Ile osobowe powinny być pokoje w sanatoriach...

Inne tematy okołosanatoryjne, nie mieszczące się w powyższych działach.
Awatar użytkownika
jacky6
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 7128
Na forum od: 05 mar 2014 14:39
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 5

Ile osobowe powinny być pokoje w sanatoriach...

Post autor: jacky6 »


Wypowiedzi na ten temat pojawiają bardzo często w wielu wątkach.
Prezentowane są rozmaite poglądy.
Przedstawię ja i swoją wiedzę i punkt widzenia.
Sanatorium składa się z części hotelowej z jadłodajnią / restauracją oraz z części zabiegowej.
Skoncentrujmy się na części hotelowej bo za nią wnosimy opłaty.
Zapoznając się z powierzchnią pokoi łatwo skonstatować, że do jedynek wstawiono a raczej wciśnięto drugie łóżko, do dwójki trzecie wyrko i tak dalej.
Spotykane często tzw. studia czyli dwie dwójki obdarzone jednym węzłem sanitarnym na 4 osoby to pomieszczenia swego czasu zaprojektowane jako tzw. apartament składający się z sypialni i saloniku.
W klasycznych hotelach i pensjonatach podstawowym pokojem są dwójki, trzecie łóżko dokłada się dla dziecka. Większa rodzina zamawia i dostaje pokój rodzinny czyli dwa dwuosobowe pokoje ale każdy ze swoją łazienką.
...
Przejrzałem obecnie to znaczy się w ostatnich tygodniach kilkanaście stron internetowych polskich ( zagranicznych też ) sanatoriów.
I nawet się zdziwiłem w kilku znajdując tylko pokoje dwójki i trochę jedynek.
Co się stało ?
Dawnym trójkom zamiast trzeciego tapczanu wstawiono kanapę, stoliczek, biureczko i nazwano nawet apartamentem. Trochę to na wyrost ponieważ apartament powinien mieć oddzielny salonik.
I w tych sanatoriach nie ma dylematu jak przyjeżdża więcej małżeństw niż jest dwójek. W "najgorszym wypadku" dostaną dwie jedynki a jedna połowa wyśpi się lepiej z dala od chrapiącej połówki.
cdn.
:mrgreen: :ugeek:





Awatar użytkownika
jacky6
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 7128
Na forum od: 05 mar 2014 14:39
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 5

Ile osobowe powinny być pokoje w sanatoriach...

Post autor: jacky6 »


Ciąg dalszy.
Sporej części piszących swoje opinie nie podobają się przyjeżdżające razem małżeństwa.
Nie znamy dlaczego się nie podobają bo być może nie ujawniliby prawdziwego uzasadnienia.
Jest natomiast kilka zjawisk które w ostatnich latach mocno się ujawniło.
Primo - zwiększyła się średnia wieku kuracjuszy i kuracjuszek. O ile w latach osiemdziesiątych i na początku dziewięćdziesiątych średnia wieku oscylowała wokół 40+ to obecnie mocno przekroczyła 60+ i szybuje wyżej.
To jest tylko stwierdzenie faktu a nie jest to wytłumaczenie zjawiska.
Moja diagnoza - być może ryzykowna - nie poparta żadnymi badaniami naukowymi a jedynie osobistymi obserwacjami - to zmiana stanu osobowego ocenianego z punktu widzenia aktywności zawodowej i branży. Brak "młodych" wynika między innym z faktu, że jeżeli pracują nie w sferze budżetowej to muszą roboty pilnować. Nie znajdują uzasadnienia dla wyjazdu do sanatorium jako działania uzupełniającego proces leczniczy czy też później jako profilaktykę. Swobodniej podchodzą kuracjusze wywodzący się ze sfery budżetowej, im nic nie zagraża jeśli zgłoszą pracodawcy otrzymanie skierowania do sanatorium.
Secundo - wiek emerytalny osiągnęło już wielu mieszkańców naszego kraju. Zmienił się charakter rodzin, obecnie wielką rzadkością są rodziny wielopokoleniowe. Babcie i dziadkowie jako opiekunowie wnucząt spełniają swoją rolę głównie w trybie awaryjnym albo też od świąt szczególnie, jeśli dzieci los rzucił do odległego miejsca zamieszkania.
Tertio - w wieku emerytalnym bardzo rzadko można spotkać prawdziwe okazy zdrowia, człowiek jak maszyna po prostu się zużywa i psuje. Zaczyna dominować spędzanie czasu w szpitalach, przychodniach, aptekach. Przychodzi świadomość - myśl, dlaczego jeszcze nie byłam / byłem w sanatorium.
Dlaczego nie możemy jechać razem.
Z rozmów z personelem sanatoryjnym ( pielęgniarki, recepcjonistki, fizjoterapeuci ) bardzo często padały opinie, że małżeństwa postrzegane są o wiele korzystniej niż soliści. Dlaczego ? Bo sami się sobą opiekują, nie balangują.
cdn.
:mrgreen: :ugeek:
Awatar użytkownika
jacky6
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 7128
Na forum od: 05 mar 2014 14:39
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 5

