NFZ - uszczęśliwiacz na siłę...

Inne tematy okołosanatoryjne, nie mieszczące się w powyższych działach.
Awatar użytkownika
teśka
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 1491
Na forum od: 29 paź 2011 19:58
Oddział NFZ: Warmińsko-Mazurski
Staż sanatoryjny: 6

NFZ - uszczęśliwiacz na siłę...

Post autor: teśka »

Przydzielono mi sanatorium uzdrowiskowe w Muszynie. Niestety, jego termin pobytu kolidował z wyjazdem z ZUS-u a i miejsce dla mnie zbyt odległe. Napisałam odwołanie prosząc zarówno o zmianę terminu jak i miejsca, na bliższe mojego regionu. Jakież było moje zdziwienie gdy wysyłając list w środę mogłam już następnego dnia w przeglądarce zobaczyć dokonane zmiany :shock: Zmienili mi tylko termin i ośrodek (na gorszy - dostrzegając na stronach uzdrowisk) a Muszyna pozostała bez zmian :(
W piątek poszłam do lekarza wypisującego mi wniosek do sanatorium po zaświadczenie, że tak daleka podróż nie jest mi wskazana. Wysłałam je wczoraj nie czekając na dokumenty NFZ po zmianie. Zobaczymy jak teraz kochany NFZ spróbuje mnie uszczęśliwić. Chyba dąży do tego, bym w ogóle zrezygnowała. A co tam zdrowe społeczeństwo... lepiej niech nie korzystają z uzdrowisk, bo po co.... :(
Awatar użytkownika
grazynamackowiak
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 23837
Na forum od: 11 maja 2014 19:33
Oddział NFZ: Wielkopolski
Staż sanatoryjny: 5

Re: NFZ - uszczęśliwiacz na siłę...

Post autor: grazynamackowiak »

Witam mialam podobną sytuacje jak pisała tesia 2 razy byłam 23 wuszr Lądek Zdroj przy zlożeniu dokumentacji do NFZ Wielkopolski póżniejszego wyjazdu złożyłam pisemną prośbę żeby mnie nie przyznali Lądka Zdroju i znów dostałam to samo sanatorium ile razy można jechać do tego samego sanatorium nic nie mam do Ladka Zdroju
jest tyle innych miejsc sanatoryjnych szkoda że nie odesłałam do NFZ celem innego miejsca.I tym sposobem kilka razy byłam w 1 sanatorium .
Awatar użytkownika
teśka
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 1491
Na forum od: 29 paź 2011 19:58
Oddział NFZ: Warmińsko-Mazurski
Staż sanatoryjny: 6

Re: NFZ - uszczęśliwiacz na siłę...

Post autor: teśka »

Witam :)
Ja nie miałam na myśli tego, że byłam dwa razy w tym sanatorium :) Mi nie przeszkadzałoby, że jadę gdzieś, gdzie już byłam ( bo miałam takie sytuacje ).
Chodziło mi jedynie o to, że NFZ nie przychylił się do mojej prośby o zmianę miejsca wyjazdu a zmienił mi jedynie termin :( A ja chciałabym bliżej mojego regionu :(
Pozdrawiam :kwiat:
kasiula
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 598
Na forum od: 13 mar 2012 11:16
Staż sanatoryjny: 6

Re: NFZ - uszczęśliwiacz na siłę...

Post autor: kasiula »

teśka pisze:Przydzielono mi sanatorium uzdrowiskowe w Muszynie. Niestety, jego termin pobytu kolidował z wyjazdem z ZUS-u a i miejsce dla mnie zbyt odległe. Napisałam odwołanie prosząc zarówno o zmianę terminu jak i miejsca, na bliższe mojego regionu. Jakież było moje zdziwienie gdy wysyłając list w środę mogłam już następnego dnia w przeglądarce zobaczyć dokonane zmiany :shock: Zmienili mi tylko termin i ośrodek (na gorszy - dostrzegając na stronach uzdrowisk) a Muszyna pozostała bez zmian :(
W piątek poszłam do lekarza wypisującego mi wniosek do sanatorium po zaświadczenie, że tak daleka podróż nie jest mi wskazana. Wysłałam je wczoraj nie czekając na dokumenty NFZ po zmianie. Zobaczymy jak teraz kochany NFZ spróbuje mnie uszczęśliwić. Chyba dąży do tego, bym w ogóle zrezygnowała. A co tam zdrowe społeczeństwo... lepiej niech nie korzystają z uzdrowisk, bo po co.... :(
teśka ..myslę ,że powinnaś poczekać aż przyjdą papiery i wtedy odesłać z pismem który wystawił Tobie lekarz....Życzę Tobie moja droga by wszystko ułożyło się po Twojej myśli i by NFZ przychylił się pozytywnie ku Twojej prośbie.Pozdrawiam Cię Ciepło.
Awatar użytkownika
teśka
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 1491
Na forum od: 29 paź 2011 19:58
Oddział NFZ: Warmińsko-Mazurski
Staż sanatoryjny: 6

Re: NFZ - uszczęśliwiacz na siłę...

