Forum Nasze Sanatorium. Opinie o sanatoriach. Forum o sanatoriach. Forum kuracjuszy.
Forum kuracjuszy, wyraź opinie o sanatoriach, poznaj opinie innych kuracjuszy nawiąż znajomość. Planujesz wyjazd do sanatorium, wysyłasz tam dziecko? Sprawdź informacje na temat swojego uzdrowiska. Porozmawiaj na tematy związane z leczeniem w sanatorium.
andrzej1955 pisze: ↑29 mar 2021 14:38
Serdeczne Podziękowania za relację na bieżąco Barbaro ,mam nadzieję że pobyt jak do tej pory będzie sympatyczny i zaowocuje poprawą zdrowia- czego Życzę i Pozdrawiam
Jak powyżej Basiu , dziękujemy za relacje
Moja koleżanka jest od wczoraj w Rymanów Zdrój i mówiła, że jest mało ludzi, posiłki są na trzy tury ona ma śniadanie o 7ej, a obiad już o 12ej ! Poza tym dopisuje im pogoda i ma fajną współlokatorkę. Mogą swobodnie chodzić na spacery.
W ubiegłym roku na przełomie lipca i sierpnia byłem w Kudowie i mimo obostrzeń były wycieczki. Mieszkałem w jedynce i wcale nie było mi smutno i nie nudziłem się. To kwestia zorganizowania sobie czasu wolnego. Skoro są wyjścia to już nie ma problemu. Zawsze można pójść do sąsiada, przecież tego nikt nie sprawdza albo usiąść na holu i pogaworzyć z kimś miłym.
Dziękuję Jan19557 za twój post.
Często zapominamy co jest takie zwykłe, lecz wartosciowe. Ciekawa rozmowa nie potrzebuje otoczki. Może się odbywać w każdym miejscu.
Zgadzam się z wypowiedzią Jana , nie narzekam na nudę ,do południa rozplanowane zabiegi że nawet nie ma dużo czasu by napić się kawy a popołudniu codziennie długi spacer ,jestem w Lądku pierwszy raz więc chciałabym zobaczyć dużo ciekawych miejsc . Na turnusie jest ponad 90 osób ,nie wiem czy to pełne obłożenie .Porozmawiać można wszędzie ,nawet jak się spotka kogoś na spacerze a w obecnej sytuacji mieszkanie w jedynce chyba jest bezpieczniejsze chociaż nie zaliczam się do osób przesadnie wystraszonych ,za wyborem jedynki u mnie przemawiały inne względy .
Mój mąż jest teraz w Iwoniczu w Świerkowym Zdroju. Mogą wychodzić na zewnątrz, natomiast nikt z obcych z zewnątrz nie może odwiedzać kuracjuszy (akurat logiczne w dzisiejszych czasach) zabiegi łącznie z basenem, ale trochę rozciągnięte w czasie, np, basen po obiedzie, masaż po obiedzie...wiec nie bardzo odrobi te zabiegi wcześniej, codziennie mierzona temperatura, dezynfekcja rak na każdym kroku i wszędzie w maseczkach, jedynie zdejmowane do posiłków. Ogłaszali zakaz odwiedzania w pokojach..ale po sąsiedzku i tak wspólnie czas spędzają. Na stołówce przy stoliku z osobą z pokoju. Nawiasem mówiąc... jedzenie dobre i jak ktoś potrzebuje, to można o dokładkę prosić np zupę cze chleb, ale i tak są tacy co narzekają. Podsumowując...jak na takie czasy i obostrzenia mąż całkiem przyjemnie spędza czas, ekipa super i wszędzie razem chodzą. Pozdrawiam wszystkich forumowiczów a wyjeżdżającycm życzę miłego pobytu
Serdeczne Podziękowania za naświetlenie aktualnego pobytu na turnusie ważne aby pobyt przyczynił się do poprawy zdrowia ,okazuje się że w pandemii też można miło i z pożytkiem dla zdrowia spędzić czas .Pozdrawiam
Na zabiegach i na stołówce reżim ale przed wejściem do stołówki przed otwarciem tłum, balkony bez bocznych ścian i każde wyjście na balkon to spotkanie z sąsiadami , w windzie kilka osób.