Ustki czar...

Ustka okiem kuracjusza. Ustka jako uzdrowisko.
Awatar użytkownika
Slodziaczek
Pomocny Kuracjusz
Pomocny Kuracjusz
Posty: 99
Na forum od: 08 cze 2017 23:38
Staż sanatoryjny: 16

Re: Ustki czar...

Post autor: Slodziaczek »

Oj Nutka... I Ty przeciwko mnie ;) :D ;)
Nie odpowiadaja Ci moje grzybki :lol: :lol: :lol: :D I gałązki :lol: :D
Nie wiedziałem, że aż tak muszę się obawiać moderatora. Myślę, że jest to odpowiedni człowiek na tym miejscu.
Pozdrowionka dla piesełka
Awatar użytkownika
Nutka
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 31258
Na forum od: 20 lut 2015 19:53
Oddział NFZ: Świętokrzyski
Staż sanatoryjny: 5

Re: Ustki czar...

Post autor: Nutka »

Gdzie tam przeciwko Tobie Słodziaku :roll:
Na grzybki,to ja mogę cały czas :) .... i nie tylko patrzeć ;)
Te stare,połamane gałęziska,to Majki były i jakoś nie przeszkadzały ;)
a taka ładna mordka pieseczka już tak :twisted: ... i gdzie tu kto ma dobry gust :roll: :lol:
Awatar użytkownika
ewasz
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 24524
Na forum od: 10 mar 2014 20:44
Oddział NFZ: Śląski
Staż sanatoryjny: 5

Re: Ustki czar...

Post autor: ewasz »

Nutko, nie dość, że nie ma gustu to jeszcze brakuje empatii.
Kto nie lubi zwierząt, nie może być dobrym człowiekiem.
Awatar użytkownika
Atina
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 11569
Na forum od: 19 sie 2011 09:29
Oddział NFZ: Pomorski

Re: Ustki czar...

Post autor: Atina »

A był sobie piesek na wywczasie w Ustce i foto mu mili Państwo zrobili :)
Naprawdę to komuś mogło przeszkadzać :?
Och słaby ten polaczek ech ... :P wstydź się pan...
Mazrena
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 2519
Na forum od: 14 sty 2017 16:54
Oddział NFZ: Wielkopolski
Staż sanatoryjny: 7

Re: Ustki czar...

Post autor: Mazrena »

Majka, gdzie byłaś w Ustce :?: :idea: nie zauważyłam opisu a też jestem zauroczona tym miasteczkiem, a byłam tylko 1x. Byłam w Pomorzu :) :D
Gość

Re: Ustki czar...

Post autor: Gość »

Hejka...ja to jestem obłędnie zakochana w tej mojej psinie więc trudno mi być obiektywną. Tak czy owak nie rozumiem nie zrozumiem i poradzę raz jeszcze aby zabrać się do realnej roboty a nie wisieć na Forum 24/24 i szukać dziury w całym. Tfu... :roll:
Marzenko we Włókniarzu byłam , zostawiłam opis w temacie.
Pomorze całkiem fajnie wygląda, ceny atrakcyjne ale niestety turnusy tylko na 2 tygodnie poki co nie mam szans. No i ...fajny zapach z tej ich kuchni uchodził - poczułam się jakbym cofnęła się do szkolnej stołóki a Panie gotowały naprawdę pysznie.
Mazrena
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 2519
Na forum od: 14 sty 2017 16:54
Oddział NFZ: Wielkopolski
Staż sanatoryjny: 7

Re: Ustki czar...

Post autor: Mazrena »

Dzięki już znalazłam Twój opis :) tylko ten Włókniarz to jeszcze dalej za Pomorzem :roll:
Pomorze tygodniowe turnusy też mają ,chyba ,że dofinansowane z PCPR to 2 tygodnie- chyba tak muszą być :P
W Ustce brakuje mi basenów :oops: Latem mogłam chodzić do Lubicza, ale jak ja jeżdżę jesień- wiosna to kiepsko to widzę :(
zbigniew165
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum
Posty: 5001
Na forum od: 03 maja 2016 22:43
Oddział NFZ: Łódzki
Staż sanatoryjny: 9

Re: Ustki czar...

Post autor: zbigniew165 »

Marzenko ja pracowałem w ubiegłym roku blisko Ustki i do Ustki zaglądałem co kilka dni od początku maja i powiem, że wszystko było pozamykane, kawiarnie i punkty gastronomiczne nawet te małe budki małej gastronomi. Zaczęli się otwierać dopiero na początku czerwca i to tak bardzo powoli. Totalna pustka w maju i nieliczni turyści, bo wczasowiczów, to ja tam nie widziałem.
Dopiero później zaczęło się jakieś życie w Ustce.
W sezonie bym tam pojechał, ale poza sezonem, to tylko dla lubiących samotność, ciszę totalną i silne wiatry, z których korzystało trochę turystów młodych lubiących sporty ekstremalne: jakieś deski z żaglem, deski ze spadochronem itp.
To jest moje zdanie o Ustce jako uzdrowisku. :)
Mazrena
Super Kuracjusz
Super Kuracjusz
Posty: 2519
Na forum od: 14 sty 2017 16:54
Oddział NFZ: Wielkopolski
Staż sanatoryjny: 7

Re: Ustki czar...

Post autor: Mazrena »

I tego właśnie się obawiam Zbyszku, ciszy i spokoju :roll: Ja byłam w sierpniu więc było przepięknie i plaża i .... :D
Jedynie trochę to Pomorze mnie podtrzymuje ,bo tam zawsze coś organizują tzw KO :P :P
Chyba poczekam na tę Ustkę jak zmienię terminy wyjazdów na letnie :lol: :lol:
Gość

Re: Ustki czar...

Post autor: Gość »

Każdy szuka czegoś innego... mnie bałtycka plaża w sierpniu przeraża.....ale pracując na pełnej petardzie i na dwa domy obecnie, zwyczajnie potrzebuję wyciszenia. Wiatr mi niestraszny. A brak ludzi to ogromny plus..
Piękne jest to, że każdy jest inny...bo świat ma mnóstwo odcieni i oferuje coś dla każdego.
Życzę Wam takich pobytów po których wrócicie zresetowani i szczęśliwi.
ODPOWIEDZ