutego o 08.00 mąż mnie powiózł na SOR.Słuchajcie,ja w życiu nie miałam problemów z ciśnieniem 180/115 i puls 105. Dostałam kroplówkę posiedziałam,odpoczęłam i wygonili :) do domu.Mijają 3 godziny,sytuacja się powtarza i wtedy się naprawdę zdenerwowałam.Znajomy,który jest ratownikiem i akurat mnie widział w gigancie,powiedział abym jechała do miejskiego na Sienkiewicza.Tam bez kolejek,pani doktor dała tabletkę pod język i wypisała receptę.Dopiero się wszystko unormowało.Oczywiście ,od nowego tygodnia,latanie po lekarzach,robienie badań.Taki wpływ na mnie miało morze,a może nie tylko morze ;) :D ,to pewnie zabiegi.
Generalnie było bardzo zaje......,tak jak zawsze powtarzam,wszystko zależy od ludzi,od zgrania.Po mimo że Dąbki zimą,to dziura,ale my nie narzekaliśmy.Dużo spacerów nad morzem.
Opowiem Wam sytuację.Chodzimy z moją kompanką nad morzem i zbieramy bursztyny :lol: kamienie,odwracam sie i mówię ,ZOBACZ JAKIE TOWARY IDĄ ZA NAMI i poszłam dalej szukać skarbów.Idę,idę,coś mówię a koleżanka się nie odzywa, what the fuck? Odwracam się ,cofam się,podchodzę a ten jeden towar,to mój sąsiad hihihihihihih MATKO I CÓRKO SĄSIAD,MUSIELIŚMY PRZEJECHAĆ 650 KM ABY SIĘ W DĄBKACH SPOTKAĆ.Sąsiad stacjonował w sanatorium obok,miałam dobrze,bo zabrał moją malusią walize do domu autem.Miałam już wykupiony bilet powrotny ,więc nie skorzystałam z okazji.....może żeby to nie był sąsiad :lol: :P Wracałam jak dama z łasiczkę ,tylko z podręczną.Trzeba się umieć ustawić w życiu :lol: :D

Re: Podlaski NFZ

: 12 mar 2019 18:01
autor: Duszyczka
:lol: :lol: :lol: Zajefajnie napisane. :lol:
Faktycznie...farta miałaś z tym sąsiadem. ..Góra z górą.....itd..jak to się powiada.. :lol:
Unormowałaś jakoś te ciśnienie? Swoją drogą to pewnie za dużo tego powietrza nawdychałaś się z solą.. ;) :mrgreen:
Kuruj się. .dzięki za opis.. :serce:

Re: Podlaski NFZ

: 12 mar 2019 18:36
autor: zawiela
Już wszystko w normie,za dużo atrakcji było ;) i dlatego ciśnienie podskoczyło.
W ostatni dzień,jeszcze wlazłyśmy do morza,fakt ,że tylko do kolan a to pomogło w podniesieniu .
Ale co tam,dla nas harcerzy ,żyje się tylko raz :serce: :serce: :serce:

Re: Podlaski NFZ

: 12 mar 2019 19:50
autor: forumowicz
czytam , że krajanka zadowolona - superancko :D

Re: Podlaski NFZ

: 12 mar 2019 20:08
autor: kremewa
Zawiela, ciśnienie ustabilizowane, pobyt udany - teraz tylko czekać na nowy przydział. :lol:
A tak na poważnie to i tak miałaś szczęście, ja tez w Susmedzie kilka lat temu zaliczyłam
wirusowke, która dopadła prawie cały turnus i doleczalam ja jeszcze po powrocie.
Ale mój pobyt tez byl super. Ja mam sentyment do Dąbek. Do Kołobrzegu tez. :roll: