WIELKOPOLSKI NFZ - czas oczekiwania
-
- Super Kuracjusz
- Posty: 242
- Na forum od: 07 kwie 2013 16:35
- Oddział NFZ: Wielkopolski
- Staż sanatoryjny: 5
Re: WIELKOPOLSKI NFZ - czas oczekiwania
Co oznacza ta cisza , nikt z Wielkopolski nie chwali się przydziałem, jakiś zastój?
Pozdrawiam
- juurr
- Super Kuracjusz
- Posty: 209
- Na forum od: 15 sty 2016 11:36
- Oddział NFZ: Wielkopolski
- Staż sanatoryjny: 5
Re: WIELKOPOLSKI NFZ - czas oczekiwania
-
- Super Kuracjusz
- Posty: 242
- Na forum od: 07 kwie 2013 16:35
- Oddział NFZ: Wielkopolski
- Staż sanatoryjny: 5
Re: WIELKOPOLSKI NFZ - czas oczekiwania
- sapphira
- Super Kuracjusz
- Posty: 240
- Na forum od: 17 maja 2014 07:29
- Oddział NFZ: Wielkopolski
- Staż sanatoryjny: 9
Re: WIELKOPOLSKI NFZ - czas oczekiwania
- juurr
- Super Kuracjusz
- Posty: 209
- Na forum od: 15 sty 2016 11:36
- Oddział NFZ: Wielkopolski
- Staż sanatoryjny: 5
Re: WIELKOPOLSKI NFZ - czas oczekiwania
Pozdrawiam i miłego czekania i do poniedziałku
- juurr
- Super Kuracjusz
- Posty: 209
- Na forum od: 15 sty 2016 11:36
- Oddział NFZ: Wielkopolski
- Staż sanatoryjny: 5
Re: WIELKOPOLSKI NFZ - czas oczekiwania
Ale nic nie wiem nfz tego sanatorium, może ktoś coś wie, aktualne informacje są bardzo pożądane
będę wdzięczny za każdą info
Pozdrawiam
-
- Super Kuracjusz
- Posty: 242
- Na forum od: 07 kwie 2013 16:35
- Oddział NFZ: Wielkopolski
- Staż sanatoryjny: 5
Re: WIELKOPOLSKI NFZ - czas oczekiwania
Gratulacje, nie byłam w Dąbkach więc się nie wypowiadam, ale pochwal się w jakim terminie pojedziesz .
Pozdrawiam
- juurr
- Super Kuracjusz
- Posty: 209
- Na forum od: 15 sty 2016 11:36
- Oddział NFZ: Wielkopolski
- Staż sanatoryjny: 5
Re: WIELKOPOLSKI NFZ - czas oczekiwania
- juurr
- Super Kuracjusz
- Posty: 209
- Na forum od: 15 sty 2016 11:36
- Oddział NFZ: Wielkopolski
- Staż sanatoryjny: 5
Re: WIELKOPOLSKI NFZ - czas oczekiwania
-
- Super Kuracjusz
- Posty: 315
- Na forum od: 15 sty 2019 21:30
- Oddział NFZ: Wielkopolski
- Staż sanatoryjny: 5
Re: WIELKOPOLSKI NFZ - czas oczekiwania
Jeśli nie doczytałeś moich kilku zdań w poczekalni, to powtórzę je tu. Może się w małym stopniu przydadzą i zakupicie z żoną więcej środków na komary.
Byłam tam kiedyś. Nie narzekałam na ośrodek, choć nie wszystko było w jednym budynku. Natomiast chodzenie samym brzegiem morza było uciążliwe. Bardzo grząski drobniusieńki czarny żwirek, ciężko mi się po tym chodziło wzdłuż morza. Normalnie masz lekko zbity od wody, gładki piasek. Sama plaża czysta, zadbana. Czyli plusy i minusy. Mam nadzieję,że jak będziecie, to opiszesz, czy nadal tak jest. No i komary w drodze nad morze. Kawałeczek tylko, ale jak w Polsce zostanie choć jeden komar, to mnie znajdzie! Tam mnie cięły jakby się umówiły, by mi Dąbki obrzydzić.