Post autor: teśka »

Kasiula :)
Poprzednim razem po wpisie w przeglądarce jeszcze ponad dwa tygodnie czekałam na pismo.
Tym razem nie zdążyli mi też jeszcze wysłać. Co ma być, to będzie... :(
mariolaa
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 565
Na forum od: 16 mar 2011 20:33

Re: NFZ - uszczęśliwiacz na siłę...

Post autor: mariolaa »

Ja miałam podobną sytuację , dostałam sanatorium w odległym rejonie, dojazd z kilkoma przesiadkami, w tym czasie również nastąpiło zaostrzenie choroby na którą to dostałam przydział z NFZ, więc wystąpiłam do NFZ z wnioskiem o przesunięcie terminu i jednocześnie poprosiłam aby przyznano mi sanatorium bliżej miejsca zamieszkania, aby podróż nie była taka uciążliwa. Wniosek mój był w całości poparty zaświadczeniem lekarskim i wiecie co, NFZ zabrał mi wogóle przydział uzasadniając , że są przeciwwskazania do leczenia sanatoryjnego. Sama doktor się dziwiła, że na to samo (bóle kręgosłupa) raz mi przyznano a potem zabrano sanatorium. wiadomo jak jest przy zmianach zwyrodnieniowym bóle nasilają się okresowo. A w innym przypadku poprosiłam o zmianę terminu motywując, że okres sprawozdawczy i pracodawca nie może udzielić mi urlopu i było ok, bez problemu zmienili termin. Chyba to wszystko zależy od osoby do której trafi wniosek. Teśka trzymam kciuki aby Twój wniosek został pozytywnie załatwiony.
Awatar użytkownika
teśka
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 1491
Na forum od: 29 paź 2011 19:58
Oddział NFZ: Warmińsko-Mazurski
Staż sanatoryjny: 6

Re: NFZ - uszczęśliwiacz na siłę...

Post autor: teśka »

Hmmm.....
No i zamienili mi Muszynę na Wital w Gołdapi :roll:
Nie wiem, czy mogę się cieszyć z tej zmiany. Jakoś dobrych opinii nie słyszałam o tym ośrodku :(
Ale mam czas na zastanowienie... pojechać czy zrezygnować :?
Awatar użytkownika
Robeo
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 471
Na forum od: 10 sie 2012 10:56

Re: NFZ - uszczęśliwiacz na siłę...

Post autor: Robeo »

grazynamackowiak pisze:Witam mialam podobną sytuacje jak pisała tesia 2 razy byłam 23 wuszr Lądek Zdroj przy zlożeniu dokumentacji do NFZ Wielkopolski póżniejszego wyjazdu złożyłam pisemną prośbę żeby mnie nie przyznali Lądka Zdroju i znów dostałam to samo sanatorium ile razy można jechać do tego samego sanatorium nic nie mam do Ladka Zdroju
jest tyle innych miejsc sanatoryjnych szkoda że nie odesłałam do NFZ celem innego miejsca.I tym sposobem kilka razy byłam w 1 sanatorium .
Ja też będę trzeci raz w tej samej miejscowości... Oj ten NFZ... Ale cóż - Kołobrzeg, lato, słońce, morze... fuj :D
Awatar użytkownika
serendipity
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 495
Na forum od: 17 gru 2011 18:45
Oddział NFZ: Dolnośląski
Staż sanatoryjny: 5

Re: NFZ - uszczęśliwiacz na siłę...

Post autor: serendipity »

uszczęśliwiacz na siłę - zgadzam się!
Może spróbuj zadzwonić do swojego nfz? Też jednego razu musiałam zmieniać termin, wysłałam pismo, pojawiła się w zip'ie zmiana na inną miejscowość, która bardzo mi nie pasowała (za blisko;)), więc dzwoniłam, i dzwoniłam, i się dodzwoniłam, powiedziałam o co chodzi i udało się zmienić:) Więc może spróbuj, jeśli Ci nie pasuje?
Awatar użytkownika
eluunia
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 10690
Na forum od: 23 lut 2013 16:44

Re: NFZ - uszczęśliwiacz na siłę...

Post autor: eluunia »

Robeo to samo miejsce ten sam czas :D Pozdrawiam
ODPOWIEDZ