Ile osobowe powinny być pokoje w sanatoriach...

Post autor: jacky6 »


Male resume.
Swoje myśli kojarzę z kuracjuszami płci obojga z puli NFZ. ZUSowcy są z innej puli, w wieku aktywności zawodowej. Innych puli nie oceniam bo nie mam takich obserwacji.
Tak sobie za małe zakończenie pomyślałem - gdyby fundusz zwany narodowym postawił sanatoriom uzdrowiskowym, branżowym - jeden parametr - zakontraktowania wyłącznie pokoi jedynek i dwójek, to z całą pewnością owe obiekty przeszłyby błyskawiczną "restrukturyzację" i dostosowałyby się do wymagań zleceniodawcy.
To na razie tyle.
Choć obserwacji mam jeszcze więcej.
A lat przybywa.

:mrgreen: To przyjemnie czasami żyć marzeniami twardo stąpając po ziemi... :ugeek:

Awatar użytkownika
GIENIA
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 14532
Na forum od: 18 maja 2016 10:12
Oddział NFZ: Małopolski
Staż sanatoryjny: 15

Re: Ile osobowe powinny być pokoje w sanatoriach...

Post autor: GIENIA »

jacky6 pisze: 14 kwie 2019 18:54
.. gdyby fundusz zwany narodowym postawił sanatoriom uzdrowiskowym, branżowym - jeden parametr - zakontraktowania wyłącznie pokoi jedynek i dwójek, to z całą pewnością owe obiekty przeszłyby błyskawiczną "restrukturyzację" i dostosowałyby się do wymagań zleceniodawcy.
:mrgreen: :ugeek:
.... a my czekalibyśmy na skierowanie , nie 2 - 3 lata , ale 5 czy 6 :?
zbigniew165
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 5074
Na forum od: 03 maja 2016 22:43
Oddział NFZ: Łódzki
Staż sanatoryjny: 9

Re: Ile osobowe powinny być pokoje w sanatoriach...

Post autor: zbigniew165 »

Gienia chyba masz racę z tym wydłużeniem oczekiwania na przydział w przypadku jak :roll: zacytowałaś jacky 6
Awatar użytkownika
Felice
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 20156
Na forum od: 09 sty 2011 10:42
Oddział NFZ: Mazowiecki
Staż sanatoryjny: 0

Re: Ile osobowe powinny być pokoje w sanatoriach...

