Forum Nasze Sanatorium. Opinie o sanatoriach. Forum o sanatoriach. Forum kuracjuszy.
Forum kuracjuszy, wyraź opinie o sanatoriach, poznaj opinie innych kuracjuszy nawiąż znajomość. Planujesz wyjazd do sanatorium, wysyłasz tam dziecko? Sprawdź informacje na temat swojego uzdrowiska. Porozmawiaj na tematy związane z leczeniem w sanatorium.
Esta zabiegów w niedzielę nie ma wcale, a w soboty maksymalnie do obiadu czyli do 13.
Przewrotnie zapytam po jakie "licho" chcesz jechać do domu? Przyjechałaś na turnus,
oderwałaś się od codzienności, to poświęć ten czas na rehabilitację i odpoczynek, a nie
zamęczaj się wędrówkami do domu. To tylko trzy tygodnie minus dwa dni.
Kiedyś musi być pierwszy raz. Spokojnie, większość z nas kiedyś wyjeżdżała po raz pierwszy. Da się to przeżyć.
Później sama będziesz się z tego śmiała, a do domu pojedziesz z "ciężkim" sercem, że to już koniec turnusu.
Jak zwierzakami ktoś się zajmie od poniedziałku do piątku to i na weekendzie też sobie poradzi.
Taka chwilowa rozłąka wszystkim zrobi dobrze. Pisałem Ci, to Twój czas i wykorzystaj go na maxa
bo na następny trzeba dłuuuuugo czekać.
Ersta umęczysz się dojazdami na weekend. Ja miałam np. zabiegi w sobotę chociaż tylko do 10.00. nie wiem jak daleko masz do domu i jakie stworzenia ale dasz radę. Wszyscy dacie. Ważne aby zapewnić zaufaną opiekę dla bliskich i dla zwierząt jak jest taka potrzeba. Życzę Ci powodzenia.
Sanatorium to czas dla Ciebie.
Jeśli myślisz o legalnych wyjazdach co weekend to jeśli bedziesz na prewencji z ZUS to z góry moge Ci napisać że możesz zapomnieć. Sam jestem takim "zusowcem" i mam kontakt z innymi takimi i wychodzi praktycznie wszedzie jednakowo że na zus dostać przepustkę jest ciężkoa czasem baaaaardzo ciężko. A jeszcze co weekend to już wprost niemożliwe. Wiem z przekazów innych że jadąc na NFZ takich problemów nie ma ALE. Ale ośrodki żądają opłaty za dni nieobecności nawet jeśli jest to weekend i nie ma żadnych zabiegów. Kumpel ze wsi był wiosną niedaleko od domu i soboto-niedziela kosztowała go prawie 200 pln plus koszty dojazdu..
Zgadzam siew poprzednikami piszącymi ze skoro zwierzaki będa pod opieką od pon do piątku to nikogo nie rozerwie jak będą i w weekend.
Hanys nie do końca zgodzę się z Twoja wypowiedzią.
Poniżej cytat z mojego postu, który przeniosłem z innego tematu.
To nieprawda, że na turnusach ZUS - u są twarde zasady. Wszystko zależy od ośrodka, a raczej jego kierownictwa.
Pobyt zeszłoroczny (prewencja rentowa ZUS) , miesiąc wrzesień - koniec turnusu w niedzielę; bez problemu można było
wyjechać w sobotę po zabiegach, które specjalnie w tym dniu "ściśnięto" na godziny poranne. Oczywiście jeśli ktoś
chciał mógł zostać do niedzieli. Jedna osoba z powodu ważnych spraw rodzinnych zakończyła, bez żadnych konsekwencji,
turnus kilka dni wcześniej. Jakby tego było mało, (turnus obejmował cztery weekendy bo zaczynał się w czwartek) to bez
żadnych problemów można było uzyskać przepustkę od soboty po zabiegach do niedzieli wieczorem. Jak ktoś zadeklarował,
że zostaje na miejscu, to przepustkę można było otrzymać od piątku po zabiegach do poniedziałkowego, porannego zabiegu.
Warunek był tylko taki, że trzeba było być na zabiegach w sobotę. Reszta czasu do swobodnego wykorzystania. Więc jak widać można, ale nie wszędzie. Świadomie nie podaję profilu leczenia i miejsca kuracji żeby komuś nie narobić żadnych problemów bo
nie wiem czy aż taka swoboda na tych turnusach jest dopuszczalna.