Strona 25 z 38

Re: Ustki czar...

: 30 wrz 2021 23:08
autor: Pancernz
Ustka ma swój czar niezwykły ,zawsze piękna- zazdroszczę pobytu :)

Re: Ustki czar...

: 01 paź 2021 05:49
autor: Gość
Super 😁 Mistral stracił jeżeli chodzi o ciasta ale kawusia dobra. Krówki w końcu są?
Bawcie się tak dobrze jak dotychczas a co do ciągnięcia konsekwencji...hmmm... jest za co z tego co wiem 😁😉 nawet za...kwiatka ...🤣
Jakże mi się chce tam być i ponabijać trochę kilometrów... małe trochę przez to nieszczęsne kolano. Kwiecień prawie tuż tuż ...
Buziaki kochani !

Re: Ustki czar...

: 01 paź 2021 08:12
autor: Zosia
Babeczki z jabłkami też były dobre ale ....zjedliśmy zanim zrobione zostało zdjęcie :D . Majeczko do kwietnia tylko ....troszeczkę.....czas tak szybko leci :( . Dobrego dnia :serce:

Re: Ustki czar... ze Zosią

: 03 paź 2021 13:36
autor: Andrzej1958
Nie wiem, ale Zosię albo zmęczyłem, albo zamęczyłem. :lol:
Miało być dynamicznie - wycieczka.
Wyszło statycznie, niekoniecznie statecznie. I dobrze. :D

Re: Ustki czar...

: 03 paź 2021 13:38
autor: Felice
Tylko pozazdrościć... :D

Re: Ustki czar...

: 03 paź 2021 17:14
autor: Kleinehexe
Ja i profesor Miodek pijemy z gwintu. ;) :lol:

Re: Ustki czar...

: 03 paź 2021 17:33
autor: Dzia_dek
Jak można coś pić z gwinta /gwintu/z czegoś co nie ma gwinta /gwintu/. :shock:
ale namotałem :lol:

Re: Ustki czar...

: 03 paź 2021 17:52
autor: Gość
Czy to istotne? Smak Martini na plaży...bezcenny 😁 buziaki !

Re: Ustki czar...

: 03 paź 2021 18:22
autor: Kleinehexe
Pewnie, że nie istotne, to tylko żarty, a swoją drogą to myślę, że nawet smak nie jest taki ważny, jak piękne okoliczności przyrody i dobre towarzystwo. Pozdrawiam i udanego wypoczynku życzę, co zresztą jak widzę się już spełnia.😊

Re: Ustki czar...

: 03 paź 2021 22:21
autor: Andrzej1958
I tu Dzia_dek się mylisz. W tych małych buteleczkach nie ma "szampańskiego" (typowego dla szampana) zamknięcia korkiem z metalowym koszyczkiem.
Tu jest tylko plastikowa atrapa, jak na wodzie mineralnej. :shock: Czyli z gwinta, albo za profesorem Miodkiem z gwintu.
Nieważne jak, ale smaczne było. :D