Post autor: Felice »

Nie wiem skąd większość teorii wysnuta,ale są z kosmosu.
Po pierwsze zgodnie z umowami obiekt ma zapewnić swobodny dostęp do łóżka a o gęstości zaludnienia pokoju nie ma w przepisach mowy. Wniosek prosty to NFZ idzie na masówkę,a obiekty to wykorzystują w celu zarobkowym.
Nie wiem skąd opinia o postrzeganiu małżeństw przez personel...ja znam kompletnie inną. Małżeństwa są żądaniowe i „upierdliwe” bo nudzą się ze sobą i czepiają byle czego.
Większość krytykujących wyjazdy małżeńskie ujawnia powody dla których tak jest. Po pierwsze z tych powodów które podałam wyżej,po drugi głœwnie z powodu zajmowanych czasem nielicznych dwójek. Niech sobie jadą razem zamieszkując jedno w trójce żeńskiej,drugie męskiej. Wszak to o zdrowie w tych wyjazdach chodzi i możliwość korzystania z zabiegów.
forumowicz

Re: Ile osobowe powinny być pokoje w sanatoriach...

Post autor: forumowicz »

Zdarza się , nadmieniam - zdarza - , że małżeństwa proszą o wspólny pokój , ale są to zachowania sporadyczne , zazwyczaj żądają , bo Im się należy . Nie potrafią jednak umotywować swojego żądania . Wywołuje to szereg frustracji - i słusznie - wśród pozostałych kuracjuszy , oczekujących na otrzymanie pokoju dwuosobowego .

Gienia , niepotrzebnie się obawiasz , że przemiany , które sugeruje jacky , wydłużą kolejki oczekiwania na przydział . Będzie grupa oczekujących , śmiem stwierdzić - spora grupa - , która zrezygnuje z wyjazdu , a w dalszej przyszłości ze składania wniosków . Nie każdego emeryta stać na dopłatę ok 760 do pokoju , plus opłata klimatyczna , plus dojazd - et cetera .
Znam osoby , które, właśnie z tego powodu proszą o pokój wieloosobowy , najlepiej w sezonie niskim . Jak Felice pisze - " Wszak to o zdrowie w tych wyjazdach chodzi i możliwość korzystania z zabiegów."
Dotyczy to tylko oczywiście przydziałów z NFZ - ZUS , KRUS pokrywa koszty w całości , zatem i pomysły o kwaterowaniu wyłącznie w jedynkach i dwójkach , mogłyby być mile widziane :|

:mrgreen:
Awatar użytkownika
darek
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 7813
Na forum od: 16 lut 2012 20:21
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 0

Re: Ile osobowe powinny być pokoje w sanatoriach...

Post autor: darek »

?????????
Ilu Osobowe powinny byc pokoje ?

A może powrót do lat 70 czy 80 tych
Pamiętam pokój 6 osobowy
Tak 6 osobowy w Mewie 5 -tzw cukrzycowej
24 godziny biegania w pidżamie
tak 24 godziny w pidżamie
Jedynie w sobotę po 15 i niedziela na lajciku i swoje ciuchy .

Felice trafnie ujęła i potwierdziła .
Niestety Pary małżeńskie sa Bardzo roszczeniowe bo .. Sprztaczka nie posprzatała dokładnie łazienki !!!
Tak łazienki męskie nawet w pokojach wieloosobowych sa czystsze niż wpokojach małżeńskich .
Sa roszczeniowe na bazie zabiegowej bo ..Januszkowi Pani zrobiła zabieg 8 minut a mnie tylko 7 ;)

Dobrze że od lat Dyrektorzy wprowadzili serwowanie posiłków wydzielone... choć zdarza się że Halinka gdy dochodzi obserwuje talerze i dla Janusza Udko dla siebie udko a reszta skrzydełko ;)
Kwestia że przy stoliku gdzie małżenstwo zawsze jest scysja bo a to brakuje masła lub wędlina dziwnym trafem zjedzona lub 1/2 porcji a bo się omcknęło :)

Uważam i uważać będę ,że skoro teoretycznie ponosimy takie same koszty pobytu ( dopłata z NFZ dotyczy Noclegu i wyżywienia) Wszyscy powinni mieć jednakowe szanse w otrzymaniu pokoju
Dlaczego małżeństwo ma mieć dwójkę a para gejów byc rozdzielona do pokoju 3-4 osobowego ?
Ciekawe gdyby pojawił się ten Pan czy dostał by dwójkę czy trojke czy może czwórkę ?

Chyba 2-3 lata temu stoimy w kolejce do rejestracji w Recepcji a Pan głosno i wyraźnie Kobito dej mi spokój na te 21 dni ida do chłopów do 4 albo nawet do 5 .. i wiecie co Pana zakwaterowano w 2 a małżonkę w 4 .
Jaki Pan był szcześliwy w pierwszy wieczór chyba nawet koledze Flaszke postawił ..oczywiście jedli osobno .

Będę powtarzał SANATORIUM to Miejsce gdzie powinno się podleczyć
Sanatorium to nie Fundusz Wczasów Pracowniczych FWP

Irytuje mnie gdy oboje małzonkowie jadą do sanatorium na to samo schorzenie a jeszcze super Bonusem jest gdy mają ta samą Jednostkę chorobową ..
Fakt kiedyś Kolega dostał L-4 od ginekologa ale czekam kiedy pojawią się choć ktoś kiedys wspomniał że oboje małżonkowie mieli skierowanie na ..Prostatę On i Ona ;)
Awatar użytkownika
ANDY12345
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 14526
Na forum od: 26 maja 2018 11:42
Oddział NFZ: Małopolski
Staż sanatoryjny: 3

Re: Ile osobowe powinny być pokoje w sanatoriach...

Post autor: ANDY12345 »

Fakt kiedyś Kolega dostał L-4 od ginekologa ale czekam kiedy pojawią się choć ktoś kiedys wspomniał że oboje małżonkowie mieli skierowanie na ..Prostatę On i Ona ;)
---------------------------
To tylko świadczy o lekarzach :oops: ... przemęczeni dyżurami czy kopiuj - wklej bez zastanowienia :evil:
Od ginekologa można dostać L-4 bo taki przyjmował na dyżurach w soboty w przychodni :lol: ... ja dostałem na lumbago od psychiatry :o .. najważniejsze żeby pomogło.

Lekarz orzecznik w NFZ powinien rozdzielać skierowania chyba, że wyraźnie zaznaczy rodzinny motywując wniosek bo robią się wtedy wczasy.
Spotkałem w sanatorium małżeństwo gdzie jedliśmy przy jednym stoliku i było fajnie rozmowa żarty, innym razem małżeństwo wpychające się bez kolejki. Wszyscy jesteśmy ludźmi tylko nie wszyscy umiemy się zachować, trafiamy różnie i oby jak najmniej scysji a będzie dobrze nie ważne czy będziemy w 1, 2, 3.... chyba 4 już nie ma ? przynajmniej ja się nie spotkałem ( nie mówię o studio ).
Jeżeli nie będą określane warunki zakwaterowania przez NFZ to nadal będzie wolnoamerykanka, bogatsze ośrodki będą mogły sobie pozwolić na lepsze warunki, biedniejsze nie :)
Awatar użytkownika
GIENIA
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 14532
Na forum od: 18 maja 2016 10:12
Oddział NFZ: Małopolski
Staż sanatoryjny: 15

Re: Ile osobowe powinny być pokoje w sanatoriach...

Post autor: GIENIA »

darek pisze: 15 kwie 2019 14:55
24 godziny biegania w pidżamie
tak 24 godziny w pidżamie
Jedynie w sobotę po 15 i niedziela na lajciku i swoje ciuchy .
I to jest sposób na zmniejszenie kolejek :lol: :lol: cudowne byłoby ozdrowienie wielu kuracjuszy :lol: :lol:


Nie słyszałam o takich sytuacjach :o
ODPOWIEDZ