Smutno mi bardzo...
-
- Pomocny Kuracjusz
- Posty: 61
- Na forum od: 06 lip 2017 20:37
- Oddział NFZ: Pomorski
- Staż sanatoryjny: 0
Smutno mi bardzo...
- ewasz
- Przyjaciel forum
- Posty: 24584
- Na forum od: 10 mar 2014 20:44
- Oddział NFZ: Śląski
- Staż sanatoryjny: 5
Re: Smutno mi bardzo...
Niestety mamy taką podłą rzeczywistość.
- andrzej1955
- Przyjaciel forum
- Posty: 19424
- Na forum od: 27 sty 2011 16:52
- Oddział NFZ: Łódzki
- Staż sanatoryjny: 10
Re: Smutno mi bardzo...
- ANDY12345
- Super Kuracjusz
- Posty: 14479
- Na forum od: 26 maja 2018 11:42
- Oddział NFZ: Małopolski
- Staż sanatoryjny: 3
Re: Smutno mi bardzo...
- sztani
- Przyjaciel forum
- Posty: 7043
- Na forum od: 28 gru 2012 09:59
- Oddział NFZ: Pomorski
- Staż sanatoryjny: 10
Re: Smutno mi bardzo...
- medi
- Przyjaciel forum
- Posty: 8463
- Na forum od: 22 lip 2011 15:26
- Oddział NFZ: Mazowiecki
- Staż sanatoryjny: 6
Re: Smutno mi bardzo...
Re: Smutno mi bardzo...
Czytam i miło mi bardzo, bo to tak jakbym czytał to co pisałem jakiś czas temu w innych tematach
Pozwólcie proszę , dodam kilka zdań.
Mam w rodzinie pielęgniarkę,ale oprę się na własnym niedawnym doświadczeniu. Proszę Państwa, czapki z głów przed zawodem i pracą Pań pielęgniarek. Najwyższy szacunek
Ale dla tych osób, które kochają, a co najmniej lubią ludzi i opiekę nad nimi. Wierzę w to że Kachurka jest taką osobą.
Czy potrzebne są przywileje różnym grupom społecznym? Uważam że nie, bo jeśli chcesz podzielić ludzi, to daj przywileje.
Ludziom trzeba godnej zapłaty i egzekwowania ich praw do np. urlopu i wypoczynku.
Poruszyłem niedawno sprawę decyzji o przyszłości ludzi młodych. Jedni chcą być żołnierzami, policjantami,pielęgniarkami...
Znamy, jak to się często odbywa, i czym podyktowane są takie decyzje. Życie i zmieniające się czasy weryfikują wszystko.
To co dzieje się w szpitalach, bo mowa o sł.zdrowia, to efekt zaniedbań, braku kompetencji decydentów wielu lat.
Tu mówię bezstronnie, zaniedbań wszystkich rządów. I nie tylko tych po 89r. Byle jakość, korupcja, choćby ta mała i wszechobecne koperty i w efekcie przyzwolenie społeczne, w końcu norma, to nie proceder ostatnich lat. Tak, kiedyś było lepiej, bo jak nie było kasy, to dodrukowało się, albo pożyczka.
Czasy po 89r. to już pochodna uwłaszczenia się ludzi... A dzisiejsza sytuacja tylko to potwierdza.
Mamy byle jakie państwo, tylko przykryte kołderką, z uśmiechem na wierzchu pościeli.
Kachurko, życzę Ci zdrowia i wytrwałości w tym pięknym zawodzie.
Szybkiej możliwości wypoczynku.
Pozdrawiam.
Re: Smutno mi bardzo...
Brzydzę się takimi ludżmi.
Jestem pełna podziwu i wsparcia bo wiem jak wygląda ta praca, wiem jak marnie jest wynagradzana i wiem, że średnia wieku pielęgniarek w szpitalu to 50+.
Trzymam mocno kciuki , nie dlatego , że wierzę w zrozumienie i realne wsparcie jakiejkolwiek partii rządzącej ale za to aby sytuacja się ustabilizowała i wrócił szacunek jaki się Wam należy.
Nie smutaj , noś głowę wysoko i bądź z siebie dumna. To wróci do Ciebie.