Ustki czar...
- Hipokryt
- Super Kuracjusz
- Posty: 7543
- Na forum od: 11 lut 2015 18:49
- Oddział NFZ: Mazowiecki
- Staż sanatoryjny: 21
Re: Ustki czar...
-
- Super Kuracjusz
- Posty: 846
- Na forum od: 22 mar 2019 12:28
- Oddział NFZ: Śląski
- Staż sanatoryjny: 9
Re: Ustki czar...
Re: Ustki czar...
Kleinehexe to, że czuję smutek nie oznacza, że pakuję go ze sobą do walizki
To naturalne uczucie kiedy miłe chwile mijają.....w żadnym przypadku mnie to nie przybije bo tak jak napisałaś są wspomnienia i mnóstwo zdjęć. I plan powrotu oczywiście
Uczę się na nowo cieszyć z małych rzeczy bo to one tak naprawdę definiują nasze życie.
Poranny widok z jednego z balkonów...
Re: Ustki czar...
Berblo do Zaułka na placuszki z łososiem może kiedyś uda się razem bryknąć.
Re: Ustki czar...
Dzięki za opisy i fotki.
Fajny piesełek.
-
- Super Kuracjusz
- Posty: 4394
- Na forum od: 20 mar 2020 22:12
Re: Ustki czar...
To super Majeczko. Przepraszam za moje wczorajsze wynurzenia, za bardzo się wczułam. Po prostu przypomniałam sobie, jak przez żal, a nawet złość na los, że coś pięknego i radosnego się kończy, straciłam może nie tak piękne, ale bardzo ważne chwile mojego życia. Wiem, że żałować za późno, więc staram się siebie i innych przed tym ustrzec.forumowicz pisze: ↑11 wrz 2021 07:07 Jestem na ostatnim porannym spacerze...
Kleinehexe to, że czuję smutek nie oznacza, że pakuję go ze sobą do walizki
To naturalne uczucie kiedy miłe chwile mijają.....w żadnym przypadku mnie to nie przybije bo tak jak napisałaś są wspomnienia i mnóstwo zdjęć. I plan powrotu oczywiście
Uczę się na nowo cieszyć z małych rzeczy bo to one tak naprawdę definiują nasze życie.
Poranny widok z jednego z balkonów...
Szczęśliwego powrotu życzę!
-
- Super Kuracjusz
- Posty: 846
- Na forum od: 22 mar 2019 12:28
- Oddział NFZ: Śląski
- Staż sanatoryjny: 9
Re: Ustki czar...
Majka- pisząc post właśnie miałam na myśli te placuszki z łososiem- niebo w gębie a że mną to...nie znasz dnia ani godziny- dwa razy nie trzeba powtarzać pozdrowionkaforumowicz pisze: ↑11 wrz 2021 07:10 A zdjęcia nadal w telefonie.. dokładam plażę i psa w swoim żywiole
Berblo do Zaułka na placuszki z łososiem może kiedyś uda się razem bryknąć.
Re: Ustki czar...
Suzen już teraz życzę Ci cudownych chwil, warto je spędzić tutaj.
Dzisiaj było bardzo dużo ludzi.... . Za rybką wędzoną stałam godzinkę
Piękne chwile za mną, wyzwania przede mną...i jakieś 500 km...
- Nutka
- Przyjaciel forum
- Posty: 31259
- Na forum od: 20 lut 2015 19:53
- Oddział NFZ: Świętokrzyski
- Staż sanatoryjny: 5
Re: Ustki czar...
Psiaczka możesz potarmosić za ucho w moim imieniu
Pozdrawiam 